Baraże PHL: Niespodzianka na Jantorze. Orlik wygrywa z Naprzodem i przerywa fatalną serię!

Hokeiści Orlika Opole sprawili nie lada niespodziankę, wygrywając na wyjeździe z Naprzodem Janów 5:4. To pierwsze od dwudziestu spotkań zwycięstwo opolan, którzy walczyli jedynie 13 zawodnikami z pola i zyskali cenne trzy punkty w barażach PHL.

Po pierwszej odsłonie prowadzili janowianie, bo sposób na Jarosława Nobisa znalazł Jan Poruba. W drugiej odsłonie niezwykle skuteczny hokej pokazali podopieczni Jacka Szopińskiego, którzy w ciągu zaledwie 148 sekund zdobyli trzy bramki. Na listę strzelców wpisali się kolejno Alexis Svitac, Patryk Pelaczyk i Szymon Skrodziuk.

Swój dobry moment mieli też janowianie, którzy na początku trzeciej odsłony w ciągu 30 sekund zdobyli dwie bramki i doprowadzili do wyrównania. Zasłużone gratulacje od swoich kolegów odebrali Marcin Jaros i Jan Poruba.

– Nasz trener błyskawicznie zareagował i wziął czas. Uspokoił nas i to przyniosło natychmiastowy efekt – przyznał Jarosław Nobis, bramkarz Orlika.

Nieco ponad pół minuty po golu Poruby na listę strzelców wpisał się Pelaczyk i opolanie ponownie prowadzili. Z kolei w 53. minucie na 5:3 podwyższył Sebastian Szydło. To był kluczowy moment meczu.

Naprzód rozpoczął pogoń za wynikiem, ale udało im się zdobyć tylko jednego gola. Trzy punkty pojechały do miast polskiej piosenki.

– Dostarczyliśmy dużo emocji i wykazaliśmy się ogromną determinacją. Wreszcie po 20 porażkach odnieśliśmy cenne zwycięstwo. Ta wygrana dużo nam dała i jestem przekonany, że utrzymamy się w ekstraklasie. Zobaczymy, jak później potoczą się nasze losy – zakończył Nobis.

MUKS Naprzód Janów - Orlik Opole 4:5 (1:0, 0:3, 3:2)
1:0 - Jan Poruba - Igor Sarna (14:54)
1:1 - Alexis Svitac - Mateusz Wojdyła, Grzegorz Radzieńciak (26:21
1:2 - Patryk Pelaczyk - Grzegorz Radzieńciak, Gieorgij Ostapczuk (27:41)
1:3 - Szymon Skrodziuk - Mateusz Wojdyła (28:49)
2:3 - Marcin Jaros - Marcin Słodczyk, Marek Pohl (40:22)
3:3 - Jan Poruba - Marcin Frączek, Michał Woźnica (40:52)
3:4 - Patryk Pelaczyk - Gieorgij Ostapczuk (41:27)
3:5 - Sebastian Szydło - Alexis Svitac (53:27)
4:5 - Marcin Jaros (54:54, 4/5)

Sędziowali: Robert Długi (główny) - Andrzej Nenko, Mateusz Niżnik (liniowi)
Minuty karne: 10-8
Strzały:42-34.
Widzów: 290.

MUKS Naprzód: Pechek - Kosakowski (2), Stępień; Jaros (2), Słodczyk, Pohl (2) - Procházka, Sarna; Woźnica, Frączek, Poruba - Krokosz, Zicho; Bryk, Rajski (2), Wąsiński - Kapłon, Zielosko; Piper, Goździewicz (2), Kisiel.
Trener: Wojciech Stachura

Orlik: Nobis – Radzieńczak, Wojdyła; Svitac (2), Szydło, Zorin – Kandziuba, Chorążyczewski; Rzekanowski (4), Skrodziuk, Gorzycki – Obrał, Ostapczuk, Pelaczyk.
Trener: Jacek Szopiński