Hokej.net Logo
MAJ
3

MŚ Elity 2019: Nagy i Sekera zakończyli kariery. Godne pożegnanie Łotyszy (WIDEO)

MŚ Elity 2019: Nagy i Sekera zakończyli kariery. Godne pożegnanie Łotyszy (WIDEO)

Andrej Sekera wystąpił po raz ostatni w reprezentacji Słowacji, natomiast Ladislav Nagy pożegnał się definitywnie z karierą zawodnika. Gospodarze mistrzostw uczcili to zwycięstwem nad Duńczykami 2:1 po rzutach karnych. Łotysze w ostatnim meczu grupowym pokonali 4:1 Norwegię.

Grupa A (Koszyce)

 

Chóralne „my chcemy gola” krzyczane przez blisko 7,5 tysiąca słowackich gardeł rozlegało się w koszyckiej Steel Arenie podczas pojedynku gospodarzy z Duńczykami. Niestety podopieczni Craiga Ramseya oddali już chyba swoje strzelby do arsenału, a wzięli jakieś wybrakowane pukawki, ponieważ chybili okrutnie, a sytuacji bramkowych nie brakowało.

 

Taki urok spotkań, w których nie ma żadnej stawki. Tak właśnie było we wtorek w Koszycach. Słowacy wyjechali jedynie godnie pożegnać się ze swoimi kibicami, bowiem ich 5. miejsce w grupie było niezagrożone. Podobnie Duńczycy, niezależnie od wyniku mieli pewną 6. pozycję.

 

A zatem mecz był grany niby na poważnie, lecz bez zbytniej szarpaniny. Obrazkiem potwierdzającym ten stan rzeczy była chociażby sytuacja z 35. minuty, kiedy Michal Krištof będąc sam na sam z Sebastianem Dahmem zapakował krążek prosto w golkipera rywali. Tak właśnie wyglądała gra Słowaków. Nasi południowi sąsiedzi nie bawili się w jakąś hokejową finezję, ale walili jak do kaczek tyle, że bez ładu i składu.

 

Wydawało się, że wreszcie gol padnie w 37. minucie, gdy Tomáš Tatar odebrał rywalom krążek w ich tercji i w okolicach świątyni Duńczyków podał do Marko Daňo, a ten jedynie trafił w obramowanie bramki.

 

Hala eksplodowała w ostatnich sekundach środkowej partii, gdy Martin Marinčin wreszcie pokonał Dahma, dając upragnione prowadzenie gospodarzom. Asystę zaliczył Ladislav Nagy, który tym spotkaniem kończył swoją karierę hokejową.

 

 

 

Festiwal indolencji strzeleckiej trwał dalej w ostatniej tercji. W dwóch doskonałych sytuacji jedna po drugiej nie wykorzystali Róbert Lantoši i Adam Liška. Duńczycy atakowali sporadycznie i to chyba wszystko co można powiedzieć o ich ofensywnych wyczynach przez 3 kwadranse tego spotkania.

 

W 47. minucie gospodarze pozwolili sobie na złapanie w krótkim odstępie czasu dwóch kar, a z takiego prezentu potomkowie Hamleta musieli zrobić użytek. Po ładnym rozegraniu akcji w podwójnej przewadze krążek do siatki wpakował Mikkel Boedker, wyrównując stan meczu na 1:1.

 

Dosłownie kilkanaście sekund później mający na swoim koncie asystę Marián Studenič mógł odzyskać prowadzenie, lecz pewnie broniący tego dnia Dahm nie dał się oszukać zawodnikowi Binghamton Devils, czekającemu na szansę występu w „Diabłach” z New Jersey.

 

Na 9 minut przed końcem Heinz Ehlers zdecydował o wycofaniu bramkarza, co pokazało, że potomkowie Hamleta poszli na pełne ryzyko. Za chwilę Dahm wrócił na taflę, bowiem Libor Hudáček za grę wysokim kijem powędrował do boksu kar. Słowacy przetrwali to osłabienie.

 

Żadna z drużyn nie potrafiła strzelić bramki, ani w końcówce trzeciej tercji, ani w dogrywce. Bohaterami rzutów karnych byli Denis Godla i Nagy. Pierwszy z nich perfekcyjnie reagował na najazdy Duńczyków, ale o tym, że świetnie sobie radzi z rzutami karnymi przekonał już w finale ostatniego Pucharu Spenglera, gdzie obronił wszystkie strzały, tak jak i dzisiaj.

 

Nagy wykonał pożegnalny najazd w swojej karierze. 39-latek owacyjnie żegnany w Steel Arenie był tym, który zapewnił Słowakom wygraną w pojedynku z Duńczykami.

 

Pożegnań było więcej, bowiem z gry w reprezentacji w wieku 32 lat zrezygnował Andrej Sekera na co dzień występujący na taflach NHL w barwach Edmonton Oilers. Pochodzący z Bojnic obrońca to srebrny medalista mistrzostw świata z 2012 roku. Dekadę wcześniej czempionem globu został Nagy.

 

Koszyce pożegnały reprezentację Słowacji, a w czwartek po drugim ćwierćfinale pożegnają mistrzostwa świata. W mieście na każdym kroku czuć atmosferę tej imprezy. Na starówce można spotkać przechadzających się zawodników, w autobusach i tramwajach widok kibiców w narodowych barwach jest rzeczą normalną, a na wielu balkonach powiewają flagi i to nie tylko słowackie, ale również amerykańskie, kanadyjskie, czy fińskie. Wielki hokej znalazł w tym mieście godne miejsce dla najważniejszego turnieju sezonu.

 


Słowacja – Dania 2:1 po rzutach karnych (0:0, 1:0, 0:0, 0:0, k. 2:0)

 

 

 

 

1:0 – Martin Marinčin - Marián Studenič, Ladislav Nagy (39:04)
1:1 – Mikkel Boedker – Patrick Russell, Jesper Jensen Aabo (46:41, 5/3)

2:1 - Ladislav Nagy (decydujący rzut karny)

 

Strzały: 29-14
Kary: 10-4
Widzowie: 7440

Grupa B (Bratysława)

 

W stolicy Słowacji we wtorkowe popołudnie odbył się mecz pocieszenia, bo tak można nazwać pojedynek Norwegii z Łotwą, który decydował jedynie o 5. miejscu w grupie B. Obie ekipy miały już zapewnione pozostanie wśród najlepszych, a jednocześnie wiedziały, że to pożegnalne spotkanie na tych mistrzostwach.

Obiecująco rozpoczęli „Wikingowie”, którzy przecież przystąpili do meczu będąc „w gazie” po dwóch wygranych z rzędu. Na swoim rozkładzie mieli Austriaków i Włochów. W 16. minucie wykorzystując okres gry w przewadze Tobias Lindström postarał się o przedłużenie zwycięskiej serii.

Niestety na więcej tego dnia podopiecznych Pettera Thoresena nie było stać. Miks Indrasis wyrównał w drugiej tercji na dwie sekundy przed końcem kary Erlenda Lesunda.

W ostatniej partii Łotysze zdobyli dwa gole w przeciągu minuty, co przesądziło o losach pojedynku. W 55. minucie Ronalds Kenins ustalił wynik spotkania na 4:1, a swój trzeci punkt tego dnia zanotował Indrasis, zaliczając przy okazji drugą asystę.
 

 

Norwegia – Łotwa 1:4 (1:0, 0:1, 0:3)

 

1:0 – Tobias Lindström - Jonas Holøs, Andreas Martinsen (15:18, 5/4)
1:1 – Miks Indrasis – Rudolfs Balcers, Teodors Blugers (22:43, 5/4)
1:2 – Janis Jaks – Uvis Balinskis, Miks Indrasis (46:59)
1:3 – Rihards Marenis – Arturs Kulda, Rudolfs Balcers (47:55)
1:4 – Ronalds Kenins - Miks Indrasis (54:13)

 

Strzały: 20-38
Kary: 4-6
Widzowie: 8965

 

 

 

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe