GKS Tychy od czterech lat czeka na tytuł mistrzowski. Po nieudanej fazie play-off w zespole z „piwnego miasta” ma dojść do solidnego wietrzenia szatni. Kto opuści ekipę trójkolorowych? Trener Pekka Tirkkonen jeńców nie bierze!
JKH GKS Jastrzębie prawdopodobnie nie rozstanie się ze wszystkimi obcokrajowcami. Oficjalna strona klubu, pośpieszyła się z wypuszczeniem informacji na ten temat. Z naszych informacji wynika, że trwają rozmowy z czterema graczami zagranicznymi.
Tym razem gościem naszego cyklu „Rozmowa Tygodnia” był Grzegorz Klich, trener Zagłębia Sosnowiec. Ze szkoleniowcem sosnowieckiej drużyny rozmawialiśmy nie tylko o sytuacji jego klubu, ale również o polskiej lidze i rozgrywkach młodzieżowych.
Boże Narodzenie to szczególny czas w roku. Jak wyglądają święta pod innymi szerokościami geograficznymi? O tym opowiedzieli nam między innymi zagraniczni gracze występujący w Polskiej Hokej Lidze.
Rosyjskie ministerstwo sportu w poniedziałek zatwierdziło projekt ustawy o obniżeniu limitu obcokrajowców w KHL do trzech.
Hokeiści GKS-u Tychy w pocie czoła przygotowują się do sezonu. Za nimi pięć dni treningów na lodzie, a w zespole brakuje już tylko kilku obcokrajowców. – Tuż po ich przyjeździe sprawdzimy, w jakiej są formie – podkreśla Andriej Sidorienko, trener trójkolorowych.
Ministerstwo Sportu i Turystyki wydało rekomendacje dotyczącą występów rosyjskich i białoruskich zawodników w wydarzeniach sportowych organizowanych w Polsce. Resort jednoznacznie potępił agresję Rosji na Ukrainę, ale zostawił sportowym działaczom pewną furtkę.
Mimo działań wojennych prowadzonych przez Rosję na Ukrainie hokeiści z krajów zachodnich nadal chętnie negocjują oraz podpisują kontrakty z klubami KHL.
Wielu kibiców zastanawia się, czy w przyszłym sezonie w Polskiej Hokej Lidze będą mogli występować zawodnicy z Rosji i Białorusi. Na razie stanowisko hokejowej centrali w tej kwestii nie zmieniło się.
– Powiedzmy, że w przyszłym roku nagle nie byłoby obcokrajowców. Czy od takiego ruchu poziom polskiej reprezentacji nagle się podniesie? To są sprawy, które trzeba gruntownie przemyśleć zanim zacznie się działać – mówi Jacek Płachta, trener GKS Katowice. I trudno się z nim nie zgodzić.
Święta Bożego Narodzenia to szczególny czas nie tylko dla Polaków. O tych wyjątkowych dniach ze wzruszeniem opowiadają także zagraniczni gracze, którzy występują na polskich taflach.
- Musimy być przygotowani przede wszystkim na grę w destrukcji. Nie możemy być naiwni i grać otwartego hokeja z takimi przeciwnikami - mówi przed turniejem finałowej rundy kwalifikacji olimpijskich trener reprezentacji Polski Róbert Kaláber.
Nie tylko w Polsce kwestia liczby obcokrajowców w lidze budzi emocje. Nowe przepisy dotyczące zagranicznych hokeistów wywołały właśnie burzę w lidze kraju z elity Mistrzostw Świata.
- Byłem zaskoczony poziomem polskiej ligi. Gdy jechałem do Polski myślałem, że jest trochę niższy i bardzo się tego obawiałem - mówi w długim wywiadzie Andriej Stiepanow, który w ostatnim sezonie występował w GKS-ie Katowice.
Rywale JKH GKS-u Jastrzębie z Hokejowej Ligi Mistrzów będą mieli w nowym sezonie w swoich składach mniej obcokrajowców niż dotąd. Jednym z powodów jest zmiana przepisów ligowych, która ma uderzyć w przeciwników mistrza Polski.
Trwa dyskusja na temat ilości obcokrajowców w Polskiej Hokej Lidze. Padają coraz to nowsze propozycje. Czy liga PHL powinna być otwarta dla "stranieri" czy powinny obowiązywać limity? 16 czerwca kolejne spotkanie klubów z władzami PHL.
Selekcjoner reprezentacji Polski Róbert Kaláber i team leader Leszek Laszkiewicz wystosowali apel do polskiego środowiska hokejowego o rozpoczęcie dyskusji na temat przyszłości dyscypliny oraz dotyczący zmniejszenia limitu dla obcokrajowców.
Joseph Kolodziej (na zdjęciu pierwszy z lewej), prezes korporacji Hockey Holdings Group, zajmującej się szeroko pojętym doradztwem w sprawach hokeja, przesłał do naszej redakcji list. Opisał w nim, co jego zdaniem trawi polski hokej i przedstawił swój pogląd na rzeczywistość. Oberwało się w nim kibicom, dziennikarzom oraz ekspertom z Gabrielem Samolejem na czele.
Zapowiadana na 2022 rok rewolucja w jednej z najlepszych europejskich lig hokejowych napotkała na opór kibiców. Fani nie zgadzają się m.in. na większą liczbę obcokrajowców i zamknięcie ligi na spadki oraz awanse.
Polska Hokej Liga jest w tym sezonie w pierwszej "piątce" w Europie pod względem odsetka zagranicznych hokeistów. Mimo że jak na razie jest ich mniej niż w poprzednich rozgrywkach.