Przed sezonem... Zagłębie Sosnowiec SA
W ostatnich miesiącach w żadnym polskim klubie nie wydarzyło się tyle, co w Zagłębiu. W Sosnowcu nastał w końcu czas przemian. Miejsce zadłużonego stowarzyszenia zajęła nowo powstała spółka akcyjna, której jedynym udziałowcem jest Urząd Miasta. Z funkcji prezesa ustąpił Adam Bernat, a w jego miejsce pojawił były koszykarz, Marcin Fall. Jakie będzie to nowe Zagłębie i jak poradzi sobie w tegorocznych rozgrywkach PLH?
O tym, co działo się w sezonie 2010-11, w Sosnowcu chciano by jak najszybciej zapomnieć. W ciągu tych kilku miesięcy, częściej, niż o wynikach i formie sportowej, dyskutowano o zawirowaniach kadrowych i problemach finansowych. Kiedy w październiku i listopadzie ub. roku, hokeiści zaczęli masowo odchodzić z Zagłębia, wydawało się, że sosnowieckiego klubu nic nie jest w stanie już uratować. Udało się, głównie dzięki wsparciu władz miasta oraz determinacji samych zawodników oraz trenerów, którzy zgodzili się pracować za darmo.
Na mecie rozgrywek, Zagłębie zajęło ósmą lokatę, najgorszą od czasu powrotu do ekstraligi. Drużyna, sztab szkoleniowy oraz działacze zapewniają, że problemy w Zagłębiu to przeszłość i w chwili obecnej skupiają się tylko i wyłącznie na grze i treningach. Za wyniki ponownie odpowiadać będzie duet Krzysztof Podsiadło - Mariusz Kieca. Obaj podkreślają, że zespół solidnie pracował w okresie przygotowawczym i jest gotowy do ekstraligowych zmagań.
W przerwie między sezonami nastąpiła spora rotacja kadrowa. Za największe osłabienie należy uznać odejście Marcina i Tomasza Kozłowskich, którzy już na początku okienka transferowego wybrali ofertę GKS-u Tychy. Z zespołem pożegnali się także Martin Voznik i Łukasz Kulik. W ich miejsce pojawili się m. in. Maciej Szewczyk, Michał Działo, rosyjski obrońca, Paweł Kostromitin czy napastnik Jirzi Zdenek.
NASZ TYP: 7-8 miejsce
Zredukowanie PLH do ośmiu zespołów zadziała na niekorzyść zarówno faworytów, jak i tych teoretycznie słabszych. Jeśli sosnowiczanie marzą o trzymaniu się w ekstraklasie, muszą poprawić wynik z poprzedniego sezonu. Przeciwko nim przemawiają jednak statystyki. Zagłębie od wielu lat nie wyprzedziło w końcowej klasyfikacji nowotarskich „Szarotek”, a i boje z Toruniem nigdy nie należały do najłatwiejszych. Zatem, by myśleć o utrzymaniu, sosnowiczanie będą musieli punktować także w spotkaniach z zespołami z górnej części tabeli. Zagłębie przegrało większość swoich sparingów, ale sprawiło też jedną niespodziankę – na początku okresu przygotowawczego pokonało na własnym lodzie JKH GKS Jastrzębie.
GWIAZDY ZESPOŁU
Artur Ślusarczyk: kapitan i dobry duch sosnowieckiego zespołu, prawdziwy wojownik, mocno zaangażowany w sprawy drużyny. Autorytet dla młodych zawodników, których w tym sezonie jest w Zagłębiu sporo. „Ślusar” nie jest już wprawdzie tak skuteczny, jak niegdyś, jednak w decydujących momentach zawsze można liczyć na jego doświadczenie. Zadatki na lidera ma także Robert Kostecki. Pozyskany z Krynicy zawodnik w czasie sierpniowych sparingów pokazał się z bardzo dobrej strony, sporo punktował. Oby tylko omijały go kontuzje…
ZDANIEM ZAWODNIKA
Jarosław Dołęga: Na pewno głównym celem będzie utrzymanie w lidze. ale powalczymy o jak najwyższą lokatę w tabeli. Myślę, że dzięki walce i dyscyplinie na lodzie jesteśmy wstanie wygrywać sporo meczów. W przerwie między sezonami, z Sosnowca odeszło kilku wartościowych zawodników, ale też kilku naprawdę niezłych do nas dołączyło. Trenerzy dysponują czterema pełnymi piątkami, rywalizacja w drużynie będzie więc spora.
ZDANIEM TRENERA
Krzysztof Podsiadło: Sparingi i gra w Pucharze Polski dostarczyły wielu ciekawych materiałów do analizy. W lidze każdy mecz będzie ciężki. Walka o utrzymanie na pewno będzie trudniejsza, niż poprzednio, ale jesteśmy wszyscy dobrej myśli. Nie po to tak ciężko trenowaliśmy, żeby na koniec spaść z ligi.
WYNIKI SPARINGÓW
Zagłębie Sosnowiec – JKH Jastrzębie 5:2 i 2:3
Comarch Cracovia – Zagłębie Sosnowiec 4:1
GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec 1:3 i 2:3
Zagłębie Sosnowiec GKS Tychy 4:5
Aksam Unia – Zagłębie Sosnowiec 5:2 i 5:4
Przybyli: Artur Ślusarczyk, Michał Działo (Naprzód Janów), Zbigniew Szydłowski (Polonia Bytom), Robert Kostecki (KTH Krynica), Maciej Szewczyk, Adrian Kurz, Karol Golec, Justin Mazurek, Paweł Kostromitin, Jirzi Zdenek
Odeszli: Marcin i Tomasz Kozłowscy (obaj GKS Tychy), Łukasz Kulik (Cracovia), Martin Voznik, Oktawiusz Marcińczak (koniec kariery).
Komentarze