NHL: Sharp opuszcza Chicago
O odejściu Patricka Sharpa z Chicago mówiło się od dłuższego czasu. Wczoraj w nocy 33-letni Kanadyjczyk został wytransferowany do Dallas Stars.
W wymianie pomiędzy Chicago Blackhawks i Dallas Stars udział wzięło czterech zawodników. W zamian za Patricka Sharpa i dobrze zapowiadającego się młodego defensora Stephena Johnsa "Jastrzębie" pozyskały Trevora Daleya i Ryana Garbutta.
Z powodu wejścia w życie wysokich umów Patricka Kane'a i Jonathana Toewsa, generalny menedżer Hawks Stan Bowman musiał tego lata wykonać kilka niewygodnych ruchów by zmieścić się w limicie płac. Na tej wymianie drużyna z "Wietrznego Miasta" zaoszczędziła prawie dwa miliony dolarów.
Sharp opuszcza Chicago po dziesięciu sezonach i trzech zdobytych Pucharach Stanleya. Doświadczony napastnik w barwach "Jastrzębi" rozegrał 796 spotkań, w których zdobył 281 bramek i dołożył 310 asyst. W minionej kampanii 33-letni Kanadyjczyk pauzował kilka tygodni z powodu kontuzji, zagrał tylko w 68 meczach, w których skompletował 43 punkty.
Wraz z weteranem północnoamerykańskich lodowisk z "Wietrznego Miasta" do Dallas przeniesie się Stephen Johns. Zwrot, który zaproponował klub z Teksasu wypadł poniżej oczekiwań fanów ekipy z Chicago.
- Ważni dla nas byli hokeiści doświadczeni, gotowi do gry w NHL od razu - powiedział po ogłoszeniu wymiany Bowman. - Nie było nam łatwo oddać takiego zawodnika, jak Patrick Sharp.
W zamian za 33-letniego skrzydłowego i 23-letniego obrońcę szeregi Blackhawks zasilą Trevor Daley i Ryan Garbutt. 31-letni Daley ma za sobą najlepszy sezon w karierze, w 68 meczach zdobył 16 bramek i dołożył 22 asysty. W NHL spędził ostatnie 11 lat. 29-letni Garbutt słynie z agresywnej gry, nie boi się też zrzucać rękawic. W barwach Stars rozegrał 198 spotkań, w których zanotował 70 punktów.
Pozyskanie Daleya stawia pod znakiem zapytania nowy kontrakt dla Johnny'ego Oduyi.
Komentarze