EIHL: Wyborna forma gospodarzy turnieju z udziałem GKS-u Katowice (WIDEO)
W ostatnich dwóch tygodniach Belfast Giants wygrali wszystkie pięć wyjazdowych meczów ligowych i przewodzą stawce w EIHL. Przegrali tylko raz w ostatnich 14 pojedynkach. Do rozegrania mają jeszcze dwa mecze, a potem oczekują na swoich rywali w turnieju półfinałowym Pucharu Kontynentalnego. Wśród nich znajduje się Tauron KH GKS Katowice.
Najlepsi w pierwszym etapie rozgrywek pucharowych
Belfast Giants to najlepsza drużyna fazy grupowej Challenge Cup. W związku z tym zostali rozstawieni z numerem 1 wśród 8 drużyn, które przystąpią do ćwierćfinałów, rozgrywanych systemem mecz i rewanż. Irlandczycy jako pierwsi z całej stawki będą jutro wybierać swojego przeciwnika spośród ekip, którym przydzielono miejsca od piątego do ósmego. (Sheffield Steelers, Manchester Storm, Dundee Stars, Glasgow Clan).
Drugi w rankingu miesiąca
W glosowaniu prowadzonym na kanałach ekstraklasy brytyjskiej na Facebooku i Twitterze najlepszym zawodnikiem października okrzyknięto Gleasona Fourniera z Cardiff Devils. Kanadyjski defensor wybrany w drafcie 2009 roku przez Detroit Red Wings zebrał ponad 32,5% głosów.
Tuż za nim internauci umieścili Amerykanina Pata Dwyera z Belfast Giants, który jest jednym z liderów rywala Tauronu KH GKS Katowice. W pierwszych 3 meczach października olimpijczyk z 2012 roku strzelił 4 bramki i popisał się 5 kluczowymi podaniami. Na jego koncie jest 13 punktów za 7 goli i 6 asyst, co daje mu 6. miejsce w klubowym rankingu najskuteczniejszych i trzecią pozycję wśród strzelców wraz z Kylem Baunem. „Jankes” mający na koncie ponad 400 meczów w NHL uzbierał ponad 26,5% głosów z łącznej liczby 3425, które zostały oddane.
Udane zakończenie miesiąca i zwycięska seria ligowa
Końcówka października w wykonaniu „Gigantów” to dwa wyjazdowe mecze, które zakończyły się ich kolejnymi wygranymi. Bilans poprzedniego miesiąca w wykonaniu Północnych Irlandczyków to 10 triumfów i jedna porażka.
W Manchesterze Giants nie mogli skorzystać z usług kilku ważnych dla nich zawodników. Podopieczni Adama Keefe’a musieli sobie radzić bez Marka Garside’a, Colina Shieldsa, Dwyera, Matta Towe’a, Jima Vandermeera oraz Andrew Dicksona. W bramce belfastczyków zameldował się oczywiście Tyler Beskorowany, ważny punkt tego zespołu. Spotkanie okazało się wyrównanym bojem w dosłownym brzmieniu. Sędziowie nałożyli na obie ekipy aż 133 minuty kar. Można powiedzieć, że bójka goniła bójkę. Wśród „Gigantów” najwyższe wykluczenia otrzymali: Curtis Leonard (2 + 10) i Kendall McFaull (2 + 10) za inicjowanie bójek oraz Blair Riley (2 + 10) za wepchnięcie rywala na bandę.
W 33. minucie hokeiści z Belfastu po raz pierwszy objęli prowadzenie po golu Darcy’ego Murphy’ego, który wraz z Rileyem i Davidem Rutherfordem tworzyli tego dnia super formację. To właśnie ten atak zdobył dwie pierwsze bramki dla gości. Rutherford został wybrany Drugą Gwiazdą Meczu, a zarazem najlepszym zawodnikiem ekipy z Belfastu. Popisał się dwiema asystami, po czym na 40 sekund przed końcem dogrywki rozstrzygnął o wygranej Irlandczyków, zdobywając bramkę na 4:3, przy której asystę zaliczył bramkarz Beskorowany.
27 październik
Manchester Storm – The Stena Line Belfast Giants 3:4 po dogrywce (1:2, 1:1, 1:0, 0:1)
1:0 – Luke Moffatt – Dane Byers, Logan McMillan (1:04)
1:1 – Blair Riley – Darcy Murphy, David Rutherford (10:56)
1:2 – Darcy Murphy - David Rutherford, Blair Riley (15:06)
1:3 – Kyle Baun – Dustin Johner, Hunter Bishop (22:44, 5/4)
2:3 – Mike Hammond – Shane Bakker, Rob Linsmayer (26:35)
3:3 – Chris Auger - Shane Bakker, Evan Richardson (56:26)
3:4 – David Rutherford – Guillaume Gélinas, Tyler Beskorowany (64:20)
Strzały: 29 - 56
Kary: 72 - 61
Widzowie: 1388
Dzień później „Giganci” zawitali do Nottingham. Atmosfera spotkania była jak na warunki brytyjskie bardzo podniosła, bowiem na trybunach Motorpoint Arena zasiadło blisko 6000 widzów. Do kontuzjowanych 6 zawodników, którzy nie mogli zagrać w Manchesterze dołączyli jeszcze Jonathan Ferland oraz Francis Beauvillier.
Hokeiści z Belfastu wymęczeni bojem z drużyną Storm po 26 minutach przegrywali już 0:2. Obie bramki Beskorowany wpuścił w czasie, gdy na lodzie rywale mieli więcej zawodników od Irlandczyków. Tak jak podopieczni Keefe’a tracili gole w osłabieniu, tak i strzelali, gdy w podobnej sytuacji znajdowali się przeciwnicy. W 3. tercji zespół prowadzony przez wieloletniego trenera reprezentacji Węgier, Richa Chernomaza, stracił dwa gole, które wpadły w odstępie minuty i 14 sekund. Najpierw przy grze 5 na 3 gola kontaktowego strzelił Murphy, a następnie mając o jednego gracza więcej na lodzie do siatki trafił Dustin Johner.
Tak jak dzień wcześniej, pojedynek rozstrzygnął się w dodatkowym czasie gry. Po raz drugi bramkarza rywali przechytrzył Murphy, który został wybrany Drugą Gwiazdą Meczu, a zarazem najlepszym hokeistą Giants. Przy każdej z trzech bramek dla Belfastu asysty zaliczał Josh Roach i to on został najskuteczniejszym graczem meczu.
Dzięki dwóm wygranym w ostatni weekend października podopieczni Keefe’a zrównali się na szczycie tabeli z „Panterami” i ekipą Fife Flyers. Każda z nich zdobyła po 20 punktów.
28 październik
Nottingham Panthers – The Stena Line Belfast Giants 2:3 po dogrywce (1:0, 1:0, 0:2, 0:1)
1:0 – Brett Perlini – Tim Billingsley (8:51, 5/4)
2:0 – Dylan Olsen – Mark Hurtubise, Luke Pither (25:56, 5/4)
2:1 – Darcy Murphy - David Rutherford, Josh Roach (43:34, 5/3)
2:2 – Dustin Johner – Curtis Leonard, Josh Roach (44:48, 5/4)
2:3 – Darcy Murphy - Josh Roach (63:40)
Strzały: 28 - 27
Kary: 8 - 8
Widzowie: 5919
Pojedynek na szczycie EIHL odbył się w ubiegły piątek w szkockim Kirkcaldy, które jest siedzibą Fife Flyers. Stawką spotkania było objęcie przodownictwa w tabeli EIHL, co stało się udziałem zespołu z Belfastu.
To już drugi przypadek na przestrzeni trzech ostatnich spotkań, kiedy formacja z Rileyem, Rutherfordem i Murphym w ataku oraz Gélinasem w obronie decydowała o losach meczu. Dwaj pierwsi solidarnie zaliczyli po jednym trafieniu, co oznaczało, że po dwóch tercjach goście prowadzili 2:0. Szans na zdobycie bramek mieli znacznie więcej, ale między słupkami „Lotników” dobrze spisywał się najlepszy zawodnik EIHL we wrześniu, Shane Owen. Były bramkarz GKS-u Katowice wybrany został Pierwszą Gwiazdą Meczu.
Jego vis-á-vis Beskorowany dał się zaskoczyć tylko raz, puszczając gola na kwadrans przed końcową syreną. Kanadyjczyk obronił pozostałe 27 uderzeń rywali, walnie przyczyniając się do zwycięstwa swojej drużyny. Najlepszym wśród belfastczyków wybrano Rutherforda, strzelca gola wygrywającego, który popisał się kluczowym podaniem przy trafieniu otwierającym rezultat. 31-letni Kanadyjczyk wybrany został Drugą Gwiazdą Meczu.
2 listopad
Fife Flyers – The Stena Line Belfast Giants 1:2 (0:1, 0:1, 1:0)
0:1 – Blair Riley – David Rutherford, Darcy Murphy (18:23)
0:2 – David Rutherford - Guillaume Gélinas, Blair Riley (28:21)
1:2 – Paul Crowder – Rick Pinkston (44:54)
Strzały: 28 - 27
Kary: 10 - 10
Widzowie: 1730
To co zrobił w szkockim Glasgow Riley zwykło się nazywać w krajach anglojęzycznych mianem „one man show”, czyli popisem jednego aktora. 33-letni były gracz New York Islanders (nigdy tam nie wystąpił) popisał się hat trickiem. Zdobył trzy gole w trakcie jednej tercji, nie przedzielone żadnym innym trafieniem. To zapewniło mu miano najlepszego gracza Giants, a jednocześnie Drugiej Gwiazdy Meczu.
Peter Russell, były trener naszych reprezentantów w osobach Przemysława Odrobnego i Mikołaja Łopuskiego, który prowadził ich za czasów gry w Milton Keynes Lightning, nie potrafił znaleźć recepty na szalejący znów atak z Rileyem, Rutherfordem i Murphym (2A) oraz wspierającym ich Gélinasem.
Podopieczni byłego selekcjonera Wielkiej Brytanii raz znaleźli sposób na Beskorowanego pokonując go na 10 minut przed końcem meczu w czasie gry w osłabieniu. Kanadyjczyk wyciągnął wszystkie pozostałe 34 strzały rywali i zaliczył kolejne bardzo udane spotkanie.
Po tym pojedynku Giants rozgościli się na dobre w fotelu lidera ekstraklasy osiągając 4 punkty przewagi nad następną drużyną.
3 listopad
Glasgow Clan – The Stena Line Belfast Giants 1:4 (0:0, 0:3, 1:1)
0:1 – Blair Riley - David Rutherford, Darcy Murphy (24:46)
0:2 – Blair Riley - Guillaume Gélinas, Darcy Murphy (28:56, 5/4)
0:3 – Blair Riley – Lewis Hook, Guillaume Gélinas (36:12)
1:3 – Scott Pitt – Matt Beca, Matt Stanisz (49:45, 4/5)
1:4 – Jonathan Boxill – Hunter Bishop, Curtis Leonard (57:10)
Strzały: 35 - 28
Kary: 4 - 2
Widzowie: 2589
„Giganci” w niedzielę w Dundee kończyli swój szkocki tryptyk, gdzie przyszło im spotkać się z okupującymi dolne rejony tabeli hokeistami Stars, w szeregach których wystąpił Czech Petr Chaloupka. Defensor znany jest z gry w końcówce poprzedniego sezonu regularnego i całej fazie play-off w barwach Comarch Cracovii.
Mecz w Dundee pozwolił przypomnieć o sobie powracającym po kontuzjach Garside’owi i Dwyerowi, którzy już od piątku byli w grze wraz z Vendermeerem. Obrońca pełni jednocześnie funkcję asystenta trenera. Garside zaliczył asystę przy trafieniu otwierającym wynik. Jego autorem był Rutherford. Dwyer, wybrany drugim najlepszym zawodnikiem EIHL w październiku, zanotował aż 4 asysty, w tym dwie przy golach Lewisa Hooka. Jeden z niewielu Brytyjczyków w kadrze Keefe’a strzelił dwie bramki i dodał do tego również asystę. 22-latek występował w barwach Milton Keynes Lightning razem z Łopuskim i Odrobnym. Dla pierwszego z nich turniej w Belfaście będzie okazją do spotkania się z kolegą z czasów gry w Anglii.
„Giganci” zdobyli przy stanie 3:1 dwie bramki w odstępie zaledwie 32 sekund. Najpierw trafił Johner, a dosłownie za chwilę to samo uczynił Riley. Wysokie prowadzenie belfastczyków nieco ich uśpiło i pozwolili sobie na stratę dwóch goli. Wraz końcową syreną do pustej bramki gospodarzy trafił Baun, dorzucając drugie „oczko” do asysty, którą miał już na koncie. Kanadyjczyk uznany został Pierwszą Gwiazdą Meczu.
Giants weekend zakończyli z kompletem trzech zwycięstw, utrzymaniem fotela lidera EIHL i mianem niepokonanych w listopadzie. Ich zwycięska ligowa seria liczy obecnie 5 spotkań. Irlandczycy z północy przegrali w ostatnich 14 pojedynkach tylko raz.
Fot. dundeestars.com
4 listopad
Dundee Stars – The Stena Line Belfast Giants 3:6 (0:2, 2:3, 1:1)
0:1 – David Rutherford - Darcy Murphy, Mark Garside (10:50)
0:2 – Lewis Hook – Patrick Dwyer, Kendall McFaull (17:43)
0:3 – Lewis Hook – Kyle Baun, Patrick Dwyer (20:51)
1:3 – Charles Corcoran – Jordan Cownie, Shawn Boutin (21:01)
1:4 – Dustin Johner - Patrick Dwyer, Curtis Leonard (28:19)
1:5 – Blair Riley – Kevin Raine, Darcy Murphy (28:51)
2:5 – Jordan Cownie – Kris Inglis, Brian Hart (39:54)
3:5 – Shawn Boutin – Johan Andersson, Lukas Lundvald Nielsen (56:51)
3:6 – Kyle Baun - Patrick Dwyer, Lewis Hook (60:00, pusta bramka)
Strzały: 30 - 28
Kary: 21 - 7
Widzowie: 1200
Komentarze