Düsseldorf wraca do gry?

Przebudzenie DEG Metro, 5 asyst Gawlika, zmiana trenera w Straubing Tigers - 47 kolejka DEL.

Hannover Scorpions - Kolner Haie 3:1 (2:0, 1:1, 0:0)

Bramki:

1:0 - Goc (3:47 - Kathan, Koppchen)

2:0 - Kruger (14:15 - Reiss, Goc)

2:1 - Ciernik (38:57 - Ramsay, Akerman)

3:1 - Manning (39:57 - Herperger, Dzieduszycki)

Koln po ostatnich dobrych wyczynach zaliczyło wpadkę w Hannoverze, ale swojej postawy w TUI Arena zupełnie nie musi się wstydzić. Szczęście nie zawsze sprzyja lepszym. Pierwszą tercję szybkim golem już w 4 minucie otworzył Sascha Goc. Drugą bramkę dołożył 10 minut później Marvin Kruger. O pierwszych dwudziestu minutach trener gości powiedział po meczu dobitnie: "nie było nas tam". Druga odsłona była o wiele ciekawsza - Rekiny wzięły się porządnie do ataku i bramka Mossa wielokrotnie była w najwyższych tarapatach. Pierwsze minuty były tak absolutną dominacją Kolner, że trener gospodarzy Anton Krinner w 27 minucie musiał wziąć czas. Haie konsekwentnie grało swoje i zdobyło upragnioną bramkę kontaktową na 63 sekundy przed końcem. Niestety dla nich - Paul Manning pokonał Aus den Birkena równo minutę później ustalając jak się później okazało wynik meczu. Gracze gości byli mocno zirytowani i trudno się temu dziwić, bo gol padł po spalonym. Trzecia tercja to znowu spora przewaga Koln, ale nic się już nie zmieniło. Trzeba przyznać, że sporo pecha mieli goście w tej ostatniej partii - sędzia nie podyktował karnego na faulu na Ramsayu, a sami nie wykorzystali doskonałej okazji w 54 minucie mając akcję 2 na 1.

Straubing Tigers - ERC Ingolstadt 2:6 (1:2, 0:4, 1:0)

Bramki:

1:0 - Bakos (10:25 - Meloche)

1:1 - Retzer (13:28 - Motzko, Gawlik)

1:2 - Motzko (19:34 - Gawlik, Smith - PP)

1:3 - Smith (24:56 - Gawlik)

1:4 - Wren (28:04 - Ficenec, Schaefer - PP)

1:5 - Ficenec (30:38 - Gawlik, Motzko)

1:6 - Motzko (32:52 - Gawlik, Ficenec)

2:6 - Corazzini (50:26 - rzut karny)

Dotkliwa porażka Tigers z ERC miała kiepski skutek dla trenera Rumricha. Na pomeczowej konferencji prasowej zapewniał jeszcze, że zrobi wszystko, by zmobilizować drużynę na następny mecz w Hamburgu. Niestety został zwolniony z tej funkcji. Dyrektor sportowy klubu Jürgen Pfundtner powiedział: "po meczu z Ingolstadt długo rozmawialiśmy i doszliśmy do wniosku, że drużyna ma psychiczną blokadę i potrzebuje nowego impulsu z zewnątrz." Podkreślił, że decyzja nie była łatwa, bo Rumrich wykonał tu dobrą pracę. Ex trener był w Straubing od sezonu 2007/08 będąc najpierw drugim trenerem przy Erichu Kuhnhacklu, a potem Bobie Manno, managerem zespołu, a od marca 2009 pierwszym trenerem.

Sam mecz to, choć statystyki strzałów na to nie wskazują (26-22 dla Tigers) całkowita kontrola Ingolstadt. Znakomity mecz Christopha Gawlika, który zaliczył 5 asyst (ma ich na koncie już 20) oraz Joe Motzko (2 gole i 2 asysty, w sumie 22 gole i 16 asyst).

Nowym trenerem Straubing Tigers został Dean Fedorchuk, który prowadził wcześniej Kassel Huskies.

Krefeld Pinguine - Hamburg Freezers 0:3 (0:2, 0:0, 0:1)

Bramki:

0:1 - Engelhardt (10:29 - Murphy, Schubert)

0:2 - Murphy (14:36 - Festerling, Flaake)

0:3 - Engelhardt (59:24 - Murphy, Oullet - empty net)

Augburger Panther - EHC München 2:1 (1:1, 1:0, 0:0

Bramki:

1:0 - Clarke (7:44 - Olver, Fletcher)

1:1 - Schmidt (18:05 - Buchwieser, Schneider)

2:1 - Clarke (32:49 - Tallackson, Kohl)

Wolfsburg Grizzly Adams - Adler Mannheim 1:0 (0:0, 1:0, 0:0

Bramki:

1:0 - Laliberte (34:41 - Haskins, Milley)

Mimo, że padła tylko jedna bramka mecz absolutnie mógł się podobać. Na ogromny plus obaj bramkarze - zarówno Jochen Reimer (Wolfsburg), jak i Fred Brathwaite (Adler). Decydującą bramkę zdobył Laliberte, który kontynuuje serię 6 meczów ze zdobyczą punktową.

Po meczu powiedzieli:

Pavel Gross (trener Wolfsburga): "To było ciekawe i pełne napięcia spotkanie. Jestem zadowolony z wyniku, choć nie twierdzę, że mieliśmy wszystko pod kontrolą. Mecz był dobrą reklamą dla hokeja".

Harold Kreis (trener Adler): "Widzieliśmy bardzo intensywną grę. Obie drużyny były dzisiaj silne i zrobiły wszystko by wygrać. Stworzyliśmy niesamowite widowisko.

Thomas Sabo Ice Tigers - DEG Metro Stars 4:7 (1:4, 3:1, 0:2)

Bramki:

1:0 - Likens (0:41 - Bayda, Chouinard)

1:1 - Kreutzer (1:16 - Hedlund, Collins)

1:2 - Beechey (1:40 - James, Dinger)

1:3 - Dinger (8:35 - James, Kaufmann, w osłabieniu)

1:4 - Kaufmann (17:12 - Beechey, Holland - PP)

1:5 - Kaufmann (20:17, w osłabieniu)

2:5 - Bayda (20:53 - Aab, Chouinard)

3:5 - Leeb (29:57 - Eriksson, Barta)

4:5 - Eriksson (33:41 - Leeb, Leeb - PP)

4:6 - Kreutzer (57:16 - Kaufmann, w osłabieniu)

4:7 -James (58:23)

Absolutnie najlepszy mecz kolejki, choć nie zapowiadał się na taki. Faworytem byli dobrze grający u siebie gospodarze. DEG Metro grało fatalnie, przegrywało mecz za meczem a w dodatku fatalnie rozpoczęło spotkanie...

Ice Tigers już w 41 sekundzie objęli prowadzenie doprowadzając sympatyków DEG do szewskiej pasji.. Ile można tracić gole grając w osłabieniu, w przewadze, czy zaraz na początku tercji? Koszmar Tomlinsona powrócił. Ale jeśli ktoś myślał, że szybki gol podłamie zdesperowanych i zdeterminowanych gości to się mylił.. I to jak się mylił! 2 szybkie bramki Kreutzera i Beecheya i minutę później na tablicy widnieje już wynik 1-2! Wśród gospodarzy nagła konsternacja - nikt tak naprawdę nie wiedział co się właśnie stało. Ale koncert Dusseldorfu trwał w najlepsze. 9 minuta 3-1! 18 - 4-1! Coś niebywałego. Pogrążony w chaosie i bezsilności zespół grał jak jeszcze miesiąc temu. W dodatku nie dość, że nie dał sobie strzelić bramki grając w osłabieniu to trzecią bramkę strzelił mając o jednego zawodnika mniej. Ręcę same składały się do oklasków.

2 tercja i już w 17 sekundzie gospodarze znowu leżą na deskach. Solowa akcja Kaufmanna i 5-1! I znowu gol strzelony grając w osłabieniu! Od tego momentu można było zanotować większą determinacją i zwyczajną wściekłość w grze Norymbergi. Doprowadziła do wyniku 4-5 i zrobiło się bardzo nerwowo. Gospodarze grali już na coraz większym luzie.

3 tercja była decydująca - Tomlinson i jego podopieczni doskonale wiedzieli, że jeśli przegrają wyjazdowy mecz ze stanu 1-5 wyjdą na frajerów i niespecjalnie miłe będzie powitanie kibiców na najbliższym treningu. Pierwszą próbę goście mieli już na początku kiedy grali w podwójnym osłabieniu. Udało się nie stracić bramki. Napór Ice Tigers był coraz silniejszy, ale konsekwentnie i mądrze bronili się Metro Stars. Wybronili się podczas dwóch kolejnych wykluczeń, a w 18 minucie zadali nokautujący cios - grając w osłabieniu znowu strzelili gola.

Ten mecz będzie z pewnością na długo zapamiętany. Rzadko kiedy jedna drużyna strzela aż3 gole grając w osłabieniu. A goście przeskoczyli w tabeli Norymbergę i odrobili część strat do Krefeld.

TABELA:

1. Wolfsburg Grizzly Adams 78pkt

2. Eisbaren Berlin 73pkt

3. Krefeld Pinguine 71pkt

4. DEG Metro Stars 67pkt

5. Thomas Sabo Ice Tigers 65pkt

6. EHC Munchen 64pkt

7. Adler Mannheim 59pkt

8. Hannover Scorpions 58pkt

9. ERC Ingolstadt 56pkt

10.StraubingTigers54pkt

11. Kolner Haie 53pkt

12. Hamburg Freezers 52pkt

13. Augsburger Panther 51pkt

14. Iserlohn Roosters 51pkt