„Szarotki” mają poważny problem
Kontuzja Krystiana Dziubińskiego okazała się poważniejsza niż się wydawało. Jeden z liderów „Szarotek” nieprędko wróci do gry.
Dziubiński urazu jednego z mięśni nóg, nabawił się w finałowym spotkaniu Pucharu Polski przeciwko JKH Jastrzębie, który rozegrano 28 grudnia.
Początkowo wydawało się że to niegroźny uraz i wystarczy kilka dni odpoczynku. Okazuje się jednak, że sprawa jest poważniejsza i wszystko wskazuje na to, że w sezonie zasadniczym – do zakończenia którego zostało jeszcze osiem kolejek – Dziubińskiego nie zobaczymy na lodzie.
To fatalna informacja w kontekście walki „Szarotek” o trzecie miejsce na koniec sezonu zasadniczego i tym samym późniejszego rozstawienia w fazie play-off. Kluczowe w tej kwestii mogą okazać się dwa najbliższe mecze: piątkowy wyjazdowy z Unią Oświęcim i niedzielny we własnej hali z JKH GKS-em Jastrzębie.
Dziubiński to wyróżniająca się postać w Podhalu od początku sezonu. W 31 meczach zdobył on 16 bramek i zaliczyła 21 asyst. Jego brak, znacząco osłabia siłę ofensywną „Szarotek”.
W ostatnim meczu Podhala przeciwko Orlikowi Opole nie grał również Jonas Sammalmaa. Kontuzja Fina nie jest jednak poważna i już jutro powinien być on do dyspozycji trenera Tomka Valtonena.
Komentarze