Hokej.net Logo
MAJ
3

MŚ elity 2012: półfinały bez Ameryki i Szwecji (WIDEO)

MŚ elity 2012: półfinały bez Ameryki i Szwecji (WIDEO)

Reprezentacje Finlandii, Rosji, Czech i Słowacji awansowały do sobotnich półfinałów MŚ. Areną najważniejszych spotkań tegorocznego turnieju będzie helsińska Hartwall Arena.



Słowacja nieoczekiwanie wyeliminowała jednego z faworytów do medalu – Kanadę.


Prawo gry o medale dał im zdobyty na dwie i pół minuty przed końcem meczu gol Michala Handzusa. Słowacy wykorzystali wówczas pięciominutową przewagę, jaka wytworzyła się po usunięciu z tafli Ryana Getzlafa (gracz Anaheim Ducks zaatakował kolanem Juraja Mikusa).

Słowacy, który dwa dni wcześniej byli bliscy odpadnięcia z turnieju, dziś okazali się skuteczniejsi, szybsi i lepiej przygotowani taktycznie od hokeistów z Kanady.

Przypomnijmy, że Kanadyjczycy wygrali grupę helsińską, tracąc w siedmiu meczach tylko dwa punkty (po przegranej w dogrywce z USA – przyp. red.).

W ostatnich latach, najważniejsze spotkania między tymi drużynami kończyły się zwykle jednobramkowymi zwycięstwami, a najczęściej powtarzającym wynikiem było 3:2. Taki rezultat padł m. in. w półfinale turnieju olimpijskiego w Vancouver oraz ćwierćfinale MŚ w Goteborgu (2002), który niespodziewanie wygrali Słowacy.

W fazie grupowej tegorocznych MŚ, Kanada pokonała Słowaków (również 3:2). Spotkanie odbyło się pierwszego dnia skandynawskiej imprezy. Reprezentacja Słowacji dysponowała wtedy nieco innym składem, który w trakcie turnieju był sukcesywnie wzmacniany.

"Klonowe liście" trzeci raz z rzędu kończą udział w mistrzostwach na etapie ćwierćfinału (w 2010 i 2011 roku przegrywali z Rosją - przyp. red.).

Kanada - Słowacja 3:4 (1:2, 2:0, 0:2)
0:1 – Kopecky (Radivojevic, Handzus) 05:57
0:2 – Satan (Hudacek, Surovy) 09:14
1:2 – Kane (Getzlaf) 16:14
2:2 – Skinner (Eberle, Sharp) 26:30 PP
3:2 – Burrows (Russell, Ladd) 37:43
3:3 – Bartovic (Tatar) 53:25
3:4 – Handzus (Sekera) 57:32 PP
Kary: 31-6 min. (w tym KMNZ dla Getzlafa)
Strzały: 36-28
Widzów: 11568

Kanada: Ward – Keith, Bouwmeester, Kane, Perry, Getzlaf, Phaneuf, Russell, Eberle, Tavares, Skinner, Schenn, Quincey, Benn, Sharp, Nugent-Hopkins, Ladd, Purcell, Murray, O’Reilly, Burrows
Słowacja: Laco – Baranka, Handzus, Sekera, Kopecky, Radivojevic, Sersen, Satan, Hudacek, Chara, Surovy, Starosta, Vydareny, Mikus, Tatar, Miklik, Hovorka, Bliznak, Bartovic, Hascak


W ostatnich dziesięciu latach, Amerykanie tylko raz sięgali po medal MŚ (w 2004 roku w Czechach). Sześć razy wracali do domu po ćwierćfinale, dwukrotnie musieli też bronić się przed spadkiem.

Do Finlandii, Scott Gordon przywiózł stosunkowo silną reprezentację. Zaproszenia do kadry przyjęli m. in. Max Pacioretty, Paul Stastny, Bobby Ryan czy Justin Faulk. W kwalifikacjach ekipa USA wypadła bardzo przekonująco – przegrała w nich tylko jedno spotkanie (2:4 ze Słowacją – przyp. red.). Niestety, ćwierćfinał MŚ po raz kolejny okazał się dla niej progiem nie przeskoczenia.

Amerykanów pogrążył ten, który do tego popołudnia nie strzelił w skandynawskich turnieju ani jednej bramki – Jesse Joensuu.Trafienia napastnika HV71 Jonkoping dały Finlandii przepustkę do półfinału. Joensuu po raz pierwszy na listę strzelców wpisał się w 33. minucie, a na 8 sekund przed końcem gry, zadał gościom zza oceanu decydujący cios.

Finowie zagrają w pierwszym sobotnim półfinale. Ich przeciwnikiem będzie niepokonana dotąd Rosja.

USA – Finlandia 2:3 (0:0, 1:1, 1:2)
0:1 – Joensuu (Pihlstrom, Kukkonen) 33:27
1:1 – Palmieri (Petry, Crabb) 33:48
2:1 – Ryan (Faulk, Smith) 41:39
2:2 – Koivu (Jokinen, Filppula) 53:02
2:3 – Joensuu (Kontiola) 59:51
Kary: 2-0 min.
Strzały: 26-31
Widzów: 12426

USA: Howard – Johnson, Fowler, Atkinson, Stastny, Pacioretty, Goligoski, Ryan, Okposo, Smith, Faulk, Petry, Lasch, Abdelkader, Butler, Palmieri, Crabb, Slater, Braun, Dwyer, Thompson
Finlandia: Vehanen – Maenpaa, Koivu, Jokinen, Hietanen, Filppula, Vaananen, Pesonen, Immonen, Jarvinen, Granlund, Kukkonen, Jaakola, Kiiskinen, Kapanen, Komarov, Joensuu, Niskala, Kontiola, Pyorala, Pihlstro


Gdyby Norwegia pokonała w Sztokholmie Rosję, to byłaby to jedna z największych sensacji w historii rozgrywek międzynarodowych. Przez dwie tercje czwartkowego pojedynku w Ericsson Globe Arena, „Wikingowie” dzielnie odpierali ataki Rosji, odpowiadając golem na każde trafienie przeciwnika (bramki Per-Ake Skrodera i Patricka Thoresena). Kolejnego cudu na lodzie jednak nie było. Norwegia uległa ostatecznie Rosji 2:5.

Ekipa "Sbornej" zaliczyła najsłabszy występ na tych mistrzostwach. Drużyna Zinietuły Bilialedinowa przez długi czas nie potrafiła wykorzystać swojej przewagi. Klasę pokazała dopiero w ostatniej odsłonie, gdy strzelili Skandynawom trzy gole.

Po raz pierwszy w 2012 roku w reprezentacyjnych trykotach wystąpili snajperzy Washington Capitals, Aleksander Owieczkin i Aleksander Siomin (ich partnerem w ataku był Paweł Daciuk).

Rosjanie w w ½ finału zagrają po raz szósty z rzędu. W strefie medalowej po raz ostatni zabrakło ich w 2006 roku w Rydze (wyeliminowali ich wówczas Czesi – przyp. red.).

Rosja – Norwegia 5:2 (2:1, 0:1, 3:0)
1:0 – Owieczkin (Siomin) 07:26
1:1 – Skroder (Hansen, Thoresen) 11:33
2:1 – Popow (Jemielin, Riazeński) 14:09
2:2 – Thoresen (Ask, Holos) 20:28 PP
3:2 – Jemielin (Daciuk, Siomin) 40:55
4:2 – Żerdiew (Birjukow, Tierieszczenko) 50:43
5:2 – Nikulin (Małkin) 54:52 PP
Kary: 2-8 min.
Strzały: 45-21
Widzów: 7519

Rosja: Warłamow – Nikulin, Małkin, Popow, Pereżogin, Birjukow, Owieczkin, Daciuk, Siomin, Jemielin, Riazeński, Denisow, Tierieszczenko, Szirokow, Miedwiediew, Żerdiew, Nikitin, Switow, Kokariew, Kuliomin, Kuzniecow
Norwegia: Haugen – Hansen, Skroder, Trygg, Thoresen, Tollefsen, Holos, Spets, Bastiansen, M. Olimb, Bonsaksen, Kaunismaki, Holtet, Roymark, Forsberg, Solberg, Ask, Martinsen, Lokken, K. A. Olimb, Rosseli Olsen


Półfinał MŚ w dramatycznych okolicznościach stracili dziś nie tylko Amerykanie, ale i Szwedzi. Współgospodarzy mistrzostw na 29 sekund przed końcem trzeciej tercji pogrążył Milan Michalek.

Drużyny narodowe Szwecji i Czech regularnie wpadają na siebie w fazie pucharowej MŚ (bilans dziesięciu ostatnich pojedynków jest remisowy).

Ze wszystkich uczestników tegorocznej edycji MŚ, to właśnie Szwedzi dysponowali najsilniejszą kadrą. Do Sztokholmu przylecieli doświadczeni Daniel Alfredsson i Henrik Zetterberg, Niclas Kronwall oraz Johan Franzen. Z jak najlepszej strony pokazali się też Loui Eriksson oraz bramkarz, Viktor Fasth.

Czesi też mieli w składzie gwiazdy (m. in. Alesa Hemsky’ego, Martina Erata, Milana Michalka i Tomasa Plekanca), ale w eliminacjach formą nie imponowali: przegrali z Rosją i Szwecją, stracili punkty w meczu z Norwegią (wygrana po dogrywce 4:3 – przyp. red.), a jedyne przekonujące zwycięstwo odnieśli nad outsiderami turnieju, Włochami (wygrana 6:0)

Tego wieczoru, ze strzelonej bramki jako pierwsi cieszyli się Szwedzi, ale przez większą część pojedynku, drużyna Para Martsa zmuszona była odrabiać straty. Po golach Petra Nedveda, Jirziego Novotnego i Martina Erata, Czesi w połowie gry prowadzili już 3:1. „Trzem koronom” udało się wyrównać na początku trzeciej odsłony. W ostatniej minucie, gospodarze nie nadążyli jednak za akcją pierwszej formacji Czech. To wtedy, decydującą bramkę zdobył Michalek.

Czesi przenoszą się teraz do Finlandii, gdzie w sobotę zmierzą się ze Słowacją.

Szwecja – Czechy 3:4 (1:2, 1:1, 1:1)
1:0 – L. Eriksson (Zetterberg, Franzen) 07:10
1:1 – Nedved (Nakladal, Nemec) 11:50
1:2 – Novotny (Michalek) 16:56
1:3 – Erat (Krejci) 30:27 PP
2:3 – Zetterberg 39:15
3:3 – J. Ericsson (L. Eriksson, Landeskog) 40:45
3:4 – Michalek 59:31
Kary: 6-2 min.
Strzały: 39-32
Widzów: 10397

Szwecja: Fasth – N. Kronwall, L. Eriksson, Zetterberg, Hedman, Franzen, Alfredsson, Backstrom, Hornqvist, Hjalmarsson, Karlsson, S. Kronwall, Stalberg, Brodin, Kruger, Landeskog, Larsson, Jarnkrok, Persson, Silfverberg, J. Ericsson
Czechy: Kovar – Michalek, Erat, Plekanec, Blatak, Nakladal, Krejcik, Caslava, Krejci, Tenkrat, Frolik, Mojzis, Krajicek, Koukal, Hemsky, Nedved, Novotny, Nemec, Prucha, Vondrka, Petruzalek

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe