Hokej.net Logo
MAJ
3

Skuteczna do bólu Automatyka pokonała Nestę (WIDEO)

Skuteczna do bólu Automatyka pokonała Nestę (WIDEO)

W trzecim meczu fazy play-out, który odbył się w Gdańsku zwyciężyła MH Automatyka Gdańsk. Gospodarze skuteczni do bólu wykorzystali 6 z 7 przewag. Warto zaznaczyć, że wszystkie bramki w piątkowym spotkaniu drużyny zdobyły grając w przewadze.

Do składu ekipy znad morza po zawieszeniu wrócił Phillip Nasca, zabrakło natomiast Petra Polodny, który ma pęknięte żebra oraz Patryka Wsoła, który nadal zmaga się z kontuzją kostki. Toruńska ekipa za to już do końca sezonu będzie musiała radzić sobie bez Bartosza Fraszki.


Piątkowy mecz nerwowo rozpoczęły obie ekipy, popełniając błędy jak spalone i uwolnienia. W 6 minucie arbitrzy nałożyli pierwszą karę w tym spotkaniu, Adrian Jaworski otrzymał 2 minuty za przeszkadzanie. Nie trzeba było długo czekać, bo po zaledwie 13 sekundach Jan Steber po podaniu Krzysztofa Kantora pokonał Michała Plaskiewicza. W 10 minucie doszło do groźnego zdarzenia w środkowej tercji. Siarhiej Kukuszkin otrzymał twarde wejście ciałem od jednego z gdańskich defensorów i przez długą chwilę miał problem, aby podnieść się z lodu. Na szczęście Białorusin opuścił lód o własnych siłach. Chwilę później goście mogli wyrównać. Dobrą akcję przeprowadził duet Winiarski – Wiśniewski, ale strzał tego drugiego szczęśliwie obronił Witkowski. W 17 minucie karne dwie minuty za atak kijem trzymanym oburącz otrzymał Marcin Wiśniewski, na ruch gospodarzy długo nie trzeba było czekać. Mateusz Gościński – wychowanek klubu z Torunia, grający dla MH Automatyki strzelił z korytarza między bulikami w okienko bramki strzeżonej przez Michała Plaskiewicza, a toruński golkiper był bez szans. Goście nic nie nauczeni tymi karami już w następnej minucie otrzymali kolejne wykluczenie. Jauhien Żylinski miał spędzić najbliższe dwie minuty w boksie kar, ale już po niecałej minucie mógł go opuścić. Philip Nasca dołożył kija do podania Hampusa Falka i z najbliższej odległości zdobył trzecią bramkę dla gospodarzy.


Torunianie wyszli na drugą odsłonę zupełnie odmienieni. Nie dość powiedzieć, że zmietli z powierzchni lodu gdańszczan, ponieważ strzały w drugiej tercji to 18 – 6 dla gości! Już na początku Nesta miała okazję grać w przewadze, kilka prób z niebieskiej, ale krążek jak zaczarowany nie chciał wpaść do bramki. Dopiero w 28 minucie przewagę Nesty w tej odsłonie udokumentował Michał Kalinowski. Torunianin, strzałem z podobnego miejsca jak w poprzedniej tercji Gościński, pod poprzeczkę nie dał szans na reakcję Witkowskiemu. Ta bramka dawała nadzieję dla Nesty na odwrócenie losów spotkania. Minutę później Kalinowski znów wystąpił w głównej roli. Fatalny błąd popełnił we własnej tercji Arkadiusz Nowak, krążek przejął Michał Kalinowski i razem z Siarhiejem Kukuszkinem znaleźli się przed Witkowskim. Polak niepotrzebnie podawał do Białorusina zamiast samemu poszukać strzału i „Witek” wyszedł z tej sytuacji szczęśliwie. Torunianie rozkręcali się z każdą minutą drugiej tercji. Dużo szczęścia i opokę w postaci Tomasza Witkowskiego mieli gospodarze. Bliski zdobycia bramki w 35 minucie był Jarosław Dołęga, ale kapitan gości najpierw „od zakrystii” trafił w słupek, a dobitka ugrzęzła pod parkanem gdańskiego golkipera. Druga tercja jednak skończyła się korzystnym wynikiem dla gdańskiej ekipy, która może mówić o wielkim szczęściu, że nie stracili prowadzenia w tej odsłonie.


Trzecią tercję znów od gry w przewadze rozpoczęły Stalowe Pierniki. Żeby tego było mało już po niespełna minucie karę otrzymał Zachary Josepher, a Nesta stanęła przed szansą gry ponad minutę 5 na 3. Prawdziwa kanonada na bramkę Witkowskiego przyniosła efekt. Uładzimir Michajłau „huknął” po lodzie i nie zasłonięty „Witek” przepuścił krążek do siatki. W 46 minucie powinien być remis, najpierw strzał po lodzie oddał Miłosz Lidtke, a dobijał Artiom Mogiła, ale jakimś cudem krążek nie znalazł się w siatce. Torunianie cały czas napierali i szukali wyrównującej bramki. W 50 minucie podczas gry w przewadze była wyśmienita okazja ku temu, ale najlepszą okazję zaprzepaścił Michał Kalinowski, który nie trafił w idealnie wyłożony do pustej bramki krążek przez Kukuszkina. Niewykorzystane sytuacje się mszczą, minutę po zakończeniu kary Rompkowskiego to karę otrzymał Dienis Trachanow, a gospodarze zrobili z tej przewagi użytek. Phillip Nasca dopadł do krążka, który odbił się od obrońcy i pokonał leżącego już na lodzie Plaskiewicza. Mimo, że nie wszystko było stracone to torunianie łapali kolejne kary. Trener Leszek Minge na 5 minut przed końcem poprosił o regulaminową przerwę 30 sekund. Na niewiele się to zdało bo już minutę później to gospodarze podwyższyli wynik. Krzysztof Kantor „huknął” z klepy pod samą poprzeczkę, strzał był nie do obrony. Niecałą minutę później wynik spotkania ustalił Maciej Rompkowski, który wykorzystał przewagę i strzałem z bulika pokonał zasłoniętego golkipera gości. Chwilę przed końcem spotkania doszło do groźnej sytuacji. Artiom Mogiła pognał z solową akcją, oddał strzał, a wracający za nim Kantor z impetem zaatakował go ciałem, w efekcie obaj zawodnicy wpadli z dużą siłą w bandę, ale bardziej odczuł to Rosjanin, ale po chwili o własnych siłach opuścił lód.


Warto zaznaczyć, że w piątek gdańszczanie wykazali się niespotykaną skutecznością w grze w przewadze, wykorzystali 6 z 7 okresów takiej gry co daje imponującą skuteczność 86%.


Gdańszczanie przed własną publicznością nie zawiedli i pokonali Nestę Mires Toruń 6:2, tym samym obejmując prowadzenie w serii 2:1. Kolejne spotkanie już w niedzielę, w Gdańsku o godzinie 18.


Powiedzieli po meczu:


Andrej Kawalau (trener MH Automatyki): Na początku pragnę podziękować wszystkim kibicom, którzy przyszli na „Olivię”, było niesamowicie, zawsze lepiej gra się przy pełnej hali. W pierwszej tercji wykorzystaliśmy trzy przewagi, później druga tercja Toruń nas zdominował, ale w trzeciej udało się strzelić kolejne bramki i wygrać mecz. Na pewno w takich meczach ważne są gry w przewadze i osłabieniu. Dziś wykorzystaliśmy aż 6 z 7 przewag, niesamowity wynik.


Leszek Minge (trener Nesty Mires): Jestem wściekły na moją drużynę. Przed meczem rozmawialiśmy jak mamy grać, poświęciliśmy tyle czasu na treningi. Położyły nas kary, nie można dostawać tylu kar, to wszystko jest w głowach zawodników. Jest mi po prostu wstyd, wiele w życiu w hokeju widziałem, ale takie coś, żeby stracić w 6 osłabieniach 6 bramek jeszcze nie. Druga tercja mimo wszystko była bardzo dobra w naszym wykonaniu, ale zabrakło zdobycia bramki, która mogłaby zmienić oblicze tego meczu.


Rafał Ćwikła (napastnik Nesty Mires): Mówiliśmy sobie przed meczem, że decydującym czynnikiem będą kary, nie wiem co się stało, że tak zagraliśmy i dostaliśmy tyle kar. Nie da się wygrać meczu mając tyle kar. Déjà vu pierwszego meczu u nas w Toruniu. Straciliśmy jedną, drugą bramkę. Na drugą tercję po gorzkich słowach wyszliśmy bojowo nastawieni, próbowaliśmy odmienić losy meczu, ale nie udało się. Jutro będziemy analizować w szatni to co się stało i zrobimy wszystko, żeby w niedzielę tu wygrać.


MH Automatyka Gdańsk – Nesta Mires Toruń 6:2 (3:0, 0:1, 3:1)


1:0 Jan Steber – Krzysztof Kantor, Adam Skutchan 5/4 (05:40)

2:0 Mateusz Gościński – Hampus Falk 5/4 (17:11)

3:0 Phillip Nasca – Hampus Falk, Zachary Josepher 5/4 (19:30)

3:1 Michał Kalinowski – Adrian Jaworski, Daniel Minge 5/4 (27:08)

3:2 Uładzimir Michajłau – Dienis Trachanow, Jarosław Dołęga 5/3 (41:54)

4:2 Phillip Nasca – Zachary Josepher, Hampus Falk 5/4 (51:24)

5:2 Krzysztof Kantor – Zachary Josepher, Jan Steber 5/3 (55:17)

6:2 Maciej Rompkowski – Mateusz Strużyk, Szymon Marzec 5/4 (56:44)


Sędziowali: Krzysztof Kozłowski, Paweł Meszyński (główni) – Michał Kogut, Patryk Noworyta (liniowi)

Strzały: 40 - 36

Minuty karne: 12 – 14

Widzów: 2750 (w tym około 60 z Torunia)


MH Automatyka Gdańsk: Witkowski (Kieler n/g) – Josepher (2), Lehmann; Steber, Skutchan (2), Pesta – Falk, Wachowski; Nasca, Kastel-Dahl (2), Gościński (2) – Kantor, Nowak; Strużyk, Rompkowski (4), Marzec – Herasymenko, Dolny; Wrycza, Różycki, Szczerbakow

Trener: Andrej Kawalau


Nesta Mires Toruń: Plaskiewicz (Studziński n/g) – Żylinski (2), Jaworski (4); Kalinowski, Kukuszkin, Minge – Trachanow (2), Lidtke; Mogiła, Michajłau, Dołęga – Kourach (2), Podsiadło; Wiśniewski (2), Ćwikła (2), Winiarski – Skólmowski, Heyka; Stasiewicz, Husak, Naparło

Trener; Leszek Minge




Galeria zdjęć

Play-Out: MH Automatyka - Nesta Mires 6 : 2 (3.03.2017)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • KubaKSU: To dziś Linus ?:)
  • unista55: Korenchuk miał nieprzeciętne umiejętności grając w Toruniu. "W pojedynkę" wygrał im parę spotkań. Ale co podziało się z nim w Tychach....?
  • hanysTHU: Na ctsport o 16:20 Słowacja -Czechy w towarzyskim utkàni, później Kanada-Česko MŚ u18
  • hanysTHU: Będzie co oglądać.
  • szop: unista Luq sie obrazi
  • szop: nie dobijaj go chociaz On wypiera fakty
  • szop: niczym typowy wyborca pisu :)
  • Luque: Heh nie trafiłeś szop ;) ale unita ma rację Korenczuk obniżył mocno loty u Nas, zresztą prawie każdy zagraniczny transfer na minus w zeszłym sezonie
  • szop: no dobra konfederacji :D
  • szop: 2 lata temu zaciag z Torunia tez chyba nie wypalil :D
  • Luque: No co Ty ja na Lewicę głosuję ;D
  • szop: Alan uciekaj stamtad gdziekolwiek jak chcesz jeszcze dobrze zarabiac przez jakis czas :) Luq nie wierze Ci :D
  • Luque: No Szop 2 lata temu zaciąg wypalił właśnie w PO jak przyszedł Sidor, przegraliśmy po super serii z Katowicami 1 bramką Wanackiego w dogrywce
  • szop: to fakt ale ile razy ich zwalnialiscie w trakcie sezonu
  • emeryt: Korenczuk zanim zjawił sie w Toruniu byl m.in królem szczelców na Ukr,kontynuował w Toruniu a zgasł w Tychach
  • Luque: Majkowski trenował to wiesz jak było
  • Oświęcimianin_23: Do Tychów to już na koniec kariery, trochę papieru zarobić:)
  • emeryt: w jednym klubie można obniżyć loty by w nowym odbudowac sie i znowu wznieść na wyżyny
  • emeryt: Bukowski w Sanoku byl gwiazdo ,tam grali na niego,w Tychach byl jednym z wielu
  • szop: Majkowski zrobil Majstra wiec moze to tez syndrom GKS
  • Luque: Stawiam, że Bukowski pójdzie do Ziętary i tam się może odbudować
  • emeryt: Golden Majka zniszczyla jakas tajemna siła co to siły w Tychach odbiera...
  • szop: Bukowski w Sanoku nie byl zadna gwiazda tam byli sami mlodzi chlopcy gwiazda stal sie po sezonie kiedy to przeszedl do GKS i zgasl jak iskra w wiadrze wody
  • emeryt: był Rudym Majkiem by w Oświecimiu lśnic blaskiem Golden Majka
  • Luque: Szop to gdzie Bukowski tego króla strzelców zrobił jak nie w Sanoku i przez to go Tychy wykupiły
  • emeryt: Bukowski nie był gwiazdo w Sanoku hmmm,król szczelców hmmm
  • emeryt: ja bym sie jeszcze nad takim Filipkiem pochylił...bez dwuznaczności
  • szop: po tytule krola strzelcow w Sanoku juz nie gral hmmmm
  • emeryt: chlopok ma warunki,gra twardo i dynamicznie,moze pkt nie robi ale ma dobre rokowania na klasowego zadaniowca
  • szop: chyba nie sadzisz ze zostal gwiazda przed sezonem bo wiedzieli ze bedzie mial krola strzelcow
  • Arma: Cięzko się dziwić chłopakowi, prawdopodobieństwo że powtórzyłby króla strzelców jest zerowe a tak ma w CV Tychy i pojedzie na tym już do końca sezonu
  • emeryt: szopie a dejze spokój
  • Arma: jezu, do końca kariery
  • Luque: Biłas chyba lepszy eme ale on znowu jakąś kontuzję załapał...
  • emeryt: taa Biłas i jeszcze ten jeden def
  • Luque: Ciekawe gdzie byłby teraz Maciej Witan gdyby nie to zawieszenie na 4 lata...
  • emeryt: oj tak,Witan mial zadatki na drigiego Wronusia
  • emeryt: podobna postura i dynamika
  • Luque: Mogą sobie żółwia zbić z Wielkiewiczem w sumie i napisać książkę pt. Jak koncertowo sobie zaprzepaścić karierę...
  • emeryt: taaa.
  • Luque: Ale te 4 lata moim zdanie to za dużo... 2 lata to już by wystarczyło
  • Simonn23: No ja w 2012 uznawałem Wielkiewicza za odkrycie roku więc... Trochę się jednak nie sprawdziło
  • Luque: On w ogóle może grać w jakichś amatorach czy coś?
  • szop: dyskwalifikacja nie pomogla :D ale Kojot teraz bezcenny
  • Arma: Nawet jakby to był rok kary, to i tak jest bardzo ciężko wrócić bo liga od paru sezonów ciągle się rozwija, to że 4 lata temu by sobie pykali nie oznacza że będą dzisiaj
  • Luque: Co do transferów to w Tychach chyba jeszcze Korenczuk, Tavi out, ciekawe co z Kaskinenem? Ja bym go zostawił, solidny def
  • KubaKSU: A ja wziąłbym Nilsona :D
  • Luque: Nilsson ma jedną wadę o której możesz nie wiedzieć
  • Paskal79: Co lugue piję:-) ?
  • Paskal79: Pisałem już wcześniej Nilson dobry grajek....
  • głośny71: Korenczuk jeszcze miał rozmawiać o nowym kontrakcie.
  • KubaKSU: Nilson, Mroczek ,Galant :) dadzą radę w nowych klubach;)
  • hanysTHU: Lód z wody z paprów winien. Pewne info.
  • hanysTHU: Ruski gaz w rolbie.
  • Luque: Nie wiem co pijesz Paskalu, skąd mam niby wiedzieć ;P
  • Tellqvist: Szkoda że Unia nie wyciagneła z Sanoka jesZcze Ahoniemi był dobry grajek kręci nieZle liczby w Boras.
  • Tellqvist: Ciekawie zapowiada się projekt w NT zyczyć tylko powodzenia.
  • Paskal79: Lugue to jakże Nilson mar wadę,jak nie piję to nie ma źle:-)
  • Luque: Weźcie go zakontraktujcie to się przekonacie ;P
  • narut: ale Czesi i Słowacy śmigają.. tempo niesamowite.. a to "tylko" ich składy wstępne, wciąż bez ich najlepszych zawodników.. że Słowacy zgodzili się towarzysko z nami zagrać 3 maja w Żylinie...
  • Stoleczny1982: Myslalem ze mecze z WB miala byc w TVP Sport???
  • emeryt: ale że Mati-Pekka...
  • Simonn23: Czy dziś 19:46 coś będzie zwiastować?
  • emeryt: w Kato nie społnił oczekiwań podobnie Jak kiedys Wielki Valtola
  • KubaKSU: Dziś na pewno będzie jakieś info :)
  • emeryt: Olimpija Lublana kompletuje pake na nowy sezon,juz w tek chwili drużyna gwiazd,może Pan Zupa czeka/czekał na propo z tego klubu...
  • jastrzebie: Zapiszę się w sobotę do roboty żeby wykupić transmisję. 15 funtów.
  • emeryt: Sabolic,Pance,Tomazevic,Kerbashian,Pavlin m.in
  • Luque: Ciekawe jak wypadniemy w tym sparingu ze Słowakami
  • Luque: Jastrzębiu nie chcesz dać zarobić Brytolom? Ty skąpcu ;P
  • emeryt: Słowacy zagrajo na 1/4 gwizdka,nawet gwiazdorzy z enejdżel,niestety na dzień dzisiajszy nie budzimy respektu u takich ekip jak np Słowacy
  • Luque: Słowacy zdjęli bramkarza I szybko dostali do pustaka teraz...
  • narut: a teraz ładnie zasadzili...
  • narut: fajnie publiczność zareagowała, nieważne że przegrywają i już nie wygrają ale bramka ich drużyny budzi radość..
  • narut: niemałą..
  • jastrzebie: Trzyniec Pardubice 3-0. Siódmy mecz się szykuje
  • Paskal79: Trinec mega mocni mentalnie przegrywali ze Sparta 0-3 wygrali 4;3 a przy stanie 2-3 w w 6 meczu przegrywali 5 sek w3 ter jedna bramka i zremisowali i w dogrywce ich chapli, no i 7 mecz w dogrywce wygrali....
  • Paskal79: W trzeciej dogrywce!!! Po 20 min 5na5 !
  • hanysTHU: Do ekipy Słowaków mają jeszcze dojechać trzej gracze zza wody.
  • hanysTHU: Slafkovsky, Pospišil i jeszcze jeden kamarad ,którego nazwiska zapomniołch
  • Paskal79: Panowie Słowacja jest poza naszym zasięgiem!!!! Możemy powalczyć z Łotwa, Francja i Kazachstanem.....
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe