Biezais chce wrócić do gry
Kontuzja Elvijsa Biezaisa okazała się nie tak groźna, jak pierwotnie zakładano. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że łotewski napastnik wystąpi w meczach o brązowy medal z TatrySki Podhalem Nowy Targ.
Przypomnijmy, że Biezais nabawił się w drugiej tercji trzeciego meczu półfinału play-off. Wówczas został ostro zaatakowany przez Miroslava Zaťkę i z ogromnym grymasem bólu na twarzy opuścił taflę. Słowacki defensor otrzymał za to zagranie karę meczu.
Badania wykazały, że łotewski skrzydłowy doznał urazu dolnych partii ciała. – Dokładnie chodzi o jeden z mięśni nogi – przyznał Elvijs Biezais.
I dodał: – W ostatnim czasie nie trenowałem, ale to nie oznacza, że sezon się dla mnie skończył. We wtorek jeszcze nie wystąpię, ale w piątek powinienem być gotowy do gry.
Biezais dobrze radził sobie w Polonii Bytom. W 20 meczach zdobył 15 punktów za 7 bramek i 8 asyst. Na ławce kar spędził 24 minuty. Trener Tomasz Demkowicz wystawiał go w drugim ataku u boku Marcina Frączka i Tomasza Kozłowskiego.
Komentarze