Przerwany mecz na Toropolu przez ... dziurę w lodzie
Nietypowo zakończył się mecz sparingowym pomiędzy PGE Orlikiem Opole a TMH Polonią Bytom. W 8 minucie drugiej tercji mecz został przedwcześnie przerwany przez dziurę w lodzie, która uniemożliwiła dalszą grę. Hokeiści za to rozegrali rzuty karne w których lepsi okazali się goście.
Wiadomo już, że w Bytomiu nie zagra Litwin z polskimi korzeniami Daniel Bogdziul, który nie porozumiał się z działaczami Polonii. Testowany jest natomiast znany z gry w Toruniu białoruski napastnik Siarhiej Kukuszkin.
- Zgadza się, nie porozumieliśmy się z Bogdziulem ale widać też było u niego braki kondycyjne. W przyszłym tygodniu zdecydujemy czy zostaną z nami pozostali testowani zawodnicy - wyjaśnił prezes Polonii, Andrzej Banaszczak.
PGE Orlik Opole - TMH Polonia Bytom 1:0 mecz przerwany w 28 minucie (1:0, 0:0, rzuty karne 2:3)
Bramka: Martin Przygodzki (Bartłomiej Bychawski)
Rzuty karne: Trandin, Jaroš - Frączek, Salamon, Dybaś.
PGE Orlik: Vilardo (Nobis) - Bychawski, Gawlik; Gorzycki, Szydło, Svitac - Sznotala, Kostek; Przygodzki, Trandin, Haurus - Gogoc, Krok; Rzekanowski, Skrodziuk, Jaroš oraz Obrał. Trener: Jacek Szopiński.
Polonia: Studziński (Kraus) - Trachanow, Cunik; Bogdziul, Krzemień, Jaworski - Turoň, Gajdzik; Stoklasa, Frączek, Salamon - Balcerek, M. Kalus; Dybaś, Sroka, K. Bryk - Bajon, Anklewicz; Samusienka, Kukuszkin, Wąsiński. Trener: Andriej Parfionow
Fot. facebook PGE Orlik Opole
Komentarze