Hokej.net Logo
MAJ
3

Ratujmy Gdańsk Hokej

Ratujmy Gdańsk Hokej

Przedstawiamy kolejny list skierowany do prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza wystosowany przez Michała Śmigielskiego prezesa Sopockiego Klubu Mad Dogs oraz Wojciecha Stachowiaka, Członka klubu Stoczniowiec Gdańsk z Sekcji Łyżwiarstwa Figurowego.

Gdańsk,5.10.2010

Sz..P. Paweł Adamowicz

Prezydent Miasta Gdańska


Sz. P. Andrzej Bojanowski,

Dyrektor Biura Prezydenta Miasta Gdańska ds. Sportu

Szanowny Panie Prezydencie, Szanowny Panie Dyrektorze,

Zdecydowałem się na napisanie kolejnej części listudo Panów oraz do Trójmiejskiej prasy i mediów internetowych. Odsoboty, gdy w jednym z dzienników ukazał się artykuł dotyczącypoprzedniego listu wraz z komentarzem Pana Dyrektora Bojanowskiego,otrzymałem ogromną ilość telefonów od osób bezpośredniozwiązanych z gdańskim hokejem: trenerów grup młodzieżowych,rodziców, byłych oraz obecnych zawodników klubu. Wszyscyjednogłośnie poparli naszą akcję „Ratujmy Gdański Hokej”. Cowięcej wszyscy domagają się wyjaśnienia,co dzieje się ześrodkami przekazywanymi przez miasto na GKS Stoczniowiec i takzachwalane szkolenie młodzieży. Poniżej przedstawiam Państwutreść listu napisanego przez członka GKS Stoczniowiec, członkaOkręgowego Związku Hokeja na Lodzie, rodzica dwójki dzieci, któreuprawiają sport pod patronatem klubu, gdzie prezesem jest Pan MarekKostecki. List obrazuje dokładnie jaką role odgrywa klub GKSStoczniowiec w szkoleniu przyszłych hokeistów.

Z poważaniem Michał Śmigielski

Sopocki Klub Hokejowy

Mad Dogs

+++

W ostatnich dniach powstało kilkaartykułów, listów i pojawiło się bardzo dużo komentarzy natemat sytuacji gdańskiego hokeja oraz klubu GKS Stoczniowiec.Wjednym z artykułów, który ukazał się w sobotnio-niedzielnymwydaniu Dziennika Bałtyckiego„Kibice hokeja proszą o pomoc, aleurzędnicy rozkładają ręce” Pan Bojanowski wypowiedział się,jako reprezentant Prezydenta Adamowicza. W związku z tym poczułemsię wywołany do tablicy jako osoba reprezentująca rodziców małychi trochę większych hokeistów orazłyżwiarzy figurowych. Myślę,że w całej tej dyskusji właśnie my - rodzice dzieci uprawiającychzimowe dyscypliny, mamy najwięcej do powiedzenia, a z ubolewaniemstwierdzam, że działania klubu skutecznie pozbawiają nas tejmożliwości.

Jestem ojcem dwójki dzieci zaangażowanych akurat w dyscyplinynieodzownie, w warunkach Gdańska, związanych z bytem Hali Olivia iKlubu GKS „Stoczniowiec”. Sam w latach 70-tych i 80-tychtrenowałem łyżwiarstwo figurowe w tym klubie. Po kilku latachreprezentowania Polski w innej dziedzinie sportu - lekkoatletycewróciłem na Halę Olivia jako uczestnik Trójmiejskiej AmatorskiejLigi Hokeja na Lodzie. W roku 2008 zorganizowałem sekcję hokeja nalodzie w Malborku – Bombek Malbork i w tym samym roku zostałemczłonkiem zarządu Pomorskiego Okręgowego Związku Hokeja naLodzie, gdzie wraz ze śp. Redaktorem Jackiem Kamińskim próbowaliśmyspopularyzować hokej na lodzie wśród młodzieży. W tym także roku wspólnie z Prezesem Sopockiego Klubu Hokejowego MichałemŚmigielskim oraz kolegami z klubu utworzyliśmy Organizację PożytkuPublicznego, która co roku zapewnia sprzęt, obiady i kosztywyjazdów dla kilkoro dzieci z domu dziecka, które uprawiają hokej. Wiele tu wymieniłem, ale nie dla splendoru, leczpo to, abyuzasadnić, że mam prawo i wiedzę wypowiadać się na temat tego,co się dzieje w klubie i jak powinno wyglądać prawidłowe jegofunkcjonowanie.

W ww. artykule wypowiada się Pan, że „Patrzymy na klubprzezpryzmat szkolenia młodzieży i z tego jesteśmy jak najbardziejzadowoleni”.Właśnie te słowa spowodowały naszą , czylirodziców, reakcję a w konsekwencji ten list do Pana. Postaram sięzatem w kilku zdaniach przybliżyć Panu obraz widziany oczamirodziców a dotyczący szkolenia naszych dzieciaczków – młodychhokeistów.

Sekcja Hokeja na lodzie.

Wstępem do przyjęcia i zainteresowania dzieci sportem, a wszczególności hokejem lub łyżwiarstwem figurowym jestprzyjemnościowe prowadzanie dzieci w wieku przedszkolnym na tzw.szkółki. Oczywiście jest to możliwe tylko wtedy, kiedypomysłodawcą organizowania czasu dziecka jest rodzic, który albowcześniej trenował tę dyscyplinę, albo pokątnie się o tym,właśnie od byłych zawodników, dowiedział.Śmiem wątpić, abyrodzice przyprowadzili dzieci na szkółkę z powodu sprawnieprzeprowadzonej akcji marketingowej promującej tą dyscyplinę naterenie Gdańska i okolic. Dla dzieci w tym wieku niewiele trzeba i zbiegiem miesięcy i rywalizacji chwytają bakcyl sportowy. Odsamegopoczątku rodzic musi aktywnie uczestniczyć w organizowaniulogistycznym zajęć sportowych. Na tym poziomie oczywistym jest fakt, że za sprzęt w całości płacą rodzice. Zdziwienieprzychodzi później.Otóż w pierwszej klasie podstawówki dziecidowiadują się, że nie są członkami „Stoczniowca”, gdziegrają ich idole z pierwszej drużyny, a jakiegoś tworu, którynazywa się UKS. Z początku dzieci są zdziwione, bo przecież nazawodach rozpisywane są jako „Stoczniowiec” - ichklub, wktórym trenują. Potem zdziwienie przechodzi na rodziców, anastępuje to w momencie, gdy dowiadujemy się , że wszystkiewyjazdy izawody musimy organizować my jako rodzice. Oczywiściemożna tego nie robić, ale musielibyśmy wtedy przekazać informacjęnaszym dzieciom, że niestety do klasy 5 nie będą mogli braćudziału w zawodach. No i właśnie dla dzieci organizujemy zawody.Jedni rodzice bardziej -inni trochę mniej są zaangażowani, alezawsze płacą za wszystko. Przykładowo za wyjazd do Podhala NowyTarg musimy zapłacić około 500 PLN od zawodnika, a wyjazdów napołudnie lub za granice jest kilka w roku.Trzeba przyznać, że natym etapie hokejowym nasi chłopcy zazwyczaj wygrywają z wszystkimidrużynami w Polsce, a i zdarzają się wygrane z drużynami z Czechi Niemiec. Do tego momentu za wszystko w całości płacimy my ijesteśmy odpowiedzialni za wszystkie wyjazdy. Jesteśmyodpowiedzialni, jako członkowie UKS także za sukcesy no i czasemporażki. Jesteśmy odpowiedzialni, bo jeden z rodziców każdegodziecka musi być członkiem UKS (Uczniowski Klub Sportowy).

W5 klasie szkoły podstawowej działalność UKS nie obejmujejuż chłopców i muszą przejść pod skrzydła klubu GKS„Stoczniowiec”.Zgodnie z tym co było wcześniej w UKS rodzicesię organizują i logicznym wydaje się fakt, że automatyczniejeden z rodziców powinien być członkiem klubu. Niestety w tymmomencie dowiadujemy się, że nie mamy prawa być członkamirzeczywistymi klubu. Przypominam, że jest to klub, w którym sąnasze niepełnoletnie dzieci!!! Oczywiście tego prawa nie mamy, aledaje się nam prawo do innych rzeczy takich jak: prawo do płaceniaza sprzęt dzieci, prawo do płacenia za wyjazdy.

Z przykrością też dowiadujemy się – jak w bieżącymsezonie, że nasze dzieci w tym roczniku nie zostały wpisane do LigiPomorskiej. Ligi, bez której meczów nie mogą rozgrywać, a wktórej udział biorą drużyny z Torunia, Łodzi i Warszawy. Dziwneto wszystko zważywszy, że drużyna Stoczniowca w tych rocznikachwalczy o medale Mistrzostw Polski i zazwyczaj o ten ze złota. Wlatach następnych rozwoju zawodnika następuje marazm i narastającezniechęcenie wynikające z tego, że coraz mniej jest wyjazdów,coraz mniej wygranych meczów i jak zwykle zero zaangażowania klubuw sprawy zawodników. Zostają wtedy w drużynie albo zapaleńcy alboci, którzy mieli pecha być zdolnymi zawodnikami i maja jeszczenadzieję, że w przyszłości wyjadą za granicę lub do innegoklubu. Potem chłopcy , a właściwie już mężczyźni, spotykająsię z rzeczywistością klubu. Spotykają się z lekceważeniemprzez Prezesa, z wymuszoną podległością wobec włodarzy klubu zzagrożeniem utraty możliwości uprawiania ulubionego sportu. Potemtym chłopakom umożliwia się granie w lidze za kilkaset PLN namiesiąc. Po tylu latach wyrzeczeń i ciężkich treningów chłopakna starcie życiowym dostaje „obuchem w głowę” i od tej porywie, że jedynym jego właścicielem jest Prezes, bowiem z powodunakładów, jakie niby poniósł klub na wyszkolenie młodzieży niejest możliwe przejście do innego klubu z perspektywami na godneżycie. W momencie chęci przejścia do innego klubu – występujesię o kilkadziesiąt tysięcy PLN odstępnego za wyszkoleniezawodnika, którego w rzeczywistości sponsorowali rodzice, a za etattrenera płaciła…szkoła sportowa!

Taką drogę przeszło wielu zawodników za czasów prezesowaniaPana Marka Kosteckiego. Wspomnę tylko garstkę tych, którzyodeszli: Filipa Drzewieckiego, Adama Bagińskiego czy Piotra Kosedę.

Tak wygląda właśnie wkład Klubu w szkolenie. Tak naprawdęszkoleniem zajmuje się szkoła i jej trenerzy oraz rodzice. W całejtej opowieściwspomnę jeszcze raz o trenerach. Trenerzy bowiemzatrudnieni są na etatach szkolnych i dwoją się i troją, aby daćtym chłopakom szanse sportowe. A co dał klub??? No właśnie codał, bo jak widać Miasto jest zadowolone ze szkolenia, alezawodnicy i rodzice nie widzą w tej roli klubu Stoczniowiec!

Sekcja Łyżwiarstwa Figurowego.

Początek szkolenia sportowego jest bardzo podobny do startu wsportowe życie hokeisty. Zaczyna się od szkółki. Następnymkrokiem jest szkoła sportowa nr. 35 i ciężkie , jak na dzieci,treningi. Nie ma tu UKS-ów, bo taka jest specyfika tego sportu ijest on sportem indywidualnym. Oczywiście wszystko, tak jak whokeju, zależy od nastawienia rodziców. Jeśli rodzic ma pieniądzei zapał to inwestuje w wyjazdy , sukienki i łyżwy, co w przypadkutej dyscypliny stanowi wydatek 5000 PLN rocznie. Dzieci jeżdżą istartują, a większość wydatków pokrywana jest z funduszywłasnych. Oczywiście rodzice tez nie mają prawa być członkamirzeczywistymi klubu i nie maja wpływu na stowarzyszenie i loswłasnych dzieci. Na podkreślenie zasługuje fakt, że dzieciprzebierają się w jednej szatni w ścisku godnym wagonumetra i nosząc swój sprzęt codziennie do szkoły. Dzieci nie mają szafekna łyżwy, a w szatniach panuje stęchlizna. W wieku 16-17 latniestety większość zawodników kończy tą dyscyplinę. Powodemjest zazwyczaj brak perspektyw i brak finansów na dalsze jejuprawianie.

Panie Dyrektorze, obie te dyscypliny należą do tzw. Sportówdrogich i bez odpowiednich programów promocyjnych i dotacyjnych niemaja racji bytu.Są to jednak sporty, które w kręgach sportowychuważane są za dyscypliny, które najbardziej wszechstronnierozwijają dzieci.W tych dyscyplinach najprościej jest zapobiecdegeneracji młodzieży takimi plagami jak dopalacze, alkohol czynarkotyki. Między innym z tego powodu zdecydowałem się dać dziecido szkoły sportowej.

Po takiej wycieczce przez tzw. „Pomocną dłoń klubu” rodząsię w rodzicach różne myśli dotyczące tego, czy właściwądrogę obrali dla swych dzieci. Otóż, Panie Dyrektorze,wielokrotnie zadajemy sobie to pytanie jako rodzice podczas spotkańna różnych wyjazdach. Wielokrotniedyskusje były zażarte, alezawsze jednogłośnie stwierdzamy, że droga jaką obraliśmy jestsłuszna i poparta mocnymi wartościami, ale spaczona jest jedyniepoprzez fatalny sposób zarządzania klubem.Rodzi się takżepytanie zasadnicze o sens istnienia klubu w takiej formie? W obecnejsytuacji przecież klub nie jest w stanie spełnić wymagań swojegostatutu w punkcie 10. W punkcie tym wymienione są cele klubu i wdość zakamuflowany sposób określono, że celem klubu jestupowszechnianie kultury fizycznej. Jak klub może to spełnić, gdynie zatrudnia trenerów?. Staje się jasne zatem, że klub jest dlazatrudnionych w klubie, a nie dla młodzieży jak pewnie przekonujePan Kosteckiurzędników w UM Gdańska.

Teraz proszę Pana, aby Pan się wczuł w rolę młodych hokeistówi łyżwiarek. Co Pan by czuł, gdy po kilku latach treningówdowiedziałby się Pan, że wszystko to, co osiągnęli, wszystkie tewspaniałe zwycięstwa, trąca na końcu swą wartość. Wszystkiewartości wpojone w latach treningu upadają z powodu politykijednego człowieka – prezesa klubu Marka Kosteckiego. Jak maja sięczuć łyżwiarze figurowi, gdy po paru latach trenowania dowiadująsię w wieku dorosłym, że Prezesem ich sekcji był od wielu lat PanAleksander Gosk, którego nie widzieli nigdy, a twarz mogą kojarzyćtylko z telewizji. Jak maja się czuć dorośli już hokeiści,którzy pierwszy raz biorą udział w wyborach Prezesa jakoczłonkowie klubu i widzą, co się tam wyprawia. Kandydat zawszejest jeden i ten sam, kontrkandydatów nie wpuszcza się na salę. Proszę zadać sobie te pytania i odpowiedzieć, czy Pan nie byłbyzniesmaczony na początku swojej potencjalnej kariery? Jeżeliwłaśnie w wieku dorosłym zawodnicy mają takie dylematy, to czynie jest to potwierdzenie nieprawidłowego działania struktur klubu?Dla osób związanych z klubem i chcących coś poprawić, nie jestdziwny nawet fakt, że Prezes co cztery lata jest wybieranyjednogłośnie. Dla nas to nie dziwne, bo znamy ten układ i jesteśmyskrępowani niemocą, ale dla ludzi takich jak Pan, działających wstrukturach demokratycznych i dla których system demokratyczny tocodzienność - sytuacja taka powinna być alarmem. Jeżeli Prezesjest od jakiegoś czasu wybierany jednogłośnie przy nie pozytywnychopiniach ludzi z zewnątrz to jest to dowód, żetak sobiepodporządkował wyborców, że są od niego zależni.

Na zakończenie artykułu wspomina Pan, że Miasto dało w ramachusług promocyjnych

200 000 PLN dla klubu. Tak naprawdę zatem dla kogo są tepieniądze i na czyją promocję, bo na pewno nie na szkoleniemłodzieży. Młodzież szkoli szkoła a nie klub. A wychowankowieStoczniowca promują obecnie Miasta: Toruń, Tychy, Jastrzębie czyKraków. W tym samym artykule jest sugestia, że Miasto nie możewtrącać się w struktury stowarzyszenia - klubu. Ale przecież HalaOlivia jest własnością miasta i skoro klub ją wykorzystuje i napodstawie punktu 36.4 statutu odpowiada za gospodarkę majątkową,to Miasto przy takich uchybieniach w zarządzaniu budynkiem, jakie mamiejsce teraz powinno reagować. Prezes w swoim komentarzu na listotwarty Michała Śmigielskiego mówi o powołaniu komisji, która mazbadać szkody wyrządzone przez ostatnie deszcze. Pragnę zauważyć,że pierwsze podtopienia hali miały miejsce już w sierpniu i do tejpory nikt nic nie zauważył?

Podsumowując pragnę podkreślić, że jako auditor systemówjakości i jako inspektor znanego polskiego przedsiębiorstwa niewidziałem jeszcze tak nieudolnego sposobu zarządzania, co zwłaszcza dało się zauważyć w ostatnich latach. Klub Stoczniowiec stajesię przedsiębiorstwem, w którym podstawą działania jestzarobienie na pensje zgromadzonej rzeszy pracowników. Pracowników,których z pewnością jest zbyt wielu. Gdzieś już zaginęły w tejpogoni za pieniędzmi cele statutowe klubu. Na podobnych obiektach wNiemczech zatrudnionych jest około 15 pracowników a Prezes Kosteckizatrudnia ich około 80. Wszystkich trzeba opłacić i każdy mawymagania, a na młodzież i rozwój hokeja - nie bardzo wystarcza. Mam wrażenie, że pomysły na prowadzenie klubu się wyczerpałyzarówno Prezesowi jak i Zarządowi Klubu.Pozostało tylko kurczowetrzymanie się stołka, aż do końca. Tylko dlaczego kosztem dziecii młodzieży?

Pragnę takżezawiadomić Pana, że jako rodzice składamy wnastępnym tygodniu dokumenty do Zarządu klubu z prośbą oprzyjęcie nas w poczet członków rzeczywistych klubu Stoczniowiec.Chcemy mieć kontrolę nad tym co się wyprawia z naszymi dziećmi iskoro członkami klubu są przykładowo dziewczęta z drużyny„Stoczniowca”, które mają skończone jedynie 18 lat i już wtakim wieku są „Delegatkami” (częściowo decydują o losienaszych dzieci) to znaczy, że my jako rodzice też zasługujemy naten przywilej. Czy te dziewczęta mają ten przywilej dlatego, żetrenerem tej grupy jest…Artur Kostecki – syn prezesa?

GKS Stoczniowiec, który jednoznacznie wszystkim kojarzy się zhokejem, ma również pozyskaną ostatnio sekcję siatkówki. Cociekawe to sekcja siatkówki, ma więcej delegatów niż pierwszadrużyna hokeja... Czy to nie jest dla Panów zastanawiające? Informuję też, że jeżeli Zarząd Stoczniowca nie podejmie decyzjipozytywnej o przyjęciu rodziców grup młodzieżowych, my jakorodzice będziemy chcieli porozmawiać na ten temat zPanem oraz zKuratorium Oświaty.

Niezależnie od wszystkiego proszęo umożliwienie spotkania sięz Panem, gdyż sprawy wyszkolenia dzieci i samego obieguszkoleniowego są w zagrożeniu, a wszystkiego co wiemy nie możemynapisać i wymaga to spotkania w ścisłym gronie zainteresowanych.


Z poważaniem

Wojciech Stachowiak

Członek klubu Stoczniowiec Gdańsk

Sekcja Łyżwiarstwa Figurowego

Członek Okręgowego Związku Hokeja na Lodzie

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szop: jak bylem mlody to pol tej ligi to byli gracze Podhala ktorzy tutaj sie nie lapali
  • szop: sadze jednak ze zle to odbierasz tutaj to nic nowego dla nikogo
  • szop: wiesz z dobrymi grajkami jest jak z zajebiscie ladna dziewczyna kazdy ja chce przeleciec i wkoncu komus sie uda
  • szop: nawet Baranyk u Was nie byl juz soba
  • szop: gosc ktory ponizej pewnego poziomu nie schodzil... u Was jednak zszedl :)
  • Luque: Haha z tą dziewczyną to dobre ;p
  • Luque: Miałeś u siebie teraz Cichego i Szczechure i co powiesz? ;)
  • szop: ze chcialbym zeby zostali na nastepny sezon
  • Luque: Tak dobrze grają znowu? Też już odcinają kupony i dobrze to wiesz
  • szop: minales sie z tematem rozmowy ale jesli chcesz Cichy gorszy stad nie wyjdzie niz przyszedl z Unii
  • szop: nawet w tym wieku
  • Luque: Szczerze to jestem ciekaw jak będziecie wyglądać z tym kanadyjskim stylem gry
  • szop: sadze ze dobrze za Barskiego mielismy tego przyklad nie ma bardziej odpowiedniego miejsca niz Nowy Targ dla takiej gry pozyjemy zobaczymy mnie bardziej interesuja polnocno amerykanskie posilki za czaso Barskie Seed wrocil z malowania dachow Willick swietny srodkowy
  • Luque: Wasz prezes powiedział, że ma być twardo i przeciwnik ma wyjechać poobijany... ale ja w tej lidze tego nie widzę... a Cichy i Szczechura to się do takiej gry nie nadają, oni woleli zawsze kombinacyjną grę
  • Simonn23: Ubowski podpisał
  • szop: tu wiek moze byc istotny choc nie zapominajmy skad pochodza... wiesz od kazdej funkcji jest dany zawodnik Wronka tez raczej do tej funkcji nie pasuje ale koledzy zrobia mu duzo miejsca
  • Luque: Kapica też odpada z takiej gry ale on chyba odchodzi?
  • Luque: Fajnie że Ubowski zostaje, pora żeby zagrał najlepszy sezon i ustabilizował się na tym poziomie
  • szop: nie odpada czemu fakt nie nalezy do walczakow ale patrz jak to jest w NHL Crosby ma graczy co robia mu miejsce itp Kapi pewnie odejdzie choc sadze ze raczej licytuje kontrakt w Podhalu bo nie sadze by cieszyla go gra O NIE WIADOMO CO nie bedziemy plakac Damian to swietny grajek ale bardzo drogi i bardzo kontuzjogenny
  • szop: choc w NT to roznie jest bo tu wielu graczy ma indywidualnych sponsorow bo ludzi z sianem tutaj nie brak
  • szop: i jak ktos sie uprze to da ile trzeba patrz Patryk Wronka
  • szop: ciekawi mnie kogo trener przywiezie zza wielkiej wody
  • KubaKSU: To dziś Linus ?:)
  • unista55: Korenchuk miał nieprzeciętne umiejętności grając w Toruniu. "W pojedynkę" wygrał im parę spotkań. Ale co podziało się z nim w Tychach....?
  • hanysTHU: Na ctsport o 16:20 Słowacja -Czechy w towarzyskim utkàni, później Kanada-Česko MŚ u18
  • hanysTHU: Będzie co oglądać.
  • szop: unista Luq sie obrazi
  • szop: nie dobijaj go chociaz On wypiera fakty
  • szop: niczym typowy wyborca pisu :)
  • Luque: Heh nie trafiłeś szop ;) ale unita ma rację Korenczuk obniżył mocno loty u Nas, zresztą prawie każdy zagraniczny transfer na minus w zeszłym sezonie
  • szop: no dobra konfederacji :D
  • szop: 2 lata temu zaciag z Torunia tez chyba nie wypalil :D
  • Luque: No co Ty ja na Lewicę głosuję ;D
  • szop: Alan uciekaj stamtad gdziekolwiek jak chcesz jeszcze dobrze zarabiac przez jakis czas :) Luq nie wierze Ci :D
  • Luque: No Szop 2 lata temu zaciąg wypalił właśnie w PO jak przyszedł Sidor, przegraliśmy po super serii z Katowicami 1 bramką Wanackiego w dogrywce
  • szop: to fakt ale ile razy ich zwalnialiscie w trakcie sezonu
  • emeryt: Korenczuk zanim zjawił sie w Toruniu byl m.in królem szczelców na Ukr,kontynuował w Toruniu a zgasł w Tychach
  • Luque: Majkowski trenował to wiesz jak było
  • Oświęcimianin_23: Do Tychów to już na koniec kariery, trochę papieru zarobić:)
  • emeryt: w jednym klubie można obniżyć loty by w nowym odbudowac sie i znowu wznieść na wyżyny
  • emeryt: Bukowski w Sanoku byl gwiazdo ,tam grali na niego,w Tychach byl jednym z wielu
  • szop: Majkowski zrobil Majstra wiec moze to tez syndrom GKS
  • Luque: Stawiam, że Bukowski pójdzie do Ziętary i tam się może odbudować
  • emeryt: Golden Majka zniszczyla jakas tajemna siła co to siły w Tychach odbiera...
  • szop: Bukowski w Sanoku nie byl zadna gwiazda tam byli sami mlodzi chlopcy gwiazda stal sie po sezonie kiedy to przeszedl do GKS i zgasl jak iskra w wiadrze wody
  • emeryt: był Rudym Majkiem by w Oświecimiu lśnic blaskiem Golden Majka
  • Luque: Szop to gdzie Bukowski tego króla strzelców zrobił jak nie w Sanoku i przez to go Tychy wykupiły
  • emeryt: Bukowski nie był gwiazdo w Sanoku hmmm,król szczelców hmmm
  • emeryt: ja bym sie jeszcze nad takim Filipkiem pochylił...bez dwuznaczności
  • szop: po tytule krola strzelcow w Sanoku juz nie gral hmmmm
  • emeryt: chlopok ma warunki,gra twardo i dynamicznie,moze pkt nie robi ale ma dobre rokowania na klasowego zadaniowca
  • szop: chyba nie sadzisz ze zostal gwiazda przed sezonem bo wiedzieli ze bedzie mial krola strzelcow
  • Arma: Cięzko się dziwić chłopakowi, prawdopodobieństwo że powtórzyłby króla strzelców jest zerowe a tak ma w CV Tychy i pojedzie na tym już do końca sezonu
  • emeryt: szopie a dejze spokój
  • Arma: jezu, do końca kariery
  • Luque: Biłas chyba lepszy eme ale on znowu jakąś kontuzję załapał...
  • emeryt: taa Biłas i jeszcze ten jeden def
  • Luque: Ciekawe gdzie byłby teraz Maciej Witan gdyby nie to zawieszenie na 4 lata...
  • emeryt: oj tak,Witan mial zadatki na drigiego Wronusia
  • emeryt: podobna postura i dynamika
  • Luque: Mogą sobie żółwia zbić z Wielkiewiczem w sumie i napisać książkę pt. Jak koncertowo sobie zaprzepaścić karierę...
  • emeryt: taaa.
  • Luque: Ale te 4 lata moim zdanie to za dużo... 2 lata to już by wystarczyło
  • Simonn23: No ja w 2012 uznawałem Wielkiewicza za odkrycie roku więc... Trochę się jednak nie sprawdziło
  • Luque: On w ogóle może grać w jakichś amatorach czy coś?
  • szop: dyskwalifikacja nie pomogla :D ale Kojot teraz bezcenny
  • Arma: Nawet jakby to był rok kary, to i tak jest bardzo ciężko wrócić bo liga od paru sezonów ciągle się rozwija, to że 4 lata temu by sobie pykali nie oznacza że będą dzisiaj
  • Luque: Co do transferów to w Tychach chyba jeszcze Korenczuk, Tavi out, ciekawe co z Kaskinenem? Ja bym go zostawił, solidny def
  • KubaKSU: A ja wziąłbym Nilsona :D
  • Luque: Nilsson ma jedną wadę o której możesz nie wiedzieć
  • Paskal79: Co lugue piję:-) ?
  • Paskal79: Pisałem już wcześniej Nilson dobry grajek....
  • głośny71: Korenczuk jeszcze miał rozmawiać o nowym kontrakcie.
  • KubaKSU: Nilson, Mroczek ,Galant :) dadzą radę w nowych klubach;)
  • hanysTHU: Lód z wody z paprów winien. Pewne info.
  • hanysTHU: Ruski gaz w rolbie.
  • Luque: Nie wiem co pijesz Paskalu, skąd mam niby wiedzieć ;P
  • Tellqvist: Szkoda że Unia nie wyciagneła z Sanoka jesZcze Ahoniemi był dobry grajek kręci nieZle liczby w Boras.
  • Tellqvist: Ciekawie zapowiada się projekt w NT zyczyć tylko powodzenia.
  • Paskal79: Lugue to jakże Nilson mar wadę,jak nie piję to nie ma źle:-)
  • Luque: Weźcie go zakontraktujcie to się przekonacie ;P
  • narut: ale Czesi i Słowacy śmigają.. tempo niesamowite.. a to "tylko" ich składy wstępne, wciąż bez ich najlepszych zawodników.. że Słowacy zgodzili się towarzysko z nami zagrać 3 maja w Żylinie...
  • Stoleczny1982: Myslalem ze mecze z WB miala byc w TVP Sport???
  • emeryt: ale że Mati-Pekka...
  • Simonn23: Czy dziś 19:46 coś będzie zwiastować?
  • emeryt: w Kato nie społnił oczekiwań podobnie Jak kiedys Wielki Valtola
  • KubaKSU: Dziś na pewno będzie jakieś info :)
  • emeryt: Olimpija Lublana kompletuje pake na nowy sezon,juz w tek chwili drużyna gwiazd,może Pan Zupa czeka/czekał na propo z tego klubu...
  • jastrzebie: Zapiszę się w sobotę do roboty żeby wykupić transmisję. 15 funtów.
  • emeryt: Sabolic,Pance,Tomazevic,Kerbashian,Pavlin m.in
  • Luque: Ciekawe jak wypadniemy w tym sparingu ze Słowakami
  • Luque: Jastrzębiu nie chcesz dać zarobić Brytolom? Ty skąpcu ;P
  • emeryt: Słowacy zagrajo na 1/4 gwizdka,nawet gwiazdorzy z enejdżel,niestety na dzień dzisiajszy nie budzimy respektu u takich ekip jak np Słowacy
  • Luque: Słowacy zdjęli bramkarza I szybko dostali do pustaka teraz...
  • narut: a teraz ładnie zasadzili...
  • narut: fajnie publiczność zareagowała, nieważne że przegrywają i już nie wygrają ale bramka ich drużyny budzi radość..
  • narut: niemałą..
  • jastrzebie: Trzyniec Pardubice 3-0. Siódmy mecz się szykuje
  • Paskal79: Trinec mega mocni mentalnie przegrywali ze Sparta 0-3 wygrali 4;3 a przy stanie 2-3 w w 6 meczu przegrywali 5 sek w3 ter jedna bramka i zremisowali i w dogrywce ich chapli, no i 7 mecz w dogrywce wygrali....
  • Paskal79: W trzeciej dogrywce!!! Po 20 min 5na5 !
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe