Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: Mistrzowie wygrali bez kapitana (WIDEO)

2021-04-11 07:07 NHL
NHL: Mistrzowie wygrali bez kapitana (WIDEO)

Broniący Pucharu Stanleya zespół Tampa Bay Lightning poradził sobie bez kontuzjowanego kapitana i wygrał tej nocy mecz, nie tracąc gola.


"Błyskawica" na wyjeździe pokonała 3:0 dobrze spisujących się ostatnio Nashville Predators. Ross Colton strzelił gola, który później okazał się być zwycięskim, trafił także Erik Černák, a w ostatniej minucie krążek do pustej już bramki gospodarzy skierował Yanni Gourde. Colton w swoim debiutanckim sezonie w NHL pokazuje się jako specjalista od zwycięskich goli. Do siatki trafiał dotąd 7 razy, w tym aż czterokrotnie na wagę wygranej. Najlepszym graczem meczu wybrany został jednak bramkarz mistrzów Andriej Wasilewski, który broniąc wszystkie 36 strzałów rywali po raz 4. w tym sezonie, a 25. w NHL nie wpuścił gola. Wczoraj swoją najlepszą interwencję zaliczył w ostatniej minucie pierwszej tercji, gdy instynktownie ręką odbił krążek zmierzający do jego bramki po rykoszecie od kija kolegi z drużyny Ryana McDonagha.

Fantastyczna interwencja Andrieja Wasilewskiego



Wasilewski ma najwięcej ze wszystkich bramkarzy w lidze, bo już 25 zwycięstw w tym sezonie. Jego drużyna wygrała 28 spotkań, czyli najwięcej obok prowadzących w ligowej tabeli Toronto Maple Leafs. Pozostała jednak na 2. miejscu w dywizji centralnej, bo przy równej liczbie punktów przegrywa z Carolina Hurricanes z powodu większej liczby rozegranych meczów. Podopieczni Jona Coopera poradzili sobie wczoraj bez kapitana Stevena Stamkosa, który doznał urazu w czwartkowym meczu z Columbus Blue Jackets. Prawdopodobnie nie zagra z "Preds" także we wtorek, ale ciągle nie wiadomo czy konieczna będzie dłuższa przerwa. Predators zakończyli serię 3 zwycięstw, ale utrzymali premiowane awansem do fazy play-off 4. miejsce w dywizji. Wczoraj sporo pecha miał ich obrońca Ryan Ellis, bo najpierw po "challenge'u" rywali anulowany z powodu spalonego został gol, którym mógł wyrównać na 1:1, a później od jego nogi odbił się krążek po strzale Černáka i wpadł do siatki, podwyższając prowadzenie przyjezdnych.




3. mecz z rzędu przegrał zespół Florida Panthers, który jeszcze niedawno miał najlepszy dorobek punktowy w całej NHL. Podopieczni Joela Quenneville'a w obecności 4 165 widzów w Dallas ulegli miejscowym Stars 1:4. 2 gole dla gospodarzy po raz pierwszy w jednym meczu NHL strzelił Jason Robertson, pierwszy raz w tej lidze zwycięską bramkę zdobył Joel L'Esperance, a trafił też Jamie Benn. Gospodarze prowadzili 2:0 już po 109 sekundach meczu. To 2 najszybciej strzelone gole od przeniesienia w 1993 roku klubu z Minnesoty do Dallas. 20 strzałów obronił z kolei Anton Chudobin. 28 kolejnych zablokowali jego koledzy z pola. Drużyna z Teksasu nadal zajmuje 6. miejsce w dywizji centralnej. Panthers są w niej na 3. pozycji. W trakcie swojej serii 3 porażek strzelili tylko 3 gole. Wszystkie zdobył Aleksander Barkov. Podczas wczorajszego spotkania klub ogłosił pozyskanie obrońcy Brandona Montoura z Buffalo Sabres w zamian za prawo wyboru w trzeciej rundzie tegorocznego draftu.

Philadelphia Flyers pokonali u siebie Boston Bruins 3:2. Zwycięskiego gola w trzeciej tercji strzelił Sean Couturier, który wykończył kapitalną akcję w trójkącie z Joelem Farabeem i Jamesem van Riemsdykiem. Wybrany pierwszą gwiazdą meczu Travis Konecny zdobył bramkę i asystował przy trafieniu Shayne'a Gostisbehere'a. 30 strzałów rywali obronił bramkarz gospodarzy Brian Elliott. Obie drużyny spotkały się ze sobą po raz ostatni w tym sezonie zasadniczym. Zwycięstwo "Lotników" było raczej wyjątkiem, bo z 8 bezpośrednich meczów to Bruins wygrali 6. Zespół z Bostonu jest teraz na dającym awans do play-off 4. miejscu w dywizji wschodniej. Jego wczorajsi rywale zajmują w tej grupie 5. pozycję z 4 punktami straty do "Niedźwiedzi", mając już rozegrane o 2 mecze więcej.

Zwycięski gol Seana Couturiera po efektownym rozegraniu w trójkącie



Carolina Hurricanes utrzymali prowadzenie w dywizji centralnej dzięki punktowi zdobytemu w meczu z Detroit Red Wings, ale po 7 seriach rzutów karnych musieli uznać wyższość jednego z ligowych outsiderów i przegrali 4:5. To ich pierwsza porażka od 4 spotkań. Decydującego karnego wykorzystał Adam Erne, który wcześniej trafił też z gry, również i z gry, i z karnego krążek do siatki skierował Dylan Larkin, a swoje bramki w ciągu 60 minut rywalizacji zdobyli jeszcze Valtteri Filppula i Anthony Mantha. Erne strzelił w trzeciej tercji pięknego gola, gdy najpierw zablokował strzał, a później sam wyprowadził kontrę, w której nie dał się dogonić trzem rywalom i z bekhendu trafił do siatki. Z kolei karnego wykonywał pierwszy raz w NHL. Zespół z Detroit pozostał na ostatnim miejscu w dywizji centralnej. Wczoraj przed meczem Red Wings oddali do Tampa Bay Lightning Briana Lashoffa, a otrzymali prawo wyboru w trzeciej rundzie przyszłorocznego draftu.

Gol Adama Erne'ego po zablokowaniu strzału i pięknej kontrze



Chicago Blackhawks na wyjeździe pokonali Columbus Blue Jackets 4:3, mimo że już w 4. minucie przegrywali 0:2. Dylan Strome strzelił pierwszego zwycięskiego gola w tym sezonie, najlepszy snajper drużyny Alex DeBrincat zdobył bramkę i asystował, Wyatt Kalynuk trafił do siatki po raz pierwszy w NHL, a golem do zwycięstwa przyczynił się także Carl Söderberg. Kalynuk musiał długo poczekać na ostateczne uznanie swojego debiutanckiego gola. Sędziowie najpierw sprawdzali na wideo czy krążek przekroczył linię bramkową, a gdy okazało się, że tak, trener Blue Jackets John Tortorella zgłosił "challenge", twierdząc, że doszło do przeszkadzania bramkarzowi. Arbitrzy nie podzielili jego zdania i nałożyli na ławkę Blue Jackets karę za opóźnianie gry. Drużyna z Chicago nadal jest na 5. miejscu w dywizji centralnej, ale zbliżyła się do pozycji premiowanej awansem do play-off już tylko na 2 punkty. Blue Jackets zajmują w tej samej dywizji przedostatnie, 7. miejsce.

Pierwszy w NHL gol Wyatta Kalynuka, uznany po dwukrotnej analizie wideo



Winnipeg Jets wracają na 2. miejsce w dywizji północnej po efektownym wyjazdowym zwycięstwie 5:0 nad Montréal Canadiens. To ich 3. wygrana z rzędu. Connorowi Hellebuyckowi 19 skutecznych interwencji wystarczyło do 2. meczu z "czystym kontem" w tym sezonie. Andrew Copp, Nikolaj Ehlers i Mathieu Perreault zaliczyli po bramce i asyście, Paul Stastny strzelił gola zwycięskiego, a z bardzo ostrego kąta trafił Derek Forbort. Przy golu Ehlersa ławka Canadiens zgłosiła "challenge", bo wcześniej Perreault przejeżdżając przed bramkarzem trącił jego łapaczkę. Miał to być nielegalny sposób przeszkadzania Jake'owi Allenowi w interwencji, ale gol został zaliczony, a gospodarze ukarani za opóźnianie gry. "Odrzutowce" wygrały w Montrealu także w czwartek (4:2). Canadiens przegrali wszystkie 3 mecze, od kiedy z ich składu z powodu kontuzji wypadł pierwszy bramkarz Carey Price. W dywizji północnej nadal zajmują 4. miejsce.

Gol Nikolaja Ehlersa, uznany mimo "challenge'u" Montréal Canadiens



Prowadzący w tej samej dywizji Toronto Maple Leafs znów mają także najlepszy punktowy dorobek w całej lidze. "Klonowe Liście" tej nocy w derbach prowincji Ontario pokonały 6:5 Ottawa Senators. Najlepszy strzelec NHL w tym sezonie Auston Matthews po raz 3. w tej lidze popisał się hat trickiem i ma już 31 goli. Do tego dołożył asystę. Bramkę i asysty przy wszystkich 3 trafieniach partnera z pierwszego ataku zaliczył Mitch Marner, a po golu i asyście Zach Hyman i Ilja Michiejew. Dla Senators jedną z bramek zdobył były gracz Maple Leafs Connor Brown, który tym samym ustanowił rekord klubu, trafiając do siatki w 7 meczach z rzędu. Z kolei bramkarz zespołu z Toronto Jack Campbell może nie grał najlepszego meczu i wpuścił 5 z 32 strzałów, ale wygrał wszystkie 11 swoich gier w tym sezonie. Żaden bramkarz przed nim w NHL nie zaczął sezonu od 11 zwycięstw. Maple Leafs wygrali już 6 meczów z rzędu i mają 59 punktów. Matthews jest pierwszym urodzonym w Stanach Zjednoczonych hokeistą, który strzelał przynajmniej 30 goli w swoich pierwszych 5 sezonach w NHL. Senators przegrali 4 razy z rzędu i są ostatni w dywizji.

Rozpędza się zespół St. Louis Blues, którego seria 7 porażek kosztowała wypadnięcie ze strefy play-off. Od tego czasu mistrzowie NHL z 2019 roku wygrali jednak 3 kolejne spotkania i wrócili na miejsce premiowane prawem gry o Puchar Stanleya. Wczoraj po dogrywce pokonali u siebie Minnesota Wild 3:2. Zwycięskiego gola na 2 sekundy przed upływem 5 minut przeznaczonych na dogrywkę strzelił Ryan O'Reilly, który objechał bramkę rywali i popisał się pięknym uderzeniem z bekhendu. Wcześniej 2 gole strzelił dla Blues Mike Hoffman, który właściwie zareagował na decyzję trenera o odesłaniu go na trybuny w 2 poprzednich spotkaniach. O'Reilly pierwszy raz w tym sezonie zdobył bramkę w dogrywce. Co ciekawe, także w poprzednich rozgrywkach miał jedną i również w meczu z Wild. Jego drużyna w piątek rozbiła "Dzikich" 9:1. Wygrała 3 mecze z rzędu u siebie po serii 8 porażek we własnej hali. Teraz zajmuje 4. miejsce w dywizji zachodniej. Wild pozostają na 3. pozycji.

Piękny zwycięski gol Ryana O'Reilly'ego w dogrywce



W derbach kanadyjskiej prowincji Alberta Calgary Flames u siebie rozbili Edmonton Oilers 5:0. Szczególnie imponująca w ich wykonaniu była druga tercja, wygrana 4:0. Po golu i asyście zaliczyli Johnny Gaudreau i Mark Giordano, a bramki zdobyli także: Sean Monahan, Elias Lindholm i Brett Ritchie. Ten ostatni ustalił wynik znakomitym strzałem z bekhendu po obrocie, którego jednak nie miał prawa wpuścić bramkarz gości Mike Smith. Z kolei bramkarzowi Flames Jacobowi Markströmowi 17 skutecznych interwencji wystarczyło do zachowania "czystego konta". Jego koledzy z pola zaskakująco łatwo wyłączyli z gry dwóch najlepiej punktujących zawodników NHL. Connor McDavid oddał tylko 1, a Leon Draisaitl 3 celne strzały. "Płomienie" przerwały serię 4 porażek i awansowały na 5. miejsce w dywizji północnej kosztem pauzujących z powodu ogniska COVID-19 drużyny Vancouver Canucks. Ta ostatnia ma wrócić do treningów dziś, a do gry w piątek, ale jej przełożone mecze sprawiły, że NHL o kolejne 5 dni wydłużyła sezon zasadniczy. Ma on się teraz zakończyć 16 maja. Oilers po wczorajszej porażce spadli na 3. miejsce w dywizji.

Gol Bretta Ritchie'ego z bekhendu po obrocie

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe