Hokej.net Logo
MAJ
3

Zadecydowały przewagi (dodane SPRAWOZDANIE)

Zadecydowały przewagi (dodane SPRAWOZDANIE)

Ponad 5 tysięcy kibiców przyszło do hali Olivia, żeby oklaskiwać hokeistów Stoczniowca walczących z GKS Tychy. Zawodnicy stanęli na wysokości zadania i zapewnili zgromadzonym nietuzinkowe widowisko, trzymające w napięciu do ostatnich sekund. Gospodarze z wyniku 1-4 doprowadzili do 3-4, ale to było wszystko, na co było ich stać w tym meczu.

Pierwsza tercja rozpoczyna się w bardzo szybkim tempie, a niesieni dopingiem przepełnionej hali Olivia Stoczniowcy zdecydowanie dominują na lodzie. Gdańszczanie minutami zamykają tyszan w tercji, a bezbramkowy bilans tej tercji zawdzięczają bardziej własnej nieskuteczności, niż wyśmienitym paradom dobrze dysponowanego w całym meczu Sobeckiego. Tyszanie dają sobie narzucić styl gry gospodarzy, a z nielicznych kontr jedynie ta w wykonaniu Josefa Vitka zmusza Odrobnego do większego wysiłku. – W pierwszej tercji zagraliśmy bardzo dobrze w destrukcji, przeciwnikowi nie udało się realnie zagrozić naszej bramce, chłopcy zagrali dokładnie tak, jak tego od nich oczekiwałem – komentował spotkanie trener Tadeusz Obłój. – Natomiast w ataku zabrakło doświadczenia i pewności siebie, chłopcy stworzyli wyśmienite sytuacje, ale zamiast je bezwzględnie wykorzystać, chcieli z idealnej sytuacji stworzyć jeszcze lepszą – a przy takiej doświadczonej drużynie jak tyszanie nie ma nawet ułamka sekundy na zastanowienie.


Goście przetrzymali ataki w pierwszej tercji, ale gospodarze po przerwie jeszcze podkręcili tempo, co sprowokowało błędy skutkujące karami. Gdy na taflę z ławki kar wraca Marek Wróbel, błyskawicznie podłącza się do wyprowadzającego kontrę Drzewieckiego. Gdańszczanie rozkładają na lodzie Sobeckiego, a przytomnie podążający za akcją Skrzypkowski wrzuca gumę do bramki przy biernej postawie tyskich obrońców. Na odpowiedź gości nie trzeba długo czekać. Już dwie minuty później goście dobrze rozgrywają przewagę, a powracający na taflę Smeja może tylko biernie obserwować, jak Simicek łapie na wykroku Odrobnego i strzela mu między parkanami. – Kluczem do zwycięstwa w tym meczu były przewagi, a my wykorzystaliśmy te okazje – komentował po spotkaniu trener Jiri Sejba.


Nie tylko umiejętność wykorzystywania przewagi była mocną stroną gości – również umiejętność gry w osłabieniu, w którym podobnie jak w meczu w Tychach gdańszczanie nie potrafili zamienić przewagi liczebnej na bramkę. Co gorsza, w 33 minucie nie upilnowali wracającego z kary Jakesa, który pojechał sam na sam, rozłożył na lodzie Odrobnego, a formalności dopełnij nadjeżdżający Bagiński. – W drugiej tercji coś siadło w drużynie, wyglądało jakbyśmy stracili gdzieś koncentrację - komentował trener Tadeusz Obłój.


Brak koncentracji w drugiej tercji towarzyszy gospodarzom również na początku trzeciej, w której gdańszczanie wolę walki okazują nie zawsze zgodnie z przepisami. W 45 minucie tyszanie wykorzystują podwójną przewagę, i mimo że Odrobny dokonuje istnych cudów w bramce, broniąc kilkakrotnie strzały Simicka i Jakesa, to w końcu rozłożony na tafli nie ma najmniejszych szans przy uderzeniu Woźnicy. Gdy 2 minuty później po szybkiej kontrze Krzaka tyszanie zdobywają 4 bramkę grając w osłabieniu – mało kto wierzy w pomyślny zwrot sytuacji w tym meczu. Przez chwilę jeszcze trybuny się ożywiają, a Jankowski ekspresyjnie protestuje u sędziego Dzięciołowskiego, gdy na powtórce podczas strzału Krzaka w polu bramkowym pojawia się tyski obrońca, jednak sędzia jest niewzruszony. I słusznie, gdyż samo przebywanie przeciwnika w polu bramkowym nie jest powodem do nieuznania bramki – decyduje fakt ogranicza bramkarzowi interwencji (przepis 470 pkt.7). A na powtórce wyraźnie widać, że Odrobny po efektowny szczupaku ma w polu bramkowym co najwyżej nogi.


Szczęśliwie dla widowiska gdańszczanie ponownie koncentrują się na grze, i już po 43 sekundach strzał z niebieskiej Mateusza Rompkowskiego dobija z bezpośredniej bliskości Ziółkowski, zmniejszając przewagę gości. Podbudowani trafieniem gospodarze rzucają się na przeciwnika, a Sobecki dokonuje wręcz cudów w bramce, broniąc kilkakrotnie strzały Stebera, Skutchana i Ziółkowskiego. W końcu choć w niewielkim stopniu za swoją słabą grę w sezonie rehabilituje się Janecka, który urywa się obrońcom i w sytuacji sam na sam pokonuje Sobeckiego. – Petr nareszcie pokazał, że jego obecność w drużynie wnosi jakąkolwiek wartość, gdyż obcokrajowiec, który strzela w sezonie zaledwie 7 bramek niepotrzebnie odbiera pieniądze Polakom –komentował trener Obłój. – Liczę, że Janecka w kolejnych meczach udowodni, że słaby okres ma już za sobą – i że warto zatrzymać go na kolejny sezon w naszej drużynie.


Gdańszczanie czują, że powtórka scenariusza a poprzedniego meczu jest możliwa, jednak kolejne osłabienie w ostatnich minutach podcina im skrzydła, i mimo ciągłego ostrzału tyskiej bramki nie potrafią zdobyć wyrównania. – Sędzia liniowy (to był Szachniewiczkomentarz z sali) popisał się nie tylko aptekarską skrupulatnością, ale zwyczajnym niezrozumieniem ducha gry – denerwował się trener Obłój. – Na żadnej tafli na świecie w ostatnich pięciu minutach żaden sędzia nie gwizdnie gospodarzom mającym wynik na styk błędu podczas zmiany, i to błędu mocno kontrowersyjnego. Co innego faul – tutaj bym się nie dziwił, ale przy 5 tysiącach widzów na hali nie odbiera się gospodarzom szansy na gonienie wyniku, gdyż to po prostu marnuje całe widowisko. Zapominam jednak o dzisiejszym meczu – wiem na 100%, że z taką grą wygramy jutro, bo Stoczniowiec to zdolna i ambitna drużyna i nie popełni jutro tych samych błędów. Dzisiaj na lodzie pokazaliśmy, że sportowo jesteśmy lepsi, tylko brakuje nam doświadczenia. Jutro będziemy bogatsi o dzisiejsze doświadczenia – i wygramy dla gdańskiej publiczności.

Stoczniowiec Gdańsk - GKS Tychy 3-4 (0-0, 1-2, 2-2)


Przeczytajrelację LIVEze spotkania.

Galeria zdjęć

Stoczniowiec - GKS Tychy 3:4 (11.02.2011)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
  • Andrzejek111: Mi się dzisiaj śniły podgrzybki. Co to może znaczyć?
  • emeryt: zupa grzybowa...Zupa 2025
  • emeryt: musi być coś na rzeczy
  • J_Ruutu: Albo jakiś stary grzyb :)
  • J_Ruutu: Lub podgrzyb.
  • KOS46: Nie żebym był upierdliwy, ale droga Redakcjo! tabelę medalową i bilans klubów można by już zaktualizować. Coś się jednak zmieniło w kwietniu.
  • emeryt: Michaił Szostak sto lat najlepszego,67 lat ale ten czas leci...
  • Andrzejek111: Z jakim numerem grał Szostak (Shostak?) Nie mogę sobie przypomnieć.
  • narut: WB to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura.. na onhockey nie ma zapowiedzi transmisji dzisiejszego meczu naszych z WB.. jeszcze raz - to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura, co mecz to brak możliwości oglądania..dziadostwo...
  • narut: z całego świata ze wszystkich imprez obejrzysz tylko nie stamtąd..
  • emeryt: #17
  • KOS46: Ech były czasy... I piątka: Osoba (24) - Cholewa (5); Kotoński (15) - Szostak (17) - Kotyla (18)

    "...dwie bramki Kotyla, dwie bramki Kotoński i Unia jest mistrzem Polski"
  • emeryt: taaaaaa.
  • emeryt: i Michaił czerwony jak burak
  • KOS46: i wąs Kotońskiego
  • emeryt: Sadłoszka jak sie rozpędzał to drobił jak Kotyla
  • KOS46: a przed Michaiłem na środku grał Kazek Jarnot (13)
  • emeryt: Rączka
  • stary kibic: emeryt Szostak z tego co wiem to nie żyje
  • emeryt: Kotoński Rączka
  • emeryt: hmmm,czyli hokej.net znowu robi urodziny zmarłym...?
  • Ixat: @narut
    Transmisja tutaj ale za 15£
    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Oświęcimianin_23: Wizja Sport - ostatnia słuszna stacja TV gdzie było mnóstwo hokeja... Szkoda, że ówczesny C+ nie zainteresowany hokejem:(
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe