32. kolejka PHL: Zapowiedź
To już ostatnia kolejka w 2015 roku. Po jej zakończeniu zawodnicy udadzą się na świąteczne urlopy, a do ligowych zmagań wrócą 3 stycznia.
Najciekawiej powinno być w Nowym Targu, gdzie dojdzie do pojedynku sąsiadów z tabeli. Miejscowe Podhale, plasujące się na trzecim miejscu zmierzy się z JKH GKS Jastrzębie.
Dotychczasowe starcia obu ekip były zacięte. W ostatnim nie zabrakło także pozasportowych emocji. W końcówce spotkania gorąco zrobiło się w boksach obu drużyn. Doszło do przepychanek z udziałem trenerów i zawodników.
–To była konsekwencja zachowania trenera gospodarzy, który przez całe spotkanie celowo wypuszczał na lód Kamila Świerskiego tylko i wyłącznie po to by ten brutalnie faulował i prowokował do bójek naszych zawodników. Polował szczególnie na Jokile, zaatakował też Różańskiego, Sulkę czy Bryniczkę. Nie wytrzymałem. Musiałem zareagować. Nie mogę sobie pozwolić na tego typu zagrywki. Chcę tylko podkreślić, że niedługo rewanż w Nowym Targu i zapewnić, że będzie bardzo, bardzo ciekawie – wyjaśniał Marek Ziętara, opiekun „Szarotek”.
A Robert Kalaber ripostował:–Zarzuty trenera Ziętary i kapitana Podhala Różańskiego wobec mnie są śmieszne. Nie napuszczałem Świerskiego na hokeistów Podhala, nie pokazałem trenerowi rywali środkowego palca. Można zobaczyć zapis video i tam wszystko widać jak na dłoni. Za pośrednictwem kierownika jeszcze przed meczem zwróciłem uwagę sędziom na faule Jokili kijem. Po każdej tercji zwracałem też uwagę Finowi, by nie faulował. Nikogo nie szczułem, chłopcy widząc, że sędzia nie reaguje na faule Jokili, stracili po prostu nerwy i zaczęli się bronić. Normalny odruch.
W ekipie z Nowego Targu na pewno zabraknie Roberta Mrugały i Mateusza Michalskiego. Pod znakiem zapytania stoi występ Dariusza Gruszki, który ma być gotowy do gry na turniej finałowy Pucharu Polski.
W drużynie Jastrzębia zabraknie z kolei Mate Tomljenvicia, Vladimíra Lukáčika oraz Kamila Świerskiego, którzy zmagają się z kontuzjami kolan. Do dyspozycji trenera Roberta Kalabera są już młodzieżowi reprezentanci kraju Patryk Matusik i Jakub Jaworski oraz czeski defensor Patrik Vrána i napastnik Grzegorz Rostkowski. Wygląda więc na to, że jastrzębianie będą mogli wystawić pełne cztery piątki.
Debiut Browna
Do Sanoka przyjedzie z kolei mistrz Polski – GKS Tychy i jego celem będzie rewanż za porażkę poniesioną na własnym lodzie (0:2). Hokeiści z grodu Grzegorza tamto zwycięstwo zawdzięczali świetnie dysponowanemu Mateuszowi Skrabalakowi, który obronił 41 uderzeń i tym samym zachował czyste konto, oraz skutecznej grze w przewagach.
Trójkolorowi wykorzystali przerwę na reprezentację na to, by mocniej potrenować, a także wyleczyć urazy.
Lekko kontuzjowani są dwaj defensorzy Michał Kotlorz i Jaroslav Hertl. Pierwszy z nich ma przemęczone kolana i w zeszłym tygodniu otrzymał zastrzyki z osocza bogatypłytkowego. Jego przerwa w zajęciach na lodzie potrwa od 7 do 10 dni. Natomiast Hertl narzeka na problemy z kostką.
W barwach sanoczan zadebiutuje Jared Brown, który w sezonie 2012/13 z powodzeniem występował w barwach HC GKS Katowice. Przewodził nawet w klasyfikacji kanadyjskiej: w 13 meczach zdobył 6 bramek oraz zaliczył 13 asyst.
Faworytem Cracovia
Do Krakowa przyjedzie Unia Oświęcim, czyli ostatni zespół ligi mocniejszej. Krakowianie są zdecydowanym faworytem tego pojedynku z przynajmniej trzech względów. Po pierwsze dlatego, że są liderem rozgrywek, po drugie – jak dotąd wygrali wszystkie mecze z oświęcimianami, aż w końcu po trzecie dysponują znacznie silniejszą i szerszą kadrą.
Niewiadomą pozostaje to, w jakim składzie do tego spotkania przystąpią biało-niebiescy. Pod znakiem zapytania stoją występy Artura Budzowskiego i Daniela Kyseli. Pierwszy z nich wznowił już treningi, a drugi czeka na zatwierdzenie do gry przez władze ligi.
Testowany napastnik Martin Jakubek opuścił szeregi zespołu. – Nieoczekiwanie się rozmyślił, co mnie trochę zaskoczyło, bo bardzo chciał grać, nie pytając specjalnie o wysokość apanaży. Jakubka może zobaczymy na polskich lodowiskach. Przepraszając mnie za zmianę decyzji powiedział, że czeka na telefon z ...Krakowa – wyjaśnia Ryszard Skórka, prezes oświęcimskiego klubu.
Z kolei w meczach grupy silniejszej SMS U20 Sosnowiec zmierzy się z Zagłębiem, Orlik Opole podejmie Naprzód Janów, a Polonia Bytom z Nestą Miresem Toruń.
Grupa silniejsza:
TatrySki Podhale Nowy Targ – JKH GKS Jastrzębie godz. 18:00
Poprzednie mecze:
2:3 (0:2, 1:0, 1:1) Bramki: Jarmo Jokila (dwie) – Łukasz Nalewajka, Mateusz Danieluk, Vladimír Lukáčik.
3:2 k. (0:1, 0:0, 2:1, d. 0:0, k. 1:0) Bramki: Dariusz Gruszka, Mateusz Michalski, Krzysztof Zapała – Patrik Stantien, Jakub Schejbal.
1:4 (0:1, 1:0, 0:3) Bramki: Krzysztof Zapała – Leszek Laszkiewicz, Juraj Petro, Richard Bordowski, Tomáš Semrád.
Transmisja: TVPodhale
Ciarko PBS Bank STS Sanok – GKS Tychy godz. 18:00
Poprzednie mecze:
2:4 (1:2, 1:1, 0:1) Bramki: Marcin Biały (dwie) – Mateusz Bepierszcz, Filip Komorski, Marcin Kolusz, Jarosław Rzeszutko.
5:0 – walkower
2:0 (0:0, 1:0, 1:0) Bramki: Rafał Ćwikła, Robert Kostecki.
Comarch Cracovia – Unia Oświęcim godz. 18:30
Poprzednie mecze:
7:1 (3:1, 2:0, 2:0) Bramki: Krystian Dziubiński, Filip Drzewiecki, Petr Šinágl, Kacper Guzik, Patrik Svitana, Patrik Svitana, Karol Kisielewski – Jan Daneček.
3:1 (1:1, 0:0, 2:0) Bramki: Petr Šinágl (dwie), Maciej Urbanowicz – Jan Daneček.
3:6 (1:2, 3:1, 2:0) Bramki: Damian Kapica, Maciej Urbanowicz (po dwie), Grzegorz
Pasiut, Petr Šinágl – Mateusz Gębczyk, Lubomir Vosatko, Maciej Szewczyk.
Transmisja: MałopolskaTV
Grupa słabsza:
SMS U20 Sosnowiec – Zagłębie Sosnowiec godz. 11:00
Poprzednie mecze:
0:5 (0:3, 0:2, 0:0) Bramki: Dominik Nahunko (dwie), Andrzej Stojek, Dawid Kruczek, Marcin Jaros.
1:6 (0:2, 1:3, 0:1) Bramki: Kordian Chorążyczewski - Witalij Andriejkiw, Tomasz Kozłowski, Jakub Jaskólski, Nikita Markowski, Adam Řehák, Andrzej Stojek.
1:7 (0:1, 0:3, 1:3) Bramki: Łukasz Krzemień – Tobiasz Bernat, Martin Kečkeš, Adam Jaskólski, Dawid Kruczek, Łukasz Rutkowski, Karol Wąsiński, Damian Kran.
Orlik Opole – Naprzód Janów godz. 18:00
Poprzednie mecze:
5:3 (1:3, 3:0, 1:0) Bramki: Drew George, Mateusz Sordon, Michael Cichy, Łukasz Sznotala, Branislav Fabry – Patrik Vrána (dwie), Alaksandr Michiejenak.
6:2 (0:0, 4:1, 2:1) Bramki: Dakota Klecha (dwie), Łukasz Korzeniowski, Filip Stopiński, Alex Szczechura, Michal Korenko – Michał Gryc, Marek Indra.
3:5 (0:1, 1:2, 2:2) Bramki: Edgars Cgojevs (dwie), Alex Szczechura – Marek Indra, Adrian Kowalówka, Adrian Parzyszek, Michał Gryc, Mariusz Jakubik.
Polonia Bytom – Nesta Mires Toruń godz. 18:00
Poprzednie mecze:
8:3 (2:0, 2:1, 4:2) Bramki: Martin Przygodzki, Dmytro Demjaniuk (po dwie), Marcin Frączek, Marcin Słodczyk, Błażej Salamon, Łukasz Krzemień – Michał Kalinowski, Alaksandr Zacharanka, Jauhien Żyliński.
5:3 (2:0, 2:2, 1:1) Bramki: Błażej Salamon, Artur Wieczorek, Dávid Tomečko, Marcin Frączek, Martin Przygodzki – Siarhiej Kukuszkin, Jauhien Żyliński, Jaroslav Šaršok.
3:1 (2:0, 0:1, 1:0) Bramki: Marcin Słodczyk (dwie), Sebastian Kłaczyński – Jarosław Dołęga.
Komentarze