JKH bez porażki w Pucharze Wyszehradzkim

Nie było niespodzianki w meczu JKH GKS-u Jastrzębie z ÚTE Budapeszt. Zdobywcy Pucharu Polski przypieczętowali awans do półfinału rozgrywek o Puchar Wyszehradzki, wygrywając na własnym lodzie 4:0.

W pierwszym spotkaniu jastrzębianie triumfowali 9:2, więc tylko kataklizm mógł ich pozbawić dalszej gry w tych rozgrywkach. Trener Robert Kalaber dał więc odpocząć kilku czołowym zawodnikom na czele z Ondřejem Raszką, Kamilem Górnym, Łukaszem Nalewajką, Jessem Rohtlą i Artemem Iossafovem.

W składzie znaleźli się zawodnicy z roczników 2000-2001 jak Marcin Płachetka i Kamil Misterkiewicz, którzy mieli tym samym okazję zaprezentować się kibicom pierwszego zespołu JKH GKS.

Jastrzębianie milowy krok w kierunku zwycięstwa zrobili już w pierwszej odsłonie, po której prowadzili 3:0. W 3. minucie wynik spotkania, podczas gry w przewadze, otworzył Henrich Jabornik, który popisał się potężnym uderzeniem z lewego bulika. Na 2:0 po pięknym uderzeniu bez przyjęcia podwyższył Maciej Urbanowicz, a trzeciego gola zdobył Radosław Nalewajka.

Hokeiści ze stolicy Węgier byli mocno sfrustrowani i często odwiedzali ławkę kar. Dość powiedzieć, że sędziowie nałożyli na nich aż 68 minut karnych!

Pieczęć na zwycięstwie na niespełna dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry postawił Kamil Wróbel. Zwieńczył on celnym strzałem szybką kontrę.

Kolejna runda Pucharu Wyszehradzkiego ma zostać rozegrana w listopadzie, ale na razie nie znamy dokładnych terminów półfinałów.

JKH GKS Jastrzębie – ÚTE Budapeszt 4:0 (3:0, 0:0, 1:0)

1:0 - Henrich Jabornik - Maciej Urbanowicz (3:00, 5/4),

2:0 - Maciej Urbanowicz - Martin Kasperlik, Radosław Sawicki (9:11),

3:0 - Radosław Nalewajka - Kamil Wróbel, Dominik Paś (11:40) ,

4:0 - Kamil Wróbel - Tomasz Kulas (58:09)

Minuty karne: 12-68.

Strzały: 32-21.

JKH: Marek – Jass, Jabornik; Urbanowicz, Sawicki, Kasperlik – Matusik (2), Radzieńciak; R. Nalewajka, Paś, Wróbel – Gimiński (4), Michałowski; Sołtys, Jarosz (2), Pelaczyk (2) – Chorążyczewski, Misterkiewicz; Bryk, Kulas (2), Płachetka.

Trener: Robert Kalaber.