Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: Lightning wyrównali rekordy (WIDEO)

2020-02-16 07:23 NHL
NHL: Lightning wyrównali rekordy (WIDEO)

Nie ma ostatnio w NHL mocnych na Tampa Bay Lightning. "Błyskawica" tej nocy wygrała już 10. mecz z rzędu i wyrównała dwa klubowe rekordy za jednym zamachem.


Zespół z Tampy przed własną publicznością tym razem pokonał 5:3 Philadelphia Flyers. Do składu wrócili po krótkich przerwach spowodowanych urazami Nikita Kuczerow i Steven Stamkos, co ten pierwszy uczcił golem i asystą, a drugi dwiema asystami. Rosjanin nie zagrał w jednym, a Kanadyjczyk w trzech poprzednich meczach. Bramki dla zwycięzców zdobywali także: Alex Killorn, Cédric Paquette, Carter Verhaeghe oraz Brayden Point. To 10. z rzędu zwycięstwo Lightning w ogóle i 11. kolejne przed własną publicznością. Obie serie stanowią wyrównanie klubowych rekordów. Swój rekord śrubuje także bramkarz ekipy z Florydy Andriej Wasilewski, który wczoraj obronił 30 strzałów i ma na koncie już 21 kolejnych występów bez porażki po 60 minutach. Jego zespół od początku tego roku kalendarzowego wygrał 18 z 21 meczów i zdobył w tym czasie 37 punktów, czyli o 5 więcej niż ostatni w ligowej tabeli Detroit Red Wings w całych rozgrywkach. 83 punkty ogółem wywalczone przez podopiecznych Jona Coopera to drugi najlepszy wynik w NHL, tylko za prowadzącymi w ich dywizji Boston Bruins. Flyers z dorobkiem 71 punktów pozostają na 5. miejscu w dywizji metropolitalnej i drugim w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-offów w konferencji wschodniej.

Bruins na razie wytrzymują napór Lightning i pozostają na czele ligowej tabeli. Wczoraj pewnie pokonali 4:1 outsidera z Detroit, rewanżując się mu za sensacyjną porażkę z ostatniej niedzieli. Charlie McAvoy zdobył bramkę i zaliczył asystę, David Pastrňák trafił po raz 42. w tym sezonie, Patrice Bergeron strzelił gola zwycięskiego, a do siatki krążek skierował jeszcze Charlie Coyle. 24 skuteczne interwencje zaliczył w ekipie Bruins Tuukka Rask, który już po raz 20. z rzędu przed własną publicznością nie zjeżdżał z tafli pokonany po 60 minutach. Tym samym wyrównał 90-letni klubowy rekord "Tiny'ego" Thompsona, legendarnej postaci NHL lat 30. ubiegłego wieku. Pastrňák ustalił wynik meczu po fantastycznej indywidualnej akcji i podaniu Brada Marchanda. Mecz numer 200 w roli trenera w sezonach zasadniczych NHL wygrał szkoleniowiec Bruins Bruce Cassidy. Jego zespół ma teraz na koncie 84 punkty. Red Wings zgromadzili 32 i nadal zamykają ligową tabelę.

Asysta Brada Marchanda do Davida Pastrňáka po fantastycznej akcji



W "dołku" są ostatnio mistrzowie NHL. St. Louis Blues przed własną publicznością ulegli wczoraj Nashville Predators 3:4 i była to już ich 4. kolejna porażka. Dla zwycięzców Kyle Turris strzelił gola i zaliczył asystę, po bramce i asyście mieli Matt Duchene i Mikael Granlund, który przesądził o zwycięstwie, a trafił również Viktor Arvidsson. W pierwszej tercji doszło do dwóch starć na pięści. Brayden Schenn (STL) zmierzył się z Filipem Forsbergiem, a Robert Bortuzzo (STL) z Jarredem Tinordim. Blues po raz pierwszy przed własną publicznością zagrali bez Jaya Bouwmeestera, u którego w trakcie wtorkowego meczu z Anaheim Ducks doszło do chwilowego zatrzymania akcji serca. Lekarze w piątek wszczepili mu kardiowerter-defibrylator - urządzenie przeciwdziałające arytmii mięśnia sercowego. Obrońcy Pucharu Stanleya pozostają z dorobkiem 74 punktów na czele dywizji centralnej i konferencji zachodniej. Ich wczorajsi rywale mają 63 "oczka" i awansowali na 4. miejsce w dywizji centralnej, ale nie wystarcza to do pozycji dającej "dziką kartę" do play-offów w konferencji zachodniej.

Już po raz 10. w tym sezonie Leon Draisaitl dał zwycięstwo Edmonton Oilers. Niemiec wczoraj strzelił gola i zaliczył asystę w wyjazdowym meczu z Florida Panthers, wygranym przez jego zespół 4:1. Jest liderem ligowej klasyfikacji zwycięskich trafień, podobnie jak rankingu punktowego z 92 "oczkami". Wczoraj jednak jeszcze lepiej od niego punktował Kailer Yamamoto, który najpierw dwa razy asystował, a poźniej sam trafił do pustej bramki w końcówce. Adam Larsson zdobył gola po raz pierwszy od roku bez 4 dni, do pustej bramki trafił też Darnell Nurse, a bramkarz Mikko Koskinen obronił 33 strzały graczy "Panter". Oilers nadal grają bez kontuzjowanego Connora McDavida, a swoją karę zawieszenia na 7 meczów zaczął odbywać Zack Kassian. Drużyna z Edmonton ma 68 punktów i jest 2. w dywizji Pacyfiku. Panthers przegrali 7 z 9 spotkań po przerwie na Mecz Gwiazd i z 66 punktami nadal są na 4. pozycji w dywizji atlatyckiej oraz w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-offów w konferencji wschodniej.

W dobrej formie jest ostatnio drużyna San Jose Sharks. "Rekiny" tej nocy pokonały na wyjeździe Minnesota Wild 2:0. Po raz pierwszy grały bez Erika Karlssona, który nie zagra już do końca sezonu z powodu złamania kciuka oraz bez zawieszonego za atak łokciem na Neala Pionka Evandera Kane'a. Bohaterem wieczoru był bramkarz gości Martin Jones, który zachował "czyste konto" broniąc komplet 39 uderzeń rywali. Dylan Gambrell strzelił pierwszego zwycięskiego gola w swojej karierze w NHL, a drugie trafienie dorzucił Melker Karlsson w końcówce, gdy w bramce rywali nie było już Alexa Stalocka. Sharks pierwszy raz w obecnych rozgrywkach nie stracili gola i wygrali 4 z ostatnich 5 meczów. Jednak ich 56 punktów wystarcza tylko do 6. miejsca w dywizji Pacyfiku i dopiero 7. w klasyfikacji "dzikiej karty" na Zachodzie. Nie udał się debiut w roli pierwszego szkoleniowca Wild Deanowi Evasonowi, który w piątek zastąpił na tym stanowisku Bruce'a Boudreau. Drużyna "Dzikich" ma na koncie 61 punktów i jest przedostatnia w dywizji centralnej.

Dallas Stars na wyjeździe odrobili straty do Montréal Canadiens i wygrali z tym rywalem 4:3 po dogrywce. Był to efekt wielkiego pościgu, bo do 30. minuty podopieczni Ricka Bownessa przegrywali 0:3. To już 4. z rzędu wygrana "Gwiazd". Tyler Seguin strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego po pięknej indywidualnej akcji, w której ograł Victor Mete. Środkowy ekipy z Dallas wpisał się na listę strzelców w drugim kolejnym spotkaniu po serii 17 meczów bez trafienia. Bramki dla zwycięzców zdobyli także: Blake Comeau i Mattias Janmark-Nylén. Seguin 3 ze swoich 5 zwycięskich goli w tym sezonie strzelił w dogrywkach, a w całej karierze ma 8 takich trafień. W historii klubu Stars więcej zaliczył tylko Mike Modano (9). Drużyna z Teksasu ma 73 punkty i zajmuje 2. miejsce w tabeli dywizji centralnej z 1 "oczkiem" straty do prowadzących St. Louis Blues. Z kolei Canadiens przegrali 4 ostatnie spotkania, a ich 62 punkty oznaczają 5. pozycję w dywizji centralnej z 8 punktami straty do miejsca premiowanego awansem do play-offów.

Piękny zwycięski gol Tylera Seguina w dogrywce



W derbach prowincji Ontario Toronto Maple Leafs okazali się lepsi od Ottawa Senators i na wyjeździe pokonali stołeczny zespół 4:2. Auston Matthews strzelił gola otwierającego wynik i asystował przy ustalającym go trafieniu Mitcha Marnera do pustej bramki w końcówce, William Nylander zdobył gola zwycięskiego, a do siatki trafił jeszcze Jake Muzzin, który również zablokował 8 strzałów. Tylko jeden gracz w tym sezonie miał więcej bloków w jednym meczu. Ryan Graves z Colorado Avalanche w spotkaniu z Philadelphia Flyers zatrzymał swoim ciałem aż 10 uderzeń. 25 skutecznych interwencji zaliczył wczoraj stojący w bramce gości Jack Campbell. Matthews ma w tym sezonie już 42 gole i prowadzi w klasyfikacji strzelców NHL ex aequo z Pastrňákiem. W bramce Senators Marcus Högberg wpuścił 3 strzały na 16 w pierwszych dwóch tercjach, a w trzeciej zastąpił go Craig Anderson, który zatrzymał wszystkie 14 uderzeń, jakie oddali w jego stronę rywale. "Klonowe Liście" mają 70 punktów i zajmują premiowane awansem do play-offów 3. miejsce w dywizji atlantyckiej. Ich lokalni rywale, którzy przegrali 7 z ostatnich 8 meczów, z 49 punktami są przedostatni zarówno w tej dywizji, jak i całej konferencji wschodniej.

Na futbolowym Falcon Stadium w Colorado Springs w obecności 43 574 widzów Colorado Avalanche nie wykorzystali szansy objęcia prowadzenia w dywizji centralnej i ulegli Los Angeles Kings 1:3. Tyler Toffoli strzelił wszystkie 3 gole dla "Królów" i przeszedł do historii jako pierwszy zdobywca hat tricka w meczu NHL rozegranym pod gołym niebem. Co ciekawe, do ostatniej minuty miał na koncie tylko jedno trafienie, ale najpierw na 55 sekund przed końcem dał swojej drużynie prowadzenie 2:1, a gdy do końca pozostawało tylko 5 sekund, ustalił wynik strzałem do pustej bramki. To jego 3. hat trick w NHL. 32 uderzenia gospodarzy obronił stojący w bramce Kings Jonathan Quick. Ekipa z Los Angeles wygrała 2. mecz z rzędu, ale nawet cała seria zwycięstw niewiele by zmieniła w ich sytuacji w tabeli. 47 punktów daje im ostatnie miejsce w konferencji zachodniej i przedostatnie w całej lidze. Avalanche nie tylko nie objęli prowadzenia w swojej dywizji i całej konferencji, ale jeszcze spadli na 3. miejsce w grupie centralnej. Kompletu nieszczęść dopełniła kuriozalna kontuzja bramkarza Philippa Grubauera, który został znokautowany dolną tylną częścią ciała interweniującego w podbramkowej sytuacji kolegi z drużyny Iana Cole'a. Niemca między słupkami zastąpił Pavel Francouz.

Kontuzja Philippa Grubauera po zderzeniu z Ianem Cole'em



Grad goli zobaczyli kibice w Calgary. Niestety dla nich, większość zdobyli przyjezdni Chicago Blackhawks. "Czarne Jastrzębie" pokonały miejscowych Flames 8:4. To był dobry dzień dla braci Nylanderów, bo nie dość, że William przesądził o zwycięstwie Toronto Maple Leafs, to jeszcze Alexander strzelił 2 gole dla drużyny z Chicago i został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania. Patrick Kane i Jonathan Toews zaliczyli po bramce i po dwie asysty, gola i asystę zapisali na swoje punktowe konta tegoroczni debiutanci Kirby Dach i Dominik Kubalík, a na listę strzelców trafiły w zwycięskim zespole także nazwiska Alexa DeBrincata oraz Brandona Saada. Kubalík strzelił 23 gole i jest najlepszym snajperem NHL wśród debiutantów. Przed rokiem Czech był najlepiej punktującym graczem szwajcarskiej ekstraklasy. Drużyna z Chicago zaliczyła 18 odbiorów krążka, czyli najwięcej w jednym meczu od listopada 2017 roku. Przerwała serię 5 porażek również dzięki 38 skutecznym interwencjom Robina Lehnera w bramce. Z 60 punktami pozostaje jednak ostatnia w dywizji centralnej. Flames mają 66 "oczek" i zajmują 4. miejsce w dywizji Pacyfiku, ale ciągle także przewodzą tabeli "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. David Rittich zjechał wczoraj z ich bramki w drugiej tercji po wpuszczeniu 4 z 15 strzałów. Zastępujący go Cam Talbot spisał się jednak jeszcze gorzej i został pokonany 4 razy na 13 uderzeń.

Arizona Coyotes przed własną publicznością pokonali Washington Capitals 3:1. Phil Kessel strzelił zwycięskiego gola w przewadze w trzeciej tercji, do bramki "Stołecznych" trafili także: Christian Dvorak i Lawson Crouse, a pierwszą gwiazdą spotkania wybrany został bramkarz gospodarzy Antti Raanta, który zatrzymał 36 z 37 strzałów. Trwa oczekiwanie na 700. gola w NHL Aleksandra Owieczkina. Rosjanin zatrzymał się na 698 trafieniach i nie zdobył bramki od 5 spotkań. Wczoraj aż 16 razy próbował strzelać, a 8 jego uderzeń doleciało do Raanty, ale każde Fin zatrzymał. Coyotes mają 66 punktów i zajmują 5. miejsce w dywizji Pacyfiku, a także premiowane awansem do play-offów 2. w wyścigu po "dzikie karty" w konferencji zachodniej. Capitals z 79 punktami utrzymali się na prowadzeniu w dywizji metropolitalnej.

Tylko jeden gol padł w Las Vegas, gdzie miejscowi Golden Knights pokonali 1:0 New York Islanders. Już w drugim kolejnym spotkaniu "Wyspiarze" nie potrafili trafić do siatki. Do ich bramki krążek skierował za to Reilly Smith. Marc-André Fleury broniąc 19 strzałów zachował "czyste konto" po raz 60. w NHL. Z obecnie występujących w tej lidze bramkarzy więcej meczów bez wpuszczenia gola rozegrał tylko Henrik Lundqvist (64). Koledzy Fleury'ego z pola oddali aż 43 strzały na bramkę Siemiona Warłamowa, który mimo świetnej postawy zjeżdżał z tafli jako pokonany. Mecz zaczął się od pięściarskiego pojedynku Ryana Reavesa (VGK) z Rossem Johnstonem, później gracz gospodarzy Nick Holden pobił się jeszcze z kapitanem gości Andersem Lee, a wszystko pod czujnym okiem śledzącego spotkanie z trybun Tysona Fury'ego, który w najbliższą w sobotę w Las Vegas stoczy walkę o bokserskie mistrzostwo świata wagi ciężkiej z Deontayem Wilderem. Golden Knights mają 68 punktów i zajmują 3. miejsce w dywizji Pacyfiku. Islanders z 72 "oczkami" też są trzeci, ale w dywizji metropolitalnej.

Bójka Ryana Reavesa z Rossem Johnstonem na oczach Tysona Fury'ego



WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: w Kato nie społnił oczekiwań podobnie Jak kiedys Wielki Valtola
  • KubaKSU: Dziś na pewno będzie jakieś info :)
  • emeryt: Olimpija Lublana kompletuje pake na nowy sezon,juz w tek chwili drużyna gwiazd,może Pan Zupa czeka/czekał na propo z tego klubu...
  • jastrzebie: Zapiszę się w sobotę do roboty żeby wykupić transmisję. 15 funtów.
  • emeryt: Sabolic,Pance,Tomazevic,Kerbashian,Pavlin m.in
  • Luque: Ciekawe jak wypadniemy w tym sparingu ze Słowakami
  • Luque: Jastrzębiu nie chcesz dać zarobić Brytolom? Ty skąpcu ;P
  • emeryt: Słowacy zagrajo na 1/4 gwizdka,nawet gwiazdorzy z enejdżel,niestety na dzień dzisiajszy nie budzimy respektu u takich ekip jak np Słowacy
  • Luque: Słowacy zdjęli bramkarza I szybko dostali do pustaka teraz...
  • narut: a teraz ładnie zasadzili...
  • narut: fajnie publiczność zareagowała, nieważne że przegrywają i już nie wygrają ale bramka ich drużyny budzi radość..
  • narut: niemałą..
  • jastrzebie: Trzyniec Pardubice 3-0. Siódmy mecz się szykuje
  • Paskal79: Trinec mega mocni mentalnie przegrywali ze Sparta 0-3 wygrali 4;3 a przy stanie 2-3 w w 6 meczu przegrywali 5 sek w3 ter jedna bramka i zremisowali i w dogrywce ich chapli, no i 7 mecz w dogrywce wygrali....
  • Paskal79: W trzeciej dogrywce!!! Po 20 min 5na5 !
  • hanysTHU: Do ekipy Słowaków mają jeszcze dojechać trzej gracze zza wody.
  • hanysTHU: Slafkovsky, Pospišil i jeszcze jeden kamarad ,którego nazwiska zapomniołch
  • Paskal79: Panowie Słowacja jest poza naszym zasięgiem!!!! Możemy powalczyć z Łotwa, Francja i Kazachstanem.....
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
  • KuzynKSU: Dziękuję Jastrzębie. Ale 15 funtów to trochę duzo
  • MartiN2122PL: Siema jest gdzies transmisja z meczu reprezentacji Polski ??
  • jastrzebie: Ja za 75 zl
  • MartiN2122PL: To wole w NHL sobie pograć ale dzieki za szybką odpowiedz
  • MartiN2122PL: TTV_MartiN21222pl jak cos wpadajcie na Twitch robie live z NHL 24 COD MW III i jeszcze kilka innych miłego piątku hejka
  • PanFan1: Ostatni raz ograliśmy Brytyjczyków w 2017 roku towarzysko w Nottingham, hattricka w tamtym meczu ustrzelił Damian Kapica
  • narut: z tej tekstowej relacji wynika, że raczej oni na nas siedzą.. i mamy sporo szczęścia.. ale dziś Kalaber ze składem to zaeksperymentował nieźle..
  • narut: tj. z ustawieniem
  • Paskal79: No Angole nam wyjątkowo nie leżą , myślę że to jest spowodowane ich stylem gry , typowy kanadyjski....
  • Paskal79: Z wielkich z hokeja wpadki zdarzają się chyba najczęściej Amerykanom, choć w tym roku wyjątkowo będą mieć mocny skład,i to dopiero będzie jazda!... Takie Angolę to w porównaniu z Amerykancami to grają z trzy razy wolniej...!
  • emeryt: ale że do Olimpii Lublana ..
  • hanysTHU: Ostatni sezon Kalabera w kadrze.
  • Darek Mce: ale czemu tak piszesz ?
  • narut: dajcie spokój z tymi ostatnimi sezonami... jeszcze turniej się nie zaczął już ... ostatni sezon w kadrze...
  • emeryt: jak można psioczyc na Kalabera,jak można biadolić po towarzyskich nic nie znaczących sparingach...
  • narut: niedawno na Kamila Wałęgę m. in. psioczono..
  • szop: jak widac mozna..... 1-1
  • emeryt: jesteście niektórzy jak dzieci z dziwno manio wyższości...sukces dekady Polskiego hokeja,gramy w elicie a tu takie pitolenie
  • krych: 1:1 już wszyscy kochają Kalabera ;)
  • szop: szkoda
  • hanysTHU: Kto mu te składy rozpisuje? Chwałka?
  • Darek Mce: Kalaber to najlepsze co trafiło się kadrze w ostatnich latach
  • hanysTHU: Zobaczycie na mistrzostwach. A raczej po.
  • szop: eme manią :)
  • Darek Mce: Hanys pamiętasz lanie z Austrią 0:11?
  • Darek Mce: za Płachty
  • Darek Mce: porażkę z Rumunią za Valtonena
  • narut: no to zobaczymy po mistrzostwach ale po co teraz się raczyć takimi kwasami..
  • Darek Mce: to były katastrofy
  • szop: przepraszam nie doczytalem
  • Darek Mce: wczoraj Słowenia wygrała 3:0 z Francją
  • emeryt: hanysTHU pomyśl moze o małym odpoczynku od sb...
  • Darek Mce: zobaczymy, bez napinki
  • szop: Mce spokojnie w Polsce wszyscy narzekaja i cudow oczekuja
  • narut: no właśnie i to we Francji grając, w ogóle bardzo dobry mecz obu drużyn, w szybkim tempie.. a Słoweńcy klasa
  • emeryt: bo my Polacy wiecznie niezadowoleni,wieczni malkontenci aż sie mdło robi
  • Darek Mce: ja pamiętam za małego, w latach 80-tych jak graliśmy jak bumerang między grupą A I grupą B, też byliśmy skazywani na pożarcie, ale duma zawsze byla
  • hubal: prawda jest taka , że my i angole to najsłabsze ekipy w elicie , jeśli któraś się utrzyma to będzie wielka niesodzianka , ja stawiam na naszych
  • szop: ja wierze ze sie utrzymaja
  • hubal: DM w latach 70tych też tak było ale wtedy w elicie grało chyba 8 ekip
  • narut: oj mdło Szanowny Emerycie, mdło... tymczasem za nasz reprezentacyjny hokej nie powinny się brać osoby oczekujące cudów.. a wprawcie taki cud przeżyłem w 86 i 88 roku ale to były cuda jak meteor..wspomnienia piękne zostały ale realia były jakie były.. gramy od 92 r. raz na 16 lat w elicie uśredniając..
  • Darek Mce: ja się cieszę że gramy w elicie, co będzie to będzie
  • narut: dokładnie - ja także się bardzo cieszę z tego powodu..
  • emeryt: cieszy juz sam udzial w elicie po tylu latach posuchy,cieszy ze tylu kibiców z Polski pojedzie na MŚ
  • emeryt: najlepiej Kalabera zwolnić bo sparingi przegrywa,ludzie kochani...
  • narut: otóż to (!)
  • Darek Mce: niech to będzie iskra na przyszłość, nawet jak spadniemy, jak dzięki temu iż zagramy w elicie, coś się ruszy medialnie, pojawią nowi młodzi zawodnicy, może za rok U18 awansuje wyżej, już będzie super
  • Darek Mce: młodzi U18 umieli jeździć na łyżwach, grali składnie, a ostatnimi czasy były porblemy z utrzymaniem się na łyżwach
  • Paskal79: Panowie utrzymać będzie bardzo ciężko, każdy to wie ,teraz to będzie święto dla naszych zawodników zagrać z najlepszymi, są dwie,trzy drużyny co możemy powalczyć o jakieś pkt, cieszymy się tym bo kto wie,kiedy będzie taka okazja....
  • hanysTHU: Przypominam o niewiernych emerytach...
  • hanysTHU: A odpocząć to może ktoś kto tu siedzi cały dzień i nic innego nie robi tylko klepie spoconymi paluchami w ekran smartfona.
  • hanysTHU: Moje zdanie: tym składem nic nie ugramy i tyle.
  • hanysTHU: Otwórzcie oczy, bo wyżej wspomniane wyniki mogą zostać pobite.
  • Paskal79: Chyba wszyscy najlepsi powołani są,my jesteśmy ,,Kopciuszkiem'' na tym balu możemy tylko marzyć o otrzymaniu, choć czasem marzenia się spełniają....
  • emeryt: ale żeś mi doyebal hanysie hmmm
  • Paskal79: To będzie chyba najmocniej obsadzone MS Elity od lat,chyba właśnie ostatnio w Czechach były takie mocne składy,tylu zawodników z NHL...
  • Paskal79: Panowie taki sprawdziany sprawdzian czeka nas z Dania,bardzo solidna drużyna już ta forma Polaków meczowa powinna być bliska tego optimum , którą przygotuje trener i zawodnicy....
  • narut: 2019 jeśli idzie o USA, 2015 jeśli idzie o Kanadę i Rosję, nieco słabiej Szwecję..
  • Paskal79: Prawdziwy sprawdzian:-)
  • narut: tymczasem Szwajcaria Łotwa 5-1...
  • Paskal79: Szwajcarię można zaliczyć to tych drużyn co depczą tym top drużyna po piętach....
  • narut: Paskalu - mecz z Danią to już będzie to o czym piszesz, już skład i zestawienia poszczególne będą wykrystalizowane i zgrywane,
  • Paskal79: Choć do Danii też nam brakuję, Ale to będzie taki papierek lakmusowy,czy możemy nawiązać walkę z tymi teoretycznie,, najsłabszymi'' w naszej grypie Francją, i Kazachstan
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe