Sosnowieckie męczarnie

Hokeiści Zagłębia Sosnowiec musieli sporo się napocić, by pokonać na własnym lodzie Kadrę PZHL U23. Ostatecznie podopieczni Marcina Kozłowskiego wygrali 4:3 i awansowali na siódme miejsce w tabeli.

Dzisiejsze spotkanie obejrzała tylko garstka najwierniejszych sympatyków, którzy nie mogli być zadowoleni z postawy swoich zawodników. Zagłębie grało niemrawo, a ich akcję cechował brak skuteczności, a czasami brak pomysłu na rozegranie krążka. Przez całe spotkanie sosnowiczanie prowadzili, lecz po piętach cały czas deptała im drużyna kadrowiczów.

W pierwszej tercji padła tylko jedna bramka, a sposób na pokonanie Marcela Kotuły znalazł Andrzej Stojek, który umieścił krążek przy słupku strzałem z ostrego kąta. Prowadzenie Zagłębia w 31 minucie podwyższył Nikita Bucenko wykorzystując grę w liczebnej przewadze. Na pięć minut przed końcem drugiej tercji młodzi zawodnicy kadry zagrali w podwójnej przewadze. Fakt ten bardzo szybko wykorzystał Adrian Duszak, który po wygranym buliku szybkim uderzeniem pokonał Michała Czernika.

W 52 minucie meczu podopieczni Marcina Kozłowskiego prowadzili dwoma bramkami, gdyż po strzale Marcina Horzelskiego krążek odbił się od Mateja Cunika i wpadł do bramki. W odpowiedzi Damian Tyczyński wjechał "jak w masło" między defensorów Zagłębia i po przełożeniu sobie krążka pokonał Czernika. Na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Dominik Nahunko z najbliższej odległości skierował krążek do bramki zmniejszając zdenerwowanie w boksie gospodarzy. Emocje pojawiły się chwilę później, gdyż grając bez bramkarza Jan Krzyżek po wygranym wznowieniu szybkim strzałem pokonał Czernika. Na szczęście dla Zagłębia kadrowicze nie zdołali doprowadzić do wyrównania i to sosnowiczanie po kiepskim występie zainkasowali komplet punktów.

- Co poniektórzy, będący dziś na lodzie zapomnieli chyba, że jest mecz. Pozostawiam to na gorąco bez komentarza. Jutro mamy kolejne spotkanie, a rundę kończymy w niedzielę. Po tym zobaczymy co dalej - podsumował dzisiejszy mecz trener Zagłębia, Marcin Kozłowski.

Zagłębie Sosnowiec – Kadra PZHL U23 4:3 (1:0, 1:1: 2:2)

1:0 - Andrzej Stojek - Błażej Salamon, Mariusz Piotrowski (17:52),

2:0 - Nikita Bucenko - Tomasz Kozłowski, Marcin Horzelski (30:35, 5/4),

2:1 - Adrian Duszak - Mateusz Ubowski (38:18, 5/3),

3:1 - Matej Cunik - Marcin Horzelski, Tomasz Kozłowski (51:56, 5/4),

3:2 - Damian Tyczyński - Szymon Dobosz (53:08),

4:2 - Dominik Nahunko - Michał Bernacki - Jakub Blanik (56:29),

4:3 - Jan Krzyżek - Maciej Witan (57:24).

Sędziowali: Krzysztof Kozłowski, Dariusz Pobożniak (główni) – Piotr Matlakiewicz, Marcin Młynarski (liniowi).

Minuty karne: 12 – 22 (w tym 10 minut dla Macieja Witana za niesportowe zachowanie).

Strzały: 36-32.

Widzów: ok. 150.

Zagłębie: Czernik – Horzelski, Cunik (2); T. Kozłowski (6), Bucenko, Stoklasa – Kaluža, Triasunow (2), Oriechin (2), Karczocha, Garszyn – Charousek, Podsiadło; Bernacki, Blanik, Nahunko – Działo, Khoperia; Salamon, Stojek, Piotrowski.

Trener: Marcin Kozłowski.

Kadra PZHL U23: Kotuła – Florczak (2), Biłas; Płachetka, Wróblewski, Krzyżek – M. Noworyta, Duszak (2); Bajon, Ubowski (2), Jarosz – Luszniak, Glazer; Dobosz, Tyczyński, Witan (12) – Opiłka, Domogała; Maciej Rybak (2), Chabior, Kasprzyk.

Trener: Grzegorz Klich.