Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: 3 sekundy Matthewsa (WIDEO)

2018-12-05 07:14 NHL
NHL: 3 sekundy Matthewsa (WIDEO)

3 sekund brakowało do serii rzutów karnych w starciu dwóch czołowych drużyn konferencji wschodniej NHL. Właśnie na 3 sekundy przed końcem dogrywki Auston Matthews wydłużył jednak serie: zwycięstw Toronto Maple Leafs i porażek Buffalo Sabres.


Było 3:3 na kilka sekund przed końcem dogrywki, gdy Kasperi Kapanen przejął krążek pod bramką "Klonowych Liści" i ruszył szybko do przodu z ostatnią akcją w tej części meczu. Fin wprowadził akcję do tercji ataku i zostawił "gumę" Matthewsowi, a ten precyzyjnym strzałem pokonał stojącego w bramce rywali Linusa Ullmarka i przesądził o piątej z rzędu wygranej drużyny z Toronto. Według zegara do końca planowych 5 minut dogrywki brakowało wówczas zaledwie 2,7 sekundy. Matthews wczoraj nie tylko zakończył, ale wcześniej też zaczął strzelanie. W 29. minucie to właśnie on zdobył gola jako pierwszy. Stojąc za bramką, w powietrzu ręką zatrzymał krążek i z backhandu wpakował go za linię bramkową. W pierwszych 14 meczach tego sezonu Amerykanin strzelił już 15 goli, co jest najlepszym wynikiem w NHL od 2006 roku, gdy to samo zrobił zawodnik Philadelphia Flyers Simon Gagné.


Amerykanin stracił w tym sezonie miesiąc z powodu kontuzji. Od powrotu na lód strzelił w 3 meczach 5 goli i zaliczył 2 asysty. Sam twierdzi jednak, że ciągle nie jest w najwyższej formie po tej przerwie. - Staram się czuć coraz lepiej z meczu na mecz - powiedział wczoraj. - W pierwszym spotkaniu po powrocie gra się bardziej na adrenalinie, a później trzeba wrócić do rutyny. Ważne jest, że powoli wracam do tego, jak się czułem przed kontuzją.


2 z 3 zwycięskich goli w tym sezonie Matthews strzelił w dogrywkach. Zanim do dogrywki doszło, oprócz niego dla Maple Leafs trafiali: Jake Gardiner i Patrick Marleau. Ten ostatni doprowadził do remisu 3:3 w 55. minucie strzelając swojego 542. gola w karierze w NHL. To o tyle istotne, że pozwoliło mu wyprzedzić w snajperskiej klasyfikacji wszech czasów zmarłego w tym roku legendarnego Stana Mikitę. Marleau jest w tej chwili w tym rankingu na 31. miejscu. Potrzebuje jeszcze 2 goli, by dogonić inną legendę - Maurice'a Richarda. Wśród obecnie występujących w NHL zawodników więcej razy do siatki trafiał jedynie Aleksandr Owieczkin.


Drużynie z Toronto w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodził fakt, że w całym meczu nie zaliczyła ani jednego odbioru krążka rywalom. To jej pierwszy taki występ w tym sezonie. Odbiorów w ogóle było wczoraj w Buffalo jak na lekarstwo, bo Sabres zaliczyli tylko 2. Oba były dziełem wracającego do składu po czteromeczowej przerwie spowodowanej kontuzją Conora Sheary'ego. Dwa gole dla gospodarzy strzelił Jack Eichel, który w trzeciej tercji zmienił wynik z 1:2 na 3:2, nim Marleau doprowadził do dogrywki. Eichel słabo spisał się jednak we wznowieniach, przegrywając 12 z 16. W drugiej odsłonie bramkę dla Sabres zdobył również Sam Reinhart, który przed bramką w powietrzu zmienił tor lotu krążka po strzale z dystansu Nathana Beaulieu.


Stojący w bramce ekipy z Toronto Frederik Andersen obronił pozostałych 38 strzałów rywali. Duńczyk odniósł w tym sezonie już 16 zwycięstw, czyli najwięcej ze wszystkich bramkarzy NHL. A jego zespół wygrał 20 z 28 pierwszych meczów w tych rozgrywkach, wyrównując klubowy rekord z sezonu 1934-35. Tamte rozgrywki drużyna "Klonowych Liści" zakończyła w finale Pucharu Stanleya, w którym uległa Montreal Maroons. Teraz do finału droga jest jeszcze długa, ale 40 punktów daje drużynie Mike'a Babcocka drugi najlepszy dorobek w całej NHL. Nie wystarcza on jednak nawet do prowadzenia w dywizji, bo najlepsi w całej lidze Tampa Bay Lightning także występują w dywizji atlantyckiej.


Podobnie zresztą jak Buffalo Sabres, którzy zajmują w niej trzecie miejsce z 38 punktami. "Szable" przegrały już czwarty mecz z rzędu po serii 10 zwycięstw z listopada. 3 z tych spotkań podopieczni Phila Housleya rozgrywali przeciwko zespołom z największym punktowym dorobkiem w lidze - Tampa Bay Lightning, Nashville Predators i wreszcie Maple Leafs. - Z pewnością nie jest nam teraz łatwo. To rozczarowujące - skomentował Sam Reinhart po wczorajszym spotkaniu. - W sobotę gramy kolejny mecz i musimy wrócić do wygrywania.


Buffalo Sabres - Toronto Maple Leafs 3:4 (0:0, 1:2, 2:1, 0:1)

0:1 Matthews - Hainsey 28:33

1:1 Reinhart - Beaulieu - Ristolainen 34:01

1:2 Gardiner - Tavares - Marner 39:50

2:2 Eichel - Ristolainen - Skinner 42:39

3:2 Eichel - Reinhart 52:57

3:3 Marleau - Rielly - Matthews 54:47

3:4 Matthews - Kapanen - Gardiner 64:57

Strzały: 41-30.

Minuty kar: 4-4.

Widzów: 19 070.





Florida Panthers pokonali Boston Bruins aż 5:0. Mike Hoffman strzelił 2 gole, Jonathan Huberdeau do swojej bramki dołożył dwie asysty, do siatki trafił także Jewgienij Dadonow, a najpiękniejszą akcją całego meczu popisał się przy swoim golu Mike Matheson. Obrońca "Panter" przejął krążek przed własną bramką i przejechał z nim całą taflę, mijając po drodze dwóch rywali, nim pokonał Jaroslava Haláka. 3 asysty zaliczył z kolei Aleksander Barkov. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak bramkarz drużyny z Sunrise Roberto Luongo, który wrócił po 5 meczach przerwy wynikającej z kontuzji kolana, obronił wszystkie 33 strzały zawodników Bruins i zaliczył 77. mecz z "czystym kontem" w NHL. Kanadyjczyk jest teraz sam na 9. miejscu w klasyfikacji wszech czasów pod względem liczy meczów bez wpuszczonego gola. Wyprzedził w niej Eda Belfoura i Tony'ego Esposito. Bruins zaliczyli wczoraj najwięcej w tym sezonie, bo 19 strat krążka. 32 punkty dają im czwarte miejsce w dywizji atlantyckiej. Panthers mają 27 "oczek" i awansowali w niej na przedostatnią pozycję.


Fantastyczna indywidualna akcja Mike'a Mathesona



Winnipeg Jets wygrali na wyjeździe z New York Islanders 3:1. Co prawda jako pierwsi w trzeciej tercji stracili gola, ale szybko odpowiedzieli dwoma trafieniami w odstępie zaledwie 22 sekund. Adam Lowry strzelił swojego pierwszego zwycięskiego gola od inauguracji sezonu przeciwko St. Louis Blues, a dla zwycięzców trafiali także: Jacob Trouba i Nikolaj Ehlers. Z kolei bramkarz "Odrzutowców" Connor Hellebuyck popisał się 27 skutecznymi interwencjami. Lowry nie zdobył bramki w poprzednich 18 meczach. Jets z kompletem 3 zwycięstw zakończyli wyjazdową sesję w rejonie Nowego Jorku i New Jersey. Wcześniej pokonali także drużyny Devils i Rangers. 36 punktów daje im trzecie miejsce w dywizji centralnej. "Wyspiarze" mają 29 i zajmują także trzecią pozycję, ale w dywizji metropolitalnej. Wyprzedzają mogących się pochwalić identycznym punktowym dorobkiem lokalnych rywali Rangers dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów.


To był wieczór Patrica Hörnqvista w Pittsburghu. Penguins pokonali Colorado Avalanche 6:3, a Szwed ustanowił rekord, popisując się najszybszym hat trickiem w historii klubu. Strzelenie 3 goli w trzeciej tercji zajęło mu zaledwie 2 minuty i 47 sekund czasu gry. Co najważniejsze jednak, przesądziło o zwycięstwie, bo zanim zaczął strzelanie, było 3:3. Wczorajszy mecz przypominał jazdę kolejką górską, bo Penguins pierwszą tercję wygrali 3:0, drugą przegrali 0:3, co pozwoliło rywalom wyrównać i wreszcie w trzeciej znów byli górą w stosunku 3:0. Hörnqvist oprócz 3 goli zaliczył asystę, Jewgienij Małkin zanotował bramkę i asystę, a na listę strzelców w drużynie "Pingwinów" wpisali się także: Jake Guentzel i Derick Brassard. W pierwszej odsłonie sędziowie po "challenge'u" trenera Mike'a Sullivana ze względu na przeszkadzanie bramkarzowi anulowali gola dla Avalanche, którego strzelił J.T. Compher. Lider klasyfikacji punktowej NHL Mikko Rantanen zaliczył dla drużyny z Denver 35. asystę i 46. punkt w sezonie. Jego zespół wyprowadził aż 78 prób strzałów, w tym 45 celnych. 42 skuteczne interwencje zaliczył jednak Casey DeSmith. Penguins mają 27 punktów i są na szóstym miejscu w dywizji metropolitalnej. Ich wczorajsi rywale przegrali w regulaminowym czasie po raz pierwszy od 12 meczów i z 37 "oczkami" pozostają na drugim miejscu w dywizji centralnej.


"Wymianę ognia" obejrzeli kibice w Columbus. Słynna armata w hali Nationwide Arena strzelała 6 razy po golach miejscowych Blue Jackets, ale "Płomienie" z Calgary trafiły do siatki aż dziewięciokrotnie. Johnny Gaudreau i Sean Monahan strzelili dla zwycięzców po 2 gole i zaliczyli po 2 asysty, Matthew Tkachuk zdobył bramkę i uzyskał 2 asysty, w tym kapitalną po zagraniu tyłem między nogami, Elias Lindholm raz trafił i przy jednym golu podawał, a ponadto na długą tego wieczoru listę strzelców wpisali się w zwycięskim zespole: obrońcy T.J. Brodie i Noah Hanifin oraz napastnik Austin Czarnik. Trzykrotnie asystował Mark Giordano. W przegranym zespole gospodarzy hat trickiem popisał się Cam Atkinson. Po jego drugim golu na początku trzeciej tercji Blue Jackets prowadzili już 4:1, ale rywale jeszcze w tej samej części meczu zdobyli 5 bramek z rzędu. Po raz pierwszy w historii w meczu drużyny z Columbus padło aż 15 goli. Trener John Tortorella postanowił zmienić Siergieja Bobrowskiego dopiero gdy ten ustanowił swój przykry rekord kariery, wpuszczając 8 bramek. Jego miejsce między słupkami zajął Joonas Korpisalo, interweniujący skutecznie raz na dwa strzały. Po drugiej stronie tafli Bill Peters wymienił Davida Ritticha na Mike'a Smitha już po pierwszej tercji. Flames z 36 punktami umocnili się na prowadzeniu w dywizji Pacyfiku. Blue Jackets mają 32 "oczka" i wciąż są drudzy w dywizji metropolitalnej.


Piękna asysta Matthew Tkachuka do Noaha Hanifina



Montréal Canadiens pokonali Ottawa Senators 5:2. Do zwycięstwa poprowadził ich duet z pierwszego ataku. Max Domi strzelił dwa gole i asystował przy bramce Jonathana Drouina, który z kolei podawał przy obu trafieniach Domiego. Na listę strzelców w zwycięskim zespole wpisali się jeszcze: Artturi Lehkonen i Brendan Gallagher. 28 skutecznych interwencji zaliczył Carey Price. Zespół z Montrealu przerwał serię trzech zwycięstw Senators i z dorobkiem 31 punktów nadal jest piąty w dywizji atlantyckiej. "Sens" mają 27 "oczek" i spadli w tej samej dywizji na ostatnie miejsce. Oba zespoły ponownie spotkają się w czwartek, tym razem w stolicy Kanady. To dobra wiadomość dla "Senatorów", którzy na wyjazdach przegrali 10 z 13 spotkań. Gorzej od nich w obcych halach grają w tym sezonie tylko New Jersey Devils.


Prowadzący w ligowej tabeli Tampa Bay Lightning trzy razy musieli odrabiać straty do Detroit Red Wings. Przegrywali 0:2, 2:3 i 3:5. Nie prowadzili ani przez chwilę, ale ostatecznie wygrali 6:5 po rzutach karnych. Karne rozstrzygnął Nikita Kuczerow, wcześniej trafił w nich także Victor Hedman. Z gry Mathieu Joseph strzelił dwa gole, w tym fantastycznego pierwszego, gdy z trudem dosięgnął krążka i jednoręcznym backhandem umieścił go w "okienku" bramki. Ponadto trafiali: Steven Stamkos, J.T. Miller i Cédric Paquette, który doprowadził do dogrywki zdobywając bramkę w osłabieniu. Dla Red Wings hat trick zanotował Frans Nielsen, który jednak nie wykorzystał swojego rzutu karnego. Duńczyk jest rekordzistą NHL dzięki 49 zamienionym na gole karnym w karierze. W bramce Lightning w wieku 28 lat zadebiutował w najlepszej lidze świata wybrany w drafcie 2009 przez Atlanta Thrashers Edward Pasquale. Obronił 19 strzałów z gry i 2 karne. Drużyna z Florydy wygrała czwarty mecz z rzędu i ma już 43 punkty. Red Wings z 28 "oczkami" są na szóstej pozycji w dywizji atlantyckiej.


Piękny gol w nietypowej pozycji Mathieu Josepha



Minnesota Wild pokonali na wyjeździe Vancouver Canucks 3:2. "Dzicy" byli perfekcyjni w przewagach, w których strzelili wszystkie 3 gole. Zamienili na bramki każdą z trzech okazji do gry w liczebniejszym składzie. Ich pierwsza przewaga trwała zaledwie 15, a druga podwójna 7 sekund. Jason Zucker zdobył zwycięskiego gola swoim jedynym strzałem w meczu, a wcześniej trafili także: Zach Parise i Ryan Suter. W bramce gości Devan Dubnyk obronił 29 z 31 strzałów. Drużyna z St. Paul przerwała serię trzech porażek, ale przy 32 punktach nadal jest dopiero piąta w dywizji centralnej. Canucks przegrali z kolei 12 z ostatnich 13 meczów. 25 punktów daje im przedostatnie miejsce w dywizji Pacyfiku.


W starciu dwóch drużyn, które spotkały się wiosną w finale Pucharu Stanleya, tym razem górą Vegas Golden Knights. "Złoci Rycerze" przed własną publicznością pokonali 5:3 Washington Capitals, którym ulegli pół roku temu w walce o najważniejsze hokejowe trofeum. Ich niespodziewanym bohaterem został były gracz Capitals Nate Schmidt, którego Golden Knights po 4 latach gry w Waszyngtonie wybrali w drafcie rozszerzenia NHL. Wczoraj ten obrońca strzelił swoje dwa pierwsze gole w tym sezonie i zaliczył asystę. Cody Eakin zaliczył bramkę i asystę, a na listę strzelców w drużynie gospodarzy trafiły też nazwiska Pierre-Édouarda Bellemare'a i znanego "twardziela" Ryana Reavesa. Ten ostatni w drugiej tercji został przez sędziów odesłany do szatni z karą meczu za niesportowe zachowanie po ataku poza akcją na znanego z brutalnych wejść Toma Wilsona. W pierwszej tercji też powalił Wilsona na lód ostrym, ale czystym wejściem. Mecz w ogóle był bardzo twardy. Najczęściej atakujący rywali ciałem w całej lidze gracze Golden Knights wygrali rywalizację na takie wejścia 41-40. Indywidualnie najlepszy był w tym elemencie prowadzący w ligowej statystyce William Carrier, atakujący ciałem ośmiokrotnie. Reaves jest wiceliderem ligowej klasyfikacji wejść ciałem. Golden Knights wygrali 6 z ostatnich 7 meczów i mają 31 punktów, co daje czwarte miejsce w dywizji Pacyfiku. Capitals utrzymali prowadzenie w dywizji metropolitalnej z 33 punktami


Atak Ryana Reavesa na Toma Wilsona



Trwa znakomita passa Adina Hilla. Bramkarz Arizona Coyotes obronił 25 strzałów graczy Los Angeles Kings i pomógł swojej drużynie wygrać 2:1. Zawodnik, który stoi w bramce "Kojotów" tylko dzięki kontuzjom Anttiego Raanty i Darcy'ego Kuempera, w swoich 5 występach w tym sezonie wpuścił tylko 2 gole na 87 strzałów, a jego skuteczność 97,7 % jest najlepszą w NHL wśród bramkarzy, którzy częściej niż raz wyjeżdżali na lód. Hill odniósł tej nocy czwarte zwycięstwo z rzędu, podobnie jak jego zespół. Gole strzelali Lawson Crouse i Nick Schmaltz. Trafienie tego pierwszego było już 11. w tym sezonie dla Coyotes w osłabieniu. Drużyna z Glendale jest pod tym względem najlepsza w lidze. Najlepiej, bo ze skutecznością 90 % broni też osłabienia. W poprzednich dwóch sezonach razem wziętych "Kojoty" łącznie zdobyły tylko 10 bramek w mniej licznym składzie. 28 punktów pozwoliło im awansować na piąte miejsce w dywizji Pacyfiku. Szóstych Edmonton Oilers wyprzedzają dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów. Kings mają 21 "oczek" i pozostają ostatni w tabeli całej ligi.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • unista55: Korenchuk miał nieprzeciętne umiejętności grając w Toruniu. "W pojedynkę" wygrał im parę spotkań. Ale co podziało się z nim w Tychach....?
  • hanysTHU: Na ctsport o 16:20 Słowacja -Czechy w towarzyskim utkàni, później Kanada-Česko MŚ u18
  • hanysTHU: Będzie co oglądać.
  • szop: unista Luq sie obrazi
  • szop: nie dobijaj go chociaz On wypiera fakty
  • szop: niczym typowy wyborca pisu :)
  • Luque: Heh nie trafiłeś szop ;) ale unita ma rację Korenczuk obniżył mocno loty u Nas, zresztą prawie każdy zagraniczny transfer na minus w zeszłym sezonie
  • szop: no dobra konfederacji :D
  • szop: 2 lata temu zaciag z Torunia tez chyba nie wypalil :D
  • Luque: No co Ty ja na Lewicę głosuję ;D
  • szop: Alan uciekaj stamtad gdziekolwiek jak chcesz jeszcze dobrze zarabiac przez jakis czas :) Luq nie wierze Ci :D
  • Luque: No Szop 2 lata temu zaciąg wypalił właśnie w PO jak przyszedł Sidor, przegraliśmy po super serii z Katowicami 1 bramką Wanackiego w dogrywce
  • szop: to fakt ale ile razy ich zwalnialiscie w trakcie sezonu
  • emeryt: Korenczuk zanim zjawił sie w Toruniu byl m.in królem szczelców na Ukr,kontynuował w Toruniu a zgasł w Tychach
  • Luque: Majkowski trenował to wiesz jak było
  • Oświęcimianin_23: Do Tychów to już na koniec kariery, trochę papieru zarobić:)
  • emeryt: w jednym klubie można obniżyć loty by w nowym odbudowac sie i znowu wznieść na wyżyny
  • emeryt: Bukowski w Sanoku byl gwiazdo ,tam grali na niego,w Tychach byl jednym z wielu
  • szop: Majkowski zrobil Majstra wiec moze to tez syndrom GKS
  • Luque: Stawiam, że Bukowski pójdzie do Ziętary i tam się może odbudować
  • emeryt: Golden Majka zniszczyla jakas tajemna siła co to siły w Tychach odbiera...
  • szop: Bukowski w Sanoku nie byl zadna gwiazda tam byli sami mlodzi chlopcy gwiazda stal sie po sezonie kiedy to przeszedl do GKS i zgasl jak iskra w wiadrze wody
  • emeryt: był Rudym Majkiem by w Oświecimiu lśnic blaskiem Golden Majka
  • Luque: Szop to gdzie Bukowski tego króla strzelców zrobił jak nie w Sanoku i przez to go Tychy wykupiły
  • emeryt: Bukowski nie był gwiazdo w Sanoku hmmm,król szczelców hmmm
  • emeryt: ja bym sie jeszcze nad takim Filipkiem pochylił...bez dwuznaczności
  • szop: po tytule krola strzelcow w Sanoku juz nie gral hmmmm
  • emeryt: chlopok ma warunki,gra twardo i dynamicznie,moze pkt nie robi ale ma dobre rokowania na klasowego zadaniowca
  • szop: chyba nie sadzisz ze zostal gwiazda przed sezonem bo wiedzieli ze bedzie mial krola strzelcow
  • Arma: Cięzko się dziwić chłopakowi, prawdopodobieństwo że powtórzyłby króla strzelców jest zerowe a tak ma w CV Tychy i pojedzie na tym już do końca sezonu
  • emeryt: szopie a dejze spokój
  • Arma: jezu, do końca kariery
  • Luque: Biłas chyba lepszy eme ale on znowu jakąś kontuzję załapał...
  • emeryt: taa Biłas i jeszcze ten jeden def
  • Luque: Ciekawe gdzie byłby teraz Maciej Witan gdyby nie to zawieszenie na 4 lata...
  • emeryt: oj tak,Witan mial zadatki na drigiego Wronusia
  • emeryt: podobna postura i dynamika
  • Luque: Mogą sobie żółwia zbić z Wielkiewiczem w sumie i napisać książkę pt. Jak koncertowo sobie zaprzepaścić karierę...
  • emeryt: taaa.
  • Luque: Ale te 4 lata moim zdanie to za dużo... 2 lata to już by wystarczyło
  • Simonn23: No ja w 2012 uznawałem Wielkiewicza za odkrycie roku więc... Trochę się jednak nie sprawdziło
  • Luque: On w ogóle może grać w jakichś amatorach czy coś?
  • szop: dyskwalifikacja nie pomogla :D ale Kojot teraz bezcenny
  • Arma: Nawet jakby to był rok kary, to i tak jest bardzo ciężko wrócić bo liga od paru sezonów ciągle się rozwija, to że 4 lata temu by sobie pykali nie oznacza że będą dzisiaj
  • Luque: Co do transferów to w Tychach chyba jeszcze Korenczuk, Tavi out, ciekawe co z Kaskinenem? Ja bym go zostawił, solidny def
  • KubaKSU: A ja wziąłbym Nilsona :D
  • Luque: Nilsson ma jedną wadę o której możesz nie wiedzieć
  • Paskal79: Co lugue piję:-) ?
  • Paskal79: Pisałem już wcześniej Nilson dobry grajek....
  • głośny71: Korenczuk jeszcze miał rozmawiać o nowym kontrakcie.
  • KubaKSU: Nilson, Mroczek ,Galant :) dadzą radę w nowych klubach;)
  • hanysTHU: Lód z wody z paprów winien. Pewne info.
  • hanysTHU: Ruski gaz w rolbie.
  • Luque: Nie wiem co pijesz Paskalu, skąd mam niby wiedzieć ;P
  • Tellqvist: Szkoda że Unia nie wyciagneła z Sanoka jesZcze Ahoniemi był dobry grajek kręci nieZle liczby w Boras.
  • Tellqvist: Ciekawie zapowiada się projekt w NT zyczyć tylko powodzenia.
  • Paskal79: Lugue to jakże Nilson mar wadę,jak nie piję to nie ma źle:-)
  • Luque: Weźcie go zakontraktujcie to się przekonacie ;P
  • narut: ale Czesi i Słowacy śmigają.. tempo niesamowite.. a to "tylko" ich składy wstępne, wciąż bez ich najlepszych zawodników.. że Słowacy zgodzili się towarzysko z nami zagrać 3 maja w Żylinie...
  • Stoleczny1982: Myslalem ze mecze z WB miala byc w TVP Sport???
  • emeryt: ale że Mati-Pekka...
  • Simonn23: Czy dziś 19:46 coś będzie zwiastować?
  • emeryt: w Kato nie społnił oczekiwań podobnie Jak kiedys Wielki Valtola
  • KubaKSU: Dziś na pewno będzie jakieś info :)
  • emeryt: Olimpija Lublana kompletuje pake na nowy sezon,juz w tek chwili drużyna gwiazd,może Pan Zupa czeka/czekał na propo z tego klubu...
  • jastrzebie: Zapiszę się w sobotę do roboty żeby wykupić transmisję. 15 funtów.
  • emeryt: Sabolic,Pance,Tomazevic,Kerbashian,Pavlin m.in
  • Luque: Ciekawe jak wypadniemy w tym sparingu ze Słowakami
  • Luque: Jastrzębiu nie chcesz dać zarobić Brytolom? Ty skąpcu ;P
  • emeryt: Słowacy zagrajo na 1/4 gwizdka,nawet gwiazdorzy z enejdżel,niestety na dzień dzisiajszy nie budzimy respektu u takich ekip jak np Słowacy
  • Luque: Słowacy zdjęli bramkarza I szybko dostali do pustaka teraz...
  • narut: a teraz ładnie zasadzili...
  • narut: fajnie publiczność zareagowała, nieważne że przegrywają i już nie wygrają ale bramka ich drużyny budzi radość..
  • narut: niemałą..
  • jastrzebie: Trzyniec Pardubice 3-0. Siódmy mecz się szykuje
  • Paskal79: Trinec mega mocni mentalnie przegrywali ze Sparta 0-3 wygrali 4;3 a przy stanie 2-3 w w 6 meczu przegrywali 5 sek w3 ter jedna bramka i zremisowali i w dogrywce ich chapli, no i 7 mecz w dogrywce wygrali....
  • Paskal79: W trzeciej dogrywce!!! Po 20 min 5na5 !
  • hanysTHU: Do ekipy Słowaków mają jeszcze dojechać trzej gracze zza wody.
  • hanysTHU: Slafkovsky, Pospišil i jeszcze jeden kamarad ,którego nazwiska zapomniołch
  • Paskal79: Panowie Słowacja jest poza naszym zasięgiem!!!! Możemy powalczyć z Łotwa, Francja i Kazachstanem.....
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
  • KuzynKSU: Dziękuję Jastrzębie. Ale 15 funtów to trochę duzo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe