Szybka przekąska kontra ciężkostrawny obiad. Która z drużyn ma większy apetyt?
Tauron KH GKS Katowice wywalczył awans do strefy medalowej po siedmiu bojach, natomiast Comarch Cracovia nie przegrała żadnego spotkania i sprawę awansu miała już załatwioną po czterech pojedynkach. Od poniedziałku liczniki będą wyzerowane, a stawką śląsko-małopolskich meczów będzie finał mistrzostw Polski.
Katowicko–krakowski półfinał zapowiada się wyśmienicie. Obie ekipy dysponują dostatecznie mocną siłą rażenia, aby przechylić szalę zwycięstwa na własną stronę. Żartobliwie można powiedzieć, że „Pasy” nie zdążyły jeszcze w tym roku rozsmakować się w play-offach. Ich ćwierćfinałowa seria z JKH GKS Jastrzębie była jak szybka przekąska. Dobrze się nie zaczęła, a już było po wszystkim. Para, która przez ekspertów zgodnie uważana była za najbardziej wyrównaną, a przez to najtrudniejszą do wytypowania, nie zapewniła oczekiwanych emocji. Podopieczni Rudolfa Roháčka przejechali się gładko po swoich rywalach, wygrywając z nimi do zera.
Cracovia w tegorocznych play-offach straciła tylko cztery bramki. Żelazna obrona „Pasów” zaledwie raz pozwoliła sobie na wbicie dwóch goli, ale od razu trzeba zaznaczyć, że stało się to w spotkaniu, w którym sami zaaplikowali rywalom aż osiem trafień. W jednym z pojedynków wyjazdowych Robert Kowalówka zatrzymał wszystkie 28 uderzeń przeciwników, co oznaczało zwycięstwo Cracovii do zera.
Skoro już o bramkarzach mowa, to okazuje się, że Roháček dysponuje bardzo mocną i wyrównaną grupą na tej pozycji. Do połowy rywalizacji z jastrzębianami pomiędzy słupkami stał jeden z najnowszych nabytków Czecha, jego rodak, Miroslav Kopřiva. Serię dokończył natomiast wspomniany Kowalówka, który błysnął formą, a w sezonie zasadniczym był tylko zmiennikiem Michaela Łuby.
Do zespołu bardzo dobrze wkomponowali się czterej nowi defensorzy, stanowiący połowę słynnego zaciągu dokonanego w samej końcówce sezonu zasadniczego. Wygląda na to, że katowiczanie nie będą mieli łatwego zadania ani z Miloslavem Jáchymem, ani z Alešem Ježkiem, jak również z Pawłem Czarnaokiem i Bartłomiejem Bychawskim, który jasno określa cel swojego dojścia do ekipy spod Wawelu.
– Chciałbym pomóc drużynie w walce o tytuł mistrza Polski. Mamy mocny skład, który jest głodny sukcesów – mówi reprezentant Polski i były gracz Orlika Opole.
Szybka wygrana krakowian oraz wyrównana rywalizacja w pozostałych parach wiązała się z tym, że pod Wawelem chyba już pomału zaczęli zapominać smak starć z przeciwnikiem. Hokeiści z dawnej stolicy Polski od 25 lutego zdani są jedynie na swoje własne towarzystwo i treningowe potyczki rozgrywane między sobą.
Zupełnie inaczej ta kwestia wygląda w Tauronie KH GKS-ie Katowice, który przepustkę do półfinałów wywalczył sobie dopiero we wtorek, pokonując w siedmiu pojedynkach skazywaną na pożarcie oświęcimską Unię. Nie dość, że podopieczni Toma Coolena musieli zmagać się z rywalem na pełnym dystansie, to jeszcze po pięciu odsłonach byli o krok od odpadnięcia. Sytuacja zaczęła ulegać zmianie od drugiej tercji szóstego meczu, kiedy to „GieKSa” przegrywając 0:1 w spotkaniu ostatniej szansy, odwróciła losy rywalizacji.
– Jeśli kiedyś mamy pokazać przysłowiowe jaja, to lepszego momentu nie będzie – dosadnie i dosłownie określił ówczesną sytuację Jakub Wanacki.
Katowiczanie pokazali, co mieli pokazać i są w półfinale. Przyszło im to w naprawdę trudnych warunkach. Skoro nazwaliśmy drogę Cracovii szybką przekąską, to siedmiomeczowy horror „GieKSy” potraktować trzeba jako ciężkostrawny obiad. Pytanie tylko, czy organizm doszedł już do siebie i jest gotowy na kolejny posiłek?
O tym, że tak jest wicemistrzowie Polski będą chcieli przekonać wszystkich już jutro. Półfinałowa seria zaczyna się przecież na ich lodowisku, a to zobowiązuje do wygranej. Motorem napędowym katowiczan w ćwierćfinale był Patryk Wronka. Zawodnik, którego cechuje nieprzeciętna szybkość tylko raz nie punktował. W pozostałych sześciu spotkaniach zanotował dwa gole i sześć asyst. Bramki zdobywał w najważniejszych meczach, czyli wtedy gdy jego zespół miał nóż na gardle, przegrywając 2-3 w serii.
Najlepiej z bramkarzem Unii radził sobie natomiast Grzegorz Pasiut, który zanotował aż pięć trafień, do których dodał dwie asysty. Pięciokrotny mistrz Polski wierzy w siłę swojego zespołu, nic sobie nie robiąc z trudnej ćwierćfinałowej przeprawy. Jeżeli dalej będzie prezentował dotychczasową skuteczność to jego słowa nabiorą na znaczeniu.
– Cracovia powinna się nas bać, tak jak każda inna drużyna w kraju. Pokazaliśmy w sezonie zasadniczym, że jesteśmy najlepszą ekipą. Taka seria wygranych jaką nam się udało zrobić nie bierze się z przypadku. Play-off pokazał, że nawet kiedy jesteśmy w ciężkiej sytuacji, to stajemy jeden za drugim i zwyciężamy – ocenił swój zespół Pasiut.
Żelazna obrona „Pasów” kontra siła ataku „GieKSy”. Wypoczęta i zrelaksowana drużyna Cracovii kontra wymęczona siedmiomeczowym bojem katowicka ekipa. Co lepsze? Pozostawać w rytmie meczowym czy bardziej skupić się na spokojnych treningach? Dysponować nienaganną obroną czy mieć z przodu zawodników zawsze gotowych punktować? Materiał porównawczy do badań zaczniemy wszyscy zbierać od poniedziałku. Wtedy bowiem ruszy wyśmienicie zapowiadając się seria katowicko-krakowska.
TAURON KH GKS KATOWICE
Sezon zasadniczy:
Bilans bramek: 201-77
Bramki zdobyte w przewadze: 38
Bramki zdobyte w osłabieniu: 8
Skuteczność gier w przewadze: 22,3 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 87,8 %
Najlepsi strzelcy:
22 bramki – Mikołaj Łopuski, Jesse Rohtla
21 – Patryk Wronka
16 – Tomasz Malasiński, Grzegorz Pasiut.
Najlepiej punktujący:
53 – Patryk Wronka (21 G + 32 A)
48 – Janne Laakkonen (15 G + 33 A)
45 – Jesse Rohtla (22 G + 23 A)
Najwięcej minut karnych:
56 – Dušan Devečka
53 – Maciej Urbanowicz
51 – Damian Tomasik
Bramkarze:
Kevin Lindskoug
mecze: 34
skuteczność interwencji – 93,4 %
średnia wpuszczonych bramek – 1,85
średnia obronionych strzałów – 26,3
czyste konta: 4.
Michał Kieler
mecze: 8
skuteczność interwencji – 91,7 %
średnia wpuszczonych bramek – 1,85
średnia obronionych strzałów – 19,4
czyste konta: 2.
Play-off:
Tauron KH GKS Katowice
Bilans bramek: 26 – 21.
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 6
- w osłabieniu: 0
- do pustej bramki: 0
- w I tercji: 12
- w II tercji: 10
- w III tercji: 4
Skuteczność gier w przewadze: 17,6 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 86,5 %
Najlepsi strzelcy:
Grzegorz Pasiut – 5 bramek
Oleg Jaszyn, Janne Laakkonen – po 3 bramki.
Filip Starzyński, Niko Tuhkanen, Mikołaj Łopuski, Maciej Urbanowicz, Patryk Wronka – po 2 bramki.
Najlepiej punktujący:
Patryk Wronka – 8 (2 bramki + 6 asyst)
Grzegorz Pasiut – 7 (5 bramek + 2 asysty)
Niko Tuhkanen – 7 (2 bramki + 5 asyst)
Najwięcej minut karnych:
Jakub Wanacki – 25 minut
Jesse Jyrkkiö – 16 minut
Māris Jass – 12 minut.
Bramkarze:
Kevin Lindskoug
mecze: 7.
skuteczność interwencji – 91,1 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,7
średnia obronionych strzałów – 32
czyste konta: 0.
*****
COMARCH CRACOVIA
Sezon zasadniczy:
Bilans bramek: 150 - 103
Bramki zdobyte w przewadze: 23
Bramki zdobyte w osłabieniu: 5
Skuteczność gier w przewadze: 14,6 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 87,6 %
Najlepsi strzelcy:
22 bramki – Michal Vachovec
21 – Štěpán Csamangó
19 – Mateusz Bepierszcz
Najlepiej punktujący:
53 – Michal Vachovec (22 G + 31 A)
48 – Mateusz Bepierszcz (19 G + 29 A)
42 – Štěpán Csamangó (21 G + 21 A)
Najwięcej minut karnych:
46 – Mateusz Bepierszcz
43 – Štěpán Csamangó
39 – Adam Domogała
Bramkarze:
Miroslav Kopřiva
mecze: 2
skuteczność interwencji – 90,6 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,5
średnia obronionych strzałów – 24
czyste konta: 0.
Michael Łuba
mecze: 28
skuteczność interwencji – 91,9 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,5
średnia obronionych strzałów – 28,2
czyste konta: 3
Robert Kowalówka
mecze: 8
skuteczność interwencji – 92,7 %
średnia wpuszczonych bramek – 1,75
średnia obronionych strzałów – 22,3
czyste konta: 2
Jason Bacashihua*
mecze: 5
skuteczność interwencji – 90,6 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,4
średnia obronionych strzałów – 23,2
czyste konta: 2
Play-off:
Bilans bramek: 16 – 4.
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 5
- w osłabieniu: 0
- do pustej bramki: 1
- w I tercji: 7
- w II tercji: 5
- w III tercji: 4
Skuteczność gier w przewadze: 23,8 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 94,4 %
Najlepsi strzelcy:
Michal Vachovec – 3 bramki.
Štěpán Csamangó, Kamil Kalinowski, Patryk Noworyta, Emil Švec – po 2 bramki.
Najlepiej punktujący:
Michal Vachovec – 6 (3 bramki + 3 asysty)
Marek Tvrdoň – 5 (1 bramka + 4 asysty)
Štěpán Csamangó – 4 (2 bramki + 2 asysty)
Mateusz Bepierszcz – 4 (1 bramka + 3 asysty)
Najwięcej minut karnych:
Maciej Kruczek – 8 minut
Miloslav Jáchym, Mateusz Bepierszcz, Kamil Kalinowski, Damian Kapica – po 6 minut
Bramkarze:
Miroslav Kopřiva
mecze: 2
skuteczność interwencji – 95,2 %
średnia wpuszczonych bramek – 1
średnia obronionych strzałów – 21
czyste konta: 0.
Robert Kowalówka
mecze: 2
skuteczność interwencji – 96,2 %
średnia wpuszczonych bramek – 1
średnia obronionych strzałów – 26
czyste konta: 1.
***
BEZPOŚREDNIE STARCIA W TYM SEZONIE
Tauron KH GKS Katowice - Comarch Cracovia 4:5 (1:2, 1:0, 2:3)
Comarch Cracovia - Tauron KH GKS Katowice 1:2 (1:0, 0:1, 0:1)
Comarch Cracovia - Tauron KH GKS Katowice 1:3 (1:2, 0:1, 0:0)
Tauron KH GKS Katowice - Comarch Cracovia 3:2 (2:0, 1:2, 0:0)
Bilans bramek: 12-9 dla Tauronu KH GKS Katowice
Tauron KH GKS Katowice:
Bilans bramek: 12-9
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 4
- w osłabieniu: 0
- do pustej bramki: 0
- w I tercji: 5
- w II tercji: 4
- w III tercji: 3
Skuteczność gier w przewadze: 23,5 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 84,5 %
Najlepsi strzelcy GKS-u Katowice w meczach z Cracovią:
Patryk Wronka – 3 bramki
Mikołaj Łopuski – 2 bramki
Najwięcej punktów przeciwko Cracovii:
Patryk Wronka – 5 (3 bramki + 2 asysty)
Jesse Rohtla – 4 (1 bramka + 3 asysty)
Janne Laakkonen – 3 (1 bramka + 2 asysty)
Najwięcej minut na ławce kar:
Oskar Krawczyk – 25 minut
Jesse Rohtla, Dušan Devečka, Mikołaj Łopuski – po 4 minuty.
Skuteczność bramkarzy:
Kevin Lindskoug – 94 % (obronił 63 z 67 strzałów) – czas gry 180 minut.
Michał Kieler – 76,2% (obronił 16 z 21 strzałów) – czas gry 59 minut i 50 sekund.
Comarch Cracovia:
Bilans bramek: 9-12
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 2
- w osłabieniu: 0
- do pustej bramki: 0
- w I tercji: 4
- w II tercji: 2
- w III tercji: 3
Skuteczność gier w przewadze: 15,4 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 76,5 %
Najlepsi strzelcy Cracovii w meczach z Katowicami:
Emil Švec, Štěpán Csamangó – po 3 bramki.
Najwięcej punktów przeciwko Katowicom:
Štěpán Csamangó – 5 (3 bramki + 2 asysty)
Emil Švec – 3 (3 bramki)
Michal Vachovec – 3 (1 bramka + 2 asysty)
Najwięcej minut na ławce kar:
Mateusz Bepierszcz – 16 minut
Łukasz Kamiński – 8 minut
Mateusz Sordon – 6 minut
Skuteczność bramkarzy:
Michael Łuba – 92,3 % (obronił 96 ze 104 strzałów) – czas gry 177 minut i 50 sekund.
Robert Kowalówka – 90 % (obronił 36 z 40 strzałów) – czas gry 60 minut.
Komentarze