13. kolejka PHL: Zapowiedź
Konfrontacja jastrzębian z tyszanami będzie hitem 13. kolejki PHL. Jeśli podopieczni Roberta Kalabera wygrają w regulaminowym czasie gry powrócą na fotel lidera.
Spotkanie w Jastrzębiu będzie miało także jeden miły akcent. Z miejscowymi kibicami pożegna się Richard Král, który reprezentował barwy JKH w latach 2010-2014. Sympatycy klubu z Leśnej od razu pokochali czeskiego środkowego, który mimo czterdziestki na karku czarował bajeczną techniką.
- W barwach JKH GKS rozegrał aż 192 ekstraligowe mecze, zdobywając 102 gole i 155 asyst! Na pewno każdy jastrzębski kibic pamięta jego fantastyczne trafienia jak chociażby to w Tychach, gdzie robiąc obrót o 360 stopni "przewiózł" na plecach Michała Kotlorza i uderzeniem z backhandu nie dał żadnych szans bramkarzowi - przypomina oficjalna strona brązowych medalistów poprzedniego sezonu.
Podopieczni Roberta Kalabera po przegranej 1:4 w Sanoku stracili pierwsze miejsce w tabeli właśnie na rzecz tyszan. Wygrana za trzy punkty pozwoli zawodnikom JKH wrócić na szczyt.
Zwycięstwo będzie także celem tyszan, którzy w ostatnim meczu z Orlikiem Opole, wygranym 7:0 pokazali, że są w coraz lepszej dyspozycji.
Nerwowo w grodzie nad Sołą
Po ostatnim meczu z Naprzodem Janów nerwowo zrobiło się w Oświęcimiu. Biało-niebiescy przegrali 0:4 i zostali przez prezesa klubu wezwani na dywanik. Ryszard Skórka przedstawił im zmianę regulaminu płac. Od tej pory część wynagrodzenia z puli umowy sponsorskiej została zawodnikom zamrożona i zostanie wypłacona dopiero po wejściu zespołu do grupy silniejszej. W ten oto sposób zarząd chce zmotywować swoich zawodników, ale również i przestrzec przed lekceważeniem rywali.
Oświęcimianie na własnym lodzie podejmą mistrza Polski Ciarko PBS Bank KH Sanok. Trener Doboš przekonuje, że jego zespół musi przystąpić do meczu z chłodną głową, szacunkiem do rywala, ale bez jakiegokolwiek strachu.
- Przed nami trzy ciężkie mecze. We wtorek gramy z Sanokiem, w piątek jedziemy do Tychów, a w niedzielę u siebie zagramy z JKH Jastrzębie. W każdym z tych spotkań musimy zagrać na sto procent. Wykonać swój plan taktyczny i nie popełnić błędów, bo wytrawni rywale potrafią je wykorzystywać. Musimy na nowo oczyścić głowy, wyjaśnić sobie, co było złe - zwrócił uwagę trener biało-niebieskich.
Sanoczanie przyjeżdżają do Oświęcimia po zwycięstwo, bo wciąż walczą o prawo gry w turnieju finałowym Pucharu Polski. Każdy inny wynik od zwycięstwa gości w regulaminowym czasie gry będzie można traktować w kategorii niespodzianki.
Naprzód pokaże zęby?
Ciekawie powinno być w Opolu, gdzie Polonia Bytom podejmie (tak, tak niebiesko-czerwoni w roli gospodarza) miejscowego Orlika. Poprzednie spotkanie obu ekip było bardzo zacięte i zakończyło się zwycięstwem ekipy Mariusza Kiecy.
Do Krakowa przyjedzie Naprzód Janów, który w ostatniej kolejce nad wyraz łatwo poradził sobie z oświęcimską Unią. Podopieczni Waldemara Klisiaka pokazali, że potrafią w tym sezonie napsuć krwi faworytom. Przekonały się o tym już ekipy z Tychów i Jastrzębia. Czy dziś będzie podobnie?
Tymczasem przed szansą poprawienia swoich statystyk staną zawodnicy Podhala Nowy Targ, którzy na wyjeździe zmierzą się z katowicką "GieKSą".
Unia Oświęcim - Ciarko PBS Bank KH Sanok godz. 18.00
Poprzedni mecz: 1:2.
Transmisja: MałopolskaTV
JKH GKS Jastrzębie - GKS Tychy godz. 18.00
Poprzedni mecz: 2:3
Transmisja: JastrzebieOnline
Polonia Bytom - Orlik Opole godz. 18.00
Poprzedni mecz: 4:2
Comarch Cracovia - Naprzód Janów godz. 18.30
Poprzedni mecz: 6:1
HC GKS Katowice - MMKS Podhale Nowy Targ godz. 20.00
Poprzedni mecz: 0:12
Transmisja: SlaskieTV
Faworytami 13. kolejki PHL są według bukmacherów drużyny z Jastrzębia, Sanoka, Krakowa, Opola i Nowego Targu. Najbardziej wyrównany kurs jest w meczu JKH GKS Jastrzębie z GKS Tychy. Za zwycięstwo gospodarzy bukmacher płaci 2.20 za postawioną złotówkę, na gości kurs oscyluje w granicy 2.40. Na remis jest kurs 4.35.
Zobacz pełne kursy na 13. kolejkę PHL >>>
Komentarze