Štěpán Csamangó: Najważniejsze, że się przełamaliśmy
- Najważniejsze, że się przełamaliśmy i zdobywamy dużo bramek w każdym meczu. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, zwłaszcza kiedy zwyciężamy - ocenił wygrane 8:3 spotkanie z Węglokoksem Kraj Polonią Bytom napastnik Pasów Štěpán Csamangó, który trzykrotnie pokonał bramkarza rywali.
Štěpán jak ocenisz wygrane 8:3 spotkanie z Polonią Bytom?
Potrzebowaliśmy takiego meczu jak ten w Bytomiu. Wysokawygrana z pewnością sprawi, że jeszcze bardziej uwierzymy w siebie i będziemyzdobywać punkty. Ważne też, że przełamaliśmy się i strzelamy dużo goli, bowcześniej bywało z tym różnie.
Ty sam trzykrotnie trafiałeś do siatki. Czy był to Twój pierwszy hat-trick wkarierze?
Tak, po raz pierwszy w seniorskiej karierze udało mi siętrzy razy pokonać bramkarza przeciwników. Bardzo się z tego cieszę, a tymbardziej, że stało się to w barwach Comarch Cracovii.
W trakcie gry zostałeś pechowo trafiony krążkiem w twarz.Jak się czujesz i czy to poważny uraz?
Była to dość nieszczęśliwa sytuacja, ponieważ znajdowałem sięwtedy w boksie. Podczas jednej z akcji krążek odbił się od kija zawodnikanaszych rywali i poleciał w moją stronę. Takie rzeczy w hokeju to jednaknormalność. Czuję się bardzo dobrze i cały czas jestem gotowy do gry.
Jak ocenisz atmosferę w drużynie?
Atmosfera jest bardzo dobra, zwłaszcza kiedy zwyciężamy. Zkażdym meczem czy treningiem poznajemy się coraz lepiej zarówno jako zawodnicy,jak i koledzy z zespołu.
Występujesz w Pasach od początku obecnych rozgrywek. Czymożesz już ocenić poziom Polskiej Hokej Ligi?
Polska liga stoi na wysokim poziomie. Jest tu wiele utalentowanych zawodników, którzy mogą zrobić dużąkarierę. Jedyny mankament jaki zauważyłem to duża dysproporcja międzydrużynami. Te z dolnej części tabeli wyraźnie ustępują silniejszym klubom podwzględem umiejętności zawodników, jak i zdobyczy punktowych.
Rozmawiał Łukasz Sikora
Komentarze