Pewne zwycięstwo GieKSy w Sosnowcu (WIDEO)

Hokeiści GKSu Katowice pewnie pokonali w meczu wyjazdowym Zagłębie Sosnowiec 6:1. Przy czterech z nich udział miał Grzegorz Pasiut. Decydująca była druga tercja , w której katowiczanie zdobyli trzy bramki.

Wynik spotkania bardzo szybko otworzyli gospodarze za sprawą Michała Bernackiego, który strzałem ze ściąganej pokonał Robina Rahm'a. W odpowiedzi bliski wyrównania dwie minuty później był Patryk Krężołek lecz jego strzał po lodzie parkanem powstrzymał Rafał Radziszewski. W 10 minucie zakotłowało się pod bramką Zagłębia. Po strzale Tuukka Rajamäki, krążek sprzed linii bramkowej wybił Kamil Charousek. Minutę później padła wyrównująca bramka. Grając w liczebnej przewadze krążek pod poprzeczkę z bliska skierował Krężołek.

Na początku drugiej tercji kapitalną paradą popisał się Radziszewski, który rzutem na lód wybronił uderzenie Tadeja Čimžara. W 27 minucie goście w przeciągu niecałej minuty dwukrotnie znaleźli sposób na pokonanie bramkarza miejscowych, Najpierw błąd obrońców wykorzystał Grzegorz Pasiut, który znalazł się w sytuacji sam na sam z "Radzikiem" i ze spokojem wykończył swoją indywidualną kontrę. Chwilę później na listę strzelców wpisał się Jaakko Turtiainen, który zza zasłony posłał krążek obok ramienia bramkarza Zagłębia. W 35 minucie bliscy zmniejszenia dystansu do "GieKSy" byli miejscowi jednak ich trzy próby szczęśliwie powstrzymał Rahm. To, że niewykorzystane sytuacje się mszczą bardzo szybko przekonali się hokeiści Zagłębia bowiem po tej akcji Tuukka Rajamäki wykończył szybką akcję katowiczan.

Rajamäki ponownie wpisał się na listę strzelców na początku trzeciej tercji. Fin wyjechał zza bramki i posłał krążek za plecy Radziszewskiego. Bramkarz Zagłębia nie zdołał zatrzymać krążka, który wturlał się do bramki. Wynik meczu w ostatniej minucie ustalił Patryk Wajda, który przejechał wzdłuż linii bramkowej i szybkim strzałem posłał krążek przy słupku.

Niedzielnego spotkania w barwach Zagłębia nie zdołał dokończyć Dominik Nahunko, który z urazem barku został odwieziony do szpitala.

Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice 1:6 (1:1, 0:3, 0:2)
1:0 Michał Bernacki - Andrej Dubinin - Łukasz Podsiadło (03:39)
1:1 Patryk Krężołek - Grzegorz Pasiut - Mathias Porseland (09:48, 5/4)
1:2 Grzegorz Pasiut - Tuukka Rajamäki - Miika Franssila (26:47)
1:3 Jaakko Turtiainen - Grzegorz Pasiut - Marcin Kolusz (27:31)
1:4 Tuukka Rajamäki - Tadej Čimžar - Miika Franssila (35:13)
1:5 Tuukka Rajamäki (41:19, 5/4)
1:6 Patryk Wajda - Grzegorz Pasiut - Marcin Kolusz (59:17)

Sędziowali: Paweł Breske, Włodzimierz Marczuk (główni) - Dawid Mazur, Mateusz Kucharewicz (liniowi)
Minuty karne: 8-8
Strzały: 21-40 (3:13, 9:11, 9:16)
Widzów: 100

Zagłębie: Radziszewski (Czernik n/g) – Kaluža, Kowalenko; Nahunko, Tyczyński, Stoklasa – Khoperia, Cunik; Kozłowski, Blanik, Citok – Podsiadło, Charousek; Bernacki, Dubinin, P. Jarosz – Działo, Domogała; Piotrowski, Sikora, Horzelski.
Trener: Marcin Kozłowski.

GKS: Rahm (Kieler n/g) – Kolusz, Wajda; Turtiainen, Pasiut, Krężołek – Porseland, Franssila; Čimžar, Makkonen, Rajamäki – Tomasik, Paszek; Lähde, Michalski, Starzyńki oraz Mularczyk.
Trener: Piotr Sarnik.