Zespół Borzęckiego wygrał sezon zasadniczy
Adam Borzęcki asystował w meczu ostatniej kolejki sezonu zasadniczego 2. Bundesligi. Jego drużyna poniosła porażkę, ale do playoffów przystąpi z pierwszego miejsca.
Ekipa SERC Wild Wings w której występuje Polak niespodziewanie przegrała dziś z Dresdner Eislöwen 1:3. Polak asystował w 4. minucie przy golu wyrównującym wynik spotkania na 1:1. Oznacza to, że wychowanek Stoczniowca Gdańsk w 51 meczach sezonu zasadniczego uzyskał 23 punkty za 4 gole i 19 asyst oraz otrzymał najwięcej w całej drużynie, 95 minut kar. W jednym spotkaniu nie wystąpił z powodu otrzymanej wcześniej kary meczu. Dzisiejszy pojedynek zespół Borzęckiego przegrał, ale miał szczęście, bowiem punktów nie zdobył także jego jedyny rywal w walce o pierwsze miejsce przed playoffami, EHC Monachium.
Wild Wings zakończyli więc rozgrywki regularne na pierwszym miejscu ze 113 punktami na koncie wyprzedzając wicelidera o 2, a trzecią drużynę, EVR Tower Stars aż o 16 punktów. Mimo wszystko jest to niespodzianka, bowiem trener ekipy Borzęckiego, Axel Kammerer przed sezonem mówił jedynie o miejscu w pierwszej czwórce oceniając co najmniej trzy drużyny jako silniejsze od jego podopiecznych. Wild Wings do playoffów przystąpią mając zapewnioną przewagę własnego lodu na każdym etapie niezależnie od rywala. W pierwszej rundzie zmierzą się z niżej notowanym zwycięzcą kwalifikacji do playoffów.
W 2. Bundeslidze bowiem podobnie jak w DEL drużyny z miejsc 1-6 automatycznie kwalifikują się do rozgrywek postsezonowych, a zespoły z pozycji 7-10 walczą w parach o dwa pozostałe miejsca w ćwierćfinałach. W tym sezonie rywalizacja o wygranie drugiej ligi może być szczególnie ważna, bowiem dla jej zwycięzcy otwiera się szansa awansu do DEL. W najwyższej niemieckiej klasie rozgrywkowej wciąż brakuje jednej drużyny do wypełnienia założonej wcześniej liczby 16 uczestników rozgrywek, a zgodnie z regulaminem 2. Bundesligi zwycięzca jej playoffów uzyskuje prawo sportowego awansu do DEL.
To jednak tylko część zadania, bowiem później klub musi spełnić wszystkie wymagania organizacyjne najwyższej klasy rozgrywkowej, przede wszystkim zaś za ponad 800 tys. euro wykupić licencję. Władze zarówno SERC Wild Wings, jak i EHC Monachium zapowiedziały, że zrobią wszystko, by w razie potrzeby te wymagania spełnić, choć żadnych gwarancji kibice nie mają.
Drużyna drugiego Polaka w 2. Bundeslidze, Jakuba Wieckiego - Lausitzer Füchse wygrała dziś po rzutach karnych 3:2 z Bietigheim Steelers i z 75 punktami zajęła w tabeli 8. miejsce. Jej rywalem w kwalifikacjach do playoffów będzie dziewiąta ekipa Dresdner Eislöwen. W razie awansuFüchse w ćwierćfinale zmierzą się albo z SERC Wild Wings albo z EHC Monachium. 21-letni Wiecki wystąpił w tym sezonie we wszystkich 52 meczach swojego zespołu. Strzelił 2 gole i zaliczył 6 asyst.
Komentarze