Zasłużone zwycięstwo nowotarżan

Po raz kolejny „klasyk małopolski” przyniósł wiele emocji, mimo, iż obie drużyny przystąpiły do tego spotkania bardzo osłabione. W barwach Podhala zabrakło Kolusza, Kapicy, Neupauera, oraz Czuy`a, natomiast w drużynie Unii nie wystąpili dzisiaj Krajci, Riha, Zatko, Klisiak czy Radwan, więc bilans strat wyszedł na równo, a mimo to lepsi okazali się gospodarze wygrywając ostatecznie 4:3.

Jak przystało na PZHL co roku mamy do czynienia z absurdalnymi pomysłami, ale wydaje się, że w tym roku włodarze PLH przeszli samych siebie. Już od kilku spotkań obserwujemy mecze, można powiedzieć, że ”o pietruszkę”, a to tylko jedna z konsekwencji obecnego systemu rozgrywek, nie ma co już wspominać o bardzo kontrowersyjnych bonusach.

Dzięki właśnie takim przepisom atrakcyjność ostatnich spotkań w sezonie w Polskiej Lidze Hokejowej nie jest zbyt wysoka, mimo to jednak zawodnicy z Nowego Targu i Oświęcimia w niedzielny wieczór nie pozwolili się nudzić kibicom zgromadzonym w miejskiej hali lodowej. Już pierwsze minuty meczu pokazywały, że będzie to bardzo zacięte spotkanie, obie drużyny stworzyły sobie po kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki, lecz na swoich posterunkach byli obaj bramkarze. Wynik meczu w piętnastej minucie otworzył Wojciech Wojtarowicz, który to wyjechał przed Rajskiego i pięknym mierzonym strzałem zmieścił krążek tuż pod poprzeczką nowotarskiej bramki. Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było zbyt długo czekać, gdyż to już nieco ponad dwie minuty później Frantisek Bakrlik wykorzystał błąd Witka, i posłał krążek nad leżącym już golkiper oświęcimskiej drużyny. Po tej bramce lekką przewagę osiągnęli nowotarżanie, lecz doskonałe sytuację do zdobycia bramki zmarnowali Jastrzębski i Bomba.

Pierwsze minuty drugiej odsłony spotkania to przewaga Unitów, którzy to raz po raz zagrażali bramce Podhala, najpierw Petr Tabacek przestrzelił w dogodnej sytuacji po podaniu Droni, a po chwili swoich sił próbował Marcin Jaros, ale i jego strzał minimalnie chybił celu. W odpowiedzi nowotarżanie rewanżowali się groźnymi kontrami i po jednej z nich Milan Baranyk znalazł się sam na sam z Witekiem, ale uderzył jednak zbyt lekko. Na prowadzenie oświęcimian ponownie wyprowadził Wojciech Wojtarowicz w dwudziestej dziewiątej minucie, a już trzy minuty później ”ustrzelił hattricka” wykańczając zamek dokładnym uderzeniem tuż przy słupku nowotarskiej bramki. Od tego momentu do gry powrócili gospodarze, którzy to atakowali co raz groźniej i tak przewagę dwóch zawodników na bramkę w trzydziestej ósmej minucie zamienił Sebastian Łabuz piekielnie mocnym strzałem umieszczając krążek pod poprzeczką bramki strzeżonej przez Witka, a po chwili do wyrównania doprowadził Mateusz Michalski wykorzystując dobre podanie zza bramki Bakrlika.

Bardzo dobrze ostatnią odsłonę spotkania rozpoczęły ”Szarotki”, bowiem to, gdy miejsce na ławce kar zajmował Damian Piotrowicz, dobrze przed bramką znalazł się Milan Baranyk i strzałem z najbliższej odległości pokonał bezradnego w tej sytuacji bramkarza przyjezdnych. Zdobyta bramka wyraźnie dodała nowotarżan animuszu i zmotywowała do jeszcze lepszej gry, czego efektem były kolejne sytuację bramkowe. Trzy minuty po zdobytej czwartej bramce, pojedynek sam na sam z Witkiem przegrał Jarosław Różański, a po chwili Mateusz Michalski nie zdołał umieścić, krążka w bramce znajdując się tuż przed oświęcimskim bramkarzem. Nie oznacza to jednak, że gospodarze nie mieli momentów przestojów w trzeciej tercji, bo i takie się zdarzały, a najbliższy zdobycia bramki dla gości był Marek Modrzejewski, lecz jego strzał z wielkim szczęściem obronił Tomasz Rajski. Przez ostatnie dwie minuty spotkania szkoleniowiec Unii Oświęcim zdecydował się na manewr ze ściągnięciem bramkarza, ale i on nie przyniósł pożądanego skutku i to ostatecznie Podhalanie wygrali to spotkanie 4:3.

MMKS Podhale Nowy Targ - Unia Oświęcim 4:3 (1:1, 2:2, 1:0)

0:1 14:13 Wojciech Wojtarowicz (Damian Piotrowicz)

1:1 16:32 Frantisek Bakrlik (Maciej Sulka)

1:2 28:51 Wojciech Wojtarowicz (Grzegorz Piekarski, Łukasz Sękowski)

1:3 31:14 Wojciech Wojtarowicz (Grzegorz Piekarski, Adrian Kowalówka) /5na3/

2:3 37:23 Sebastian Łabuz (Milan Baranyk, Maciej Sulka) /5na3/

3:3 39:21 Mateusz Michalski (Frantisek Bakrlik)

4:3 42:21 Milan Baranyk (Maciej Sulka) /5na4/

Kary: 18min - 12min

Strzały: 44:34

Sędziowali: Paweł Meszyński (Marcin Młynarski, Piotr Madeksza)

Widzów: 1500

Składy:

Podhale Nowy Targ: Tomasz Rajski (Bartłomiej Niesłuchowski n/g) - Kamil Kapica, Sebastian Łabuz; Jarosław Różański, Kasper Bryniczka, Milan Baranyk - Rafał Dutka, Władysław Bryniczka; Bartłomiej Bomba, Mariusz Jastrzębski, Piotr Kmiecik - Maciej Sulka, Bartłomiej Gaj; Frantisek Bakrlik, Marek Puławski, Mateusz Michalski - Łukasz Gacek, Dominik Cecuła; Kacper Kos, Łukasz Szumal, Mateusz Tylka.

Unia Oświęcim: Przemysław Witek (Krzysztof Zborowski n/g) - Paweł Dronia, Adam Żogła; Sebastian Kowalówka, Petr Tabacek, Marek Modrzejewski - Jerzy Gabryś, Patrik Flasar; Marcin Jaros, Wojciech Stachura, Petr Valusiak - Adrian Kowalówka, Grzegorz Piekarski; Wojciech Wojtarowicz, Mariusz Jakubik, Damian Piotrowicz, oraz Rafał Bibrzycki, Łukasz Sękowski