NHL: Generalny menadżer zapłacił głową za słabą postawę „Lotników”
Ron Hextall nie jest już generalnym menadżerem Philadelphia Flyers. Wiadomość została podana przez klub w poniedziałek, po tym jak w ostatnich sześciu spotkaniach „Lotnicy” wygrali tylko jeden mecz.
–Zdecydowaliśmy się zwolnić Rona Hextalla z pełnienia obowiązków wiceprezydenta do spraw wykonawczych oraz generalnego menadżera – powiedział prezydent „Lotników” Paul Holmgren – Dziękujemy Ronowi za jego wkład i poświęcenie, ale stało się jasne, że nie dzielimy już tej samej filozofii prowadzenia zespołu. Patrząc na te różnice, uważamy, że najlepsze co można zrobić dla drużyny, to wprowadzić natychmiastowe zmiany. Nie ukrywam, że rozpocząłem już poszukiwania naszego następnego generalnego menadżera. Mam nadzieję, że uporamy się z tym, tak szybko jak to będzie możliwe.
Flyers wygrali w tym sezonie zaledwie 10 spotkań, w dwóch kolejnych wywalczyli po jednym punkcie, a 11 razy zjeżdżali z lodu bez żadnej zdobyczy. W ostatnich sześciu pojedynkach wywalczyli zaledwie 3 „oczka”, wygrywając przy tym jeden pojedynek. Czarę goryczy przechyliła niedzielna porażka 0:6 z Toronto Maple Leafs. Ekipa z Filadelfii zajmuje 7. miejsce w Dywizji Metropolitalnej.
Podopieczni Davida Hakstola tracą w meczu średnio ponad 3 i pół bramki, co jest trzecim najgorszym wynikiem w lidze. Słabiej wypadają jedynie ekipy: Ottawa Senators (4,35) oraz Florida Panthers (3,62). W bronieniu osłabień mogą poszczycić się 30. wynikiem wśród wszystkich uczestników. Udaje im się przetrwać bez strat niespełna 70% okresów gry w liczebnej mniejszości. Niewiele lepiej jest w przewagach, w których zajmują 25. lokatę. Wykorzystują zaledwie niecałe 16% takich sytuacji.
–Za każdym razem, gdy zwolniony zostaje trener albo generalny menadżer, jako zawodnik czujesz się odpowiedzialny za taką sytuację – powiedział kapitan zespołu Claude Giroux.
54-letni Hextall pełnił obowiązki generalnego menadżera już piąty sezon. Zastąpił na tym stanowisku Holmgrena w dniu 7 maja 2014 roku. Wcześniej pracował jako asystent generalnego menadżera.
Fot. courierpostonline.com
Dwukrotnie za jego czasów „Lotnikom” udało się wywalczyć awans do fazy play-off, ale za każdym razem ich występy kończyły się na 1. rundzie. W 2016 roku zostali wyeliminowani przez Washington Capitals, a w ostatnim sezonie to samo uczynili z nimi Pittsburgh Penguins.
Flyers mogą poszczycić się uzdolnioną młodzieżą, którą posiadają w swoim systemie szkolenia. W sierpniowym turnieju World Junior Summer Showcase mieli 8 swoich reprezentantów w ekipach USA, Kanady, Szwecji oraz Finlandii. Wśród klubów NHL tylko Chicago Blackhawks mieli tam większą reprezentację, liczącą 9 zawodników.
Flyers rozpoczęli sezon z sześcioma graczami draftowanymi przez klub za kadencji Hextalla. W tej grupie znalazły się czołowe postacie naboru 2015: Iwan Proworow (nr 7) oraz Travis Konecny (nr 24). W składzie znalazł się również ubiegłoroczny pierwszoroczniak Nolan Patrick (nr 2). W zespole znalazł się także bramkarz Carter Hart, numer 48 draftu w 2016 roku.
Golkiperzy są w tym sezonie prawdziwą zmorą „Lotników”. Żaden inny zespół nie skorzystał z większej liczby bramkarzy. Flyers postawili na 5 różnych golkiperów. W czasie prowadzenia zespołu przez Hextalla drużyna wypróbowała aż 9 bramkarzy. W tym samym czasie więcej „jedynek” pojawiło się tylko w Arizona Coyotes i Buffalo Sabres (po 11).
Hextall zostanie zapamiętany również z powodu zatrudnienia trenera z uczelnianej ligi NCAA. W maju 2015 roku zespół został przekazany w ręce Hakstola, który przyszedł z Uniwersytetu Północnej Dakoty. 50-latek jest trzecim szkoleniowcem w historii NHL, który uzyskał posadę trenera bez wcześniejszego doświadczenia ligowego w charakterze zawodnika lub osoby prowadzącej drużynę.
–To ciężki poranek – Hakstol tak skomentował podjętą przez klub decyzję – Ciężki dla każdego z nas, ale najbardziej dla mnie. Niezręczna sytuacja, bowiem to Ron sprowadził mnie tutaj i dał mi tę robotę. Zamierzam ją kontynuować, być skupionym na pracy i przykładać się do niej ze wszystkich sił.
Hextall ma za sobą przeszłość hokeisty. W 1982 roku został wybrany w 6. rundzie draftu przez Flyers. W tym klubie spędził aż 11 z 13 sezonów swojej kariery w NHL. Już jako pierwszoroczniak dotarł z ekipą z miasta bratniej miłości do finału Pucharu Stanleya (1987) i zdobył Trofeum Conna Smythe’a przyznawaną najbardziej wartościowemu zawodnikowi play-offów. Flyers musieli uznać wtedy w 7 meczach wyższość „Nafciarzy” z Edmonton. Dziesięć lat później ponownie dotarł z ekipą z Filadelfii do finału, występując w trzech z czterech kolejno przegranych meczach z Detroit Red Wings.
Fot. gamewornauctions.net
Do Hextalla należy klubowy rekord największej liczby spotkań rozegranych przez bramkarza (489) i największej liczby zwycięstw na tej pozycji (240).
Po skończeniu kariery w 1999 roku, Kanadyjczyk spędził 7 sezonów pracując jako skaut oraz dyrektor do spraw zawodników w klubie z Filadelfii. W 2006 powierzono mu stanowisko asystenta generalnego menadżera w Los Angeles Kings. W czasie pracy dla klubu ze słonecznej Kalifornii dostąpił zaszczytu zdobycia Pucharu Stanleya w 2012 roku.
Komentarze