NHL: Kuczerow zapuszcza korzenie w Tampie (WIDEO)
Nikita Kuczerow będzie występował w Tampa Bay Lightning do końca sezonu 2027/28. Jego nowy 8-letni kontrakt zacznie obowiązywać od edycji ligowej 2019/20 i da Rosjaninowi zarobek w kwocie 76 milionów dolarów.
W każdym z 8 lat obowiązywania umowy Kuczerow będzie bogacił się o 9 500 000 dolarów. Obecnie Rosjanin zaczyna ostatni rok trzyletniego kontraktu o łącznej wartości 14 298 000. Podpisał go 11 listopada 2016 roku. Po jego wygaśnięciu stanie się zależnym wolnym agentem. 25-latek uzyskał solidną podwyżkę wynagrodzenia, które pod rządami nowej umowy będzie rocznie wyższe od obecnego o blisko 5 milionów dolarów.
- Dla mnie i mojej rodziny to wspaniała wiadomość. Wiemy na czym stoimy, nasza przyszłość jest ustalona na wiele lat. Nie muszę już zastanawiać się co z kontraktem i zaprzątać swoich myśli takimi tematami w czasie sezonu. Jestem szczęśliwy z bycia tutaj. Jestem zadowolony, że mogę być w Tampie. Mamy naprawdę szansę zdobyć Puchar Stanleya i to jest powód, dla którego tak bardzo lubię Tampę – powiedział wyraźnie zadowolony z przebiegu całej sprawy zawodnik, po czym dodał: - Bardzo podoba mi się życie tutaj. Jest naprawdę fajna pogoda…nie zastanawiałem się dwa razy, kiedy pojawiła się możliwość podpisania nowego kontraktu.
Generalny menadżer „Błyskawic” Steve Yzerman powiedział, że posiadanie tak długiej umowy daje Kuczerowowi poczucie bezpieczeństwa na przyszłość i jest najlepszym rozwiązaniem: - Moje myślenie jest takie, skoro mamy rozpoczynać negocjacje dopiero po 1 lipca przyszłego roku, kiedy umowa się już skończy, to usiądźmy dzisiaj z zawodnikami i ich agentami i spróbujmy coś wypracować wspólnie wcześniej. Z punktu widzenia zawodnika to sprawia, że wiele tematów jest łatwiejszych. Nie muszą zawracać sobie głowy sprawami dotyczącymi przyszłości, mogą ją spokojnie zaplanować. Z perspektywy klubu, wiemy na czym stoimy jeżeli chodzi o limity wynagrodzeń, mamy rozeznanie w tym, czym dysponujemy i wiemy jakie decyzje podejmować dalej.
Trójka rosyjskich muszkieterów w czasie Weekendu Gwiazd. Od lewej: Aleksandr Owieczkin, Nikita Kuczerow i Władimir Tarasienko.
Podpisanie nowej umowy przez Kuczerowa nie zamyka innych ruchów transferowych drużyny Lightning. Wiele mediów północnoamerykańskich spekuluje, że to właśnie klub z Tampy jest najbliżej pozyskania dwukrotnego zdobywcy Trofeum Norrisa, Erika Karlssona, który nie przyjął warunków przedstawionych mu przez dotychczasowego pracodawcę, Ottawa Senators, w barwach których rozpoczyna właśnie ostatni rok gry. Działacze klubu ze stolicy Kanady zezwolili Szwedowi na prowadzenie rozmów kontraktowych z innymi zespołami. Yzerman powiedział: - Nie uważam, żeby to było niemożliwe. Mamy wciąż wolne miejsce pod limitem wynagrodzeń i jeśli tylko uznamy za stosowne to możemy podpisać kontrakt z jakimś zawodnikiem. Lecz jeśli miałoby to wykraczać poza najbliższy sezon to musielibyśmy poszukać miejsca w limicie płac w przyszłości i wtedy sytuacja wymagałaby od nas kilku następnych ruchów.
Kuczerow to trzeci najskuteczniejszy zawodnik ostatniego sezonu w NHL. Zdobył równo 100 punktów, w tym 39 goli i 61 asyst, a także został wybrany do Drużyny Gwiazd. W 17 meczach fazy play-off zdobył dokładnie 17 punktów, strzelając 7 goli i zaliczając 10 asyst. Pomógł tym samym swojej drużynie dojść w rozgrywkach postsezonowych aż do finału konferencji wschodniej.
Najlepsze momenty Nikity Kuczerowa w sezonie 2017/18.
Jego „setka” punktowa była najlepszym wynikiem w karierze, a 39 zdobytych bramek to drugi najlepszy rezultat po 40 trafieniach jakie zaliczył w sezonie 2016/17. Oznacza to, że w dwóch ostatnich kampaniach ligowych zdobył łącznie 79 goli, co daje mu 3. miejsce, za takimi snajperami jak jego rodak Aleksandr Owieczkin (82) z Washington Capitals i Fin Patrik Laine (80) z Winnipeg Jets. 185 punktów, które zdobył w dwóch ostatnich sezonach to wynik gorszy jedynie od osiągnięcia napastnika Edmonton Oilers Connora McDavida, który w tym czasie uzbierał 208 „oczek”.
Gole Nikity Kuczerowa z najlepszego sezonu strzeleckiego (2016/17).
Kuczerow rozpoczął już przygotowania do następnego sezonu pracując w Clearwater na Florydzie z profesjonalną grupą ze Szwajcarii: - Wystartowałem w zeszłym tygodniu. Muszę być przygotowany na naprawdę długi sezon. Mam nadzieję, że dojdziemy, aż do decydującej rozgrywki i zgarniemy Puchar Stanleya. Muszę mieć 100% pewność, że będę dobrze się czuł w czasie sezonu i że jestem w stanie zagrać bez przeszkód 100 spotkań. Muszę zrobić wszystko, żeby dobrze przygotować ciało i zadbać o nie należycie.
Lightning wybrali go z numerem 58 w drugiej rundzie draftu 2011. Jak na razie rozegrał dla tego klubu 365 spotkań sezonów zasadniczych, w których zdobył 334 punkty (147G + 187A). W swoim jedynym klubie w karierze NHL wystąpił w 62 meczach play-off, zbierając 59 „oczek” (29G + 30A). Od dwóch sezonów powoływany jest do Meczu Gwiazd.
Yzerman powiedział, że klub chciałby również przedłużyć umowę ze swoim napastnikiem Braydenem Pointem. 22-latek był trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem Lightning w ostatnim sezonie, zdobywając 66 punktów. Jego 32 gole dały mu fotel wicelidera klubowego rankingu snajperskiego. Point rozpoczyna ostatni rok swojej umowy wejściowej i po najbliższym sezonie zostanie zależnym wolnym agentem. Yzerman powiedział: - Myślę, że pomiędzy chwilą obecną a 1 lipca przyszłego roku będziemy mieli okazję, by spotkać się z Braydenem i jego agentem, by spokojnie porozmawiać. Ta sprawa jest dla nas ważna, trzeba dopracować ten temat, ale z naszej strony jesteśmy gotowi usiąść do stołu nawet dzisiaj.
Komentarze