Puchar Spenglera: Zwycięstwa Genewy i Teamu Canada na otwarcie

W pierwszym dniu rozgrywek o 87. Puchar Spenglera zwycięstwa zaliczyli Team Canada oraz szwajcarska Genewa.

Turniej otworzyło spotkanie szwajcarskiego Geneve-Servette HC z amerykańskim Rochesterem Americans. Szwajcarzy na co dzień występują w rozgrywkach NLA gdzie aktualnie zajmują ósmą lokatę. Rochester zaś to zespół grający w lidze AHL i będący bezpośrednim zapleczem Buffalo Sabres z NHL.

Zawodnicy z Genewy niemal od początku spotkania przejęli inicjatywę na lodzie. Americans popełniali masę błędów w obronie i w rozgrywaniu krążka, wynikało to zapewne z większego, europejskiego lodu, do którego zawodnicy z AHL nie byli przyzwyczajeni. To właśnie po jednym z takich błędów padła pierwsza bramka dla szwajcarskiej drużyny. Rochester podczas gry w przewadze stracił gumę co wykorzystał duet Daugavinš - Lombardi pewnie pokonując Hacketta.

Na początku drugiej odsłony spotkania Rochester prezentował się znacznie lepiej niż w pierwszej odsłonie, ale w miarę upływu czasu hokeiści z Genewy ponownie przejmowali inicjatywę na tafli. Gry drużynie z AHL z pewnością nie ułatwiały zbyt często łapane kary. W połowie meczu brutalnym faulem popisał się kapitan Americans - Luke Adam, który zaatakował w głowę Daugavinša. Sędziowie momentalnie nałożyli na zawodnika z USA karę meczu i odesłali go do szatni.

Na kolejną bramkę kibice musieli czekać aż do 39. minuty spotkania. Wówczas, podczas gry w przewadze, Lombardi zmienił tor lotu krążka po strzale Stafforda i tym samym podwyższył prowadzenie Servette na 2:0.

W trzeciej tercji Szwajcarzy szybko rozstrzygnęli losy spotkania. Wpierw Hacketta w 46. minucie meczu pokonał Lombardi, a minutę później Šimek w sytuacji sam na sam nie dał szans golkiperowi Rochesteru. W ostatniej części starcia, co nie może dziwić patrząc na pochodzenie jednej z drużyn, sporo mieliśmy pojedynków pięściarskich i ostrej gry przy bandach. Wynik meczu na 5:0 w 57. minucie meczu ustalił Almond.

Geneve-Servette HC - Rochester Americans 5:0 (1:0;1:0;3:0)

Bramki i asysty: 12. Daugavinš (Lombardi), 39. Lombardi (Stafford, Daugavinš), 46. Lombardi (Fritsche, Pestoni), 47. Šimek (Marti), 57. Almond (Picard, Šimek).

Genewa: Stephan (Mayer) – Vukovic, Bezina, Stafford, Mercier, Nordlund, Antonietti, Marti – Jacquemet, Romy, Hollenstein – Simek, Picard, Almond – Lombardi, Pestoni, Daugavinš – Gerber, Fritsche, Rivera, Petrell.

Rochester: Hackett (Lieuwen) – Lepkowski, Crawford, Gauthier-Leduc, Bagnall, Mackenzie, Ruhwedel, McNabb – McGuire, Jacobs, Hutchings –Schaller, Gillies, Piuze-Roy – Larsson, Armia, Sundher – Adam, Varone, Catenacci.

Sędziowali: Olenin, Reiber – Arm, Tcherrig.

W drugim czwartkowym spotkaniu Team Canada podjął czeskiego ekstraligowca - HC Vitkovice Steel. Było to starcie o niebo ciekawsze niż mecz otwarcia. W pierwszych dziesięciu minutach pojedynku oglądaliśmy aż trzy bramki. Wpierw w 3. minucie wynik otworzył Bolduc, który wjechał przed czeską bramkę i sprytnym strzałem pokonał Šindelářa. Vitkovice wyrównały dwie minuty później za sprawą Kucsera. W 10. minucie Team Canada ponownie objął jednak prowadzenie, wszystko przez błąd golkipera drużyny z Czech, błąd ten bezlitośnie wykorzystał Metropolit.

Nie był to jednak koniec emocji w pierwszej odsłonie. W finalnych minutach tercji na tablicy wyników ponownie widniał remis. Stehlik popisał się świetnym strzałem z dystansu i pokonał Masona.

Druga tercja toczyła się w równie szybkim tempie. Vitkovice w drugiej części meczu zaprezentowało kawał dobrego hokeja. Bramki dla czeskiej drużyny zdobywali Húževka, który wykorzystał sytuację sam na sam, oraz Huna. Trzecie trafienie dla Teamu Canada w 34. minucie zaliczył Duponta pokonującŠindelářa strzałem z okolic linii niebieskiej.

Ostatnia odsłona spotkania należała już do Kanadyjczyków. Wpierw wynik spotkania w 49. minucie wyrównał Ritchie, a pięć minut później ekipa spod znaku Klonowego Liścia była już na prowadzeniu za sprawą Walsera. Team Canada zdołał dowieźć prowadzenie do końca i mógł się cieszyć z pierwszego zwycięstwa w turnieju. Przypomnijmy, że Kanadyjczycy bronią trofeum sprzed roku.

Team Canada - HC Vitkovice Steel 5:4 (2:2;1:2;2:0)

Bramki i asysty: 3. Bolduc (Erhardt), 10. Metropolit (Kinrade), 34. Dupont (Micflikier), 49. Ritchie (Beaudoin, Haydar), 54. Walser (Stewart, Metropolit) – 5. Kucsera (Hlinka), 18. Stehlík (Randegger, Burger), 32. Huna (Svačina), 34. Húževka (Vandas)

Team Canada: Mason (York) – Kwiatkowski, Walser, Kinrade, Noreau, Bell, Dupont, Vandermeer, Erhardt – Giroux, Stewart, Metropolit (C) – Haydar, Williams, Ritchie – Genoway, Micflikier, McLean – Macmurchy, Beaudoin, Bolduc.

Vitkovice: Šindelář (Málek) – Randegger, Stehlík, Kovář, Sloboda, Pastor, Hruška, Kudělka, Dudáš – Káňa, Strapáč, Burger – Svačina, Huna, Roman (C) -Němec, Húževka, Vandas – Hlinka, Kucsera, Kolouch

Sędziowali: Kurmann, Massy – Flury, Kohler.

Piątkowy zestaw spotkań:

15:00 - CSKA Moskwa - Rochester Americans (Grupa Torrianiego)

20:15 - HC Davos - HC Vitkovice Steel (Grupa Cattiniego)