KHL: Wejście smoka w wykonaniu Barysu (WIDEO)

Barys Astana to ostania z drużyn KHL, która rozegrała swój pierwszy pojedynek w bieżącym sezonie. Kazachowie na wyjeździe rozbili Nieftiechimika Niżniekamsk aż 6:1.

Do trzeciego meczu w nowym sezonie przystąpił wczoraj aktualny zdobywca Pucharu Gagarina Ak Bars Kazań, który na swoim lodowisku podejmował Witiazia Podolsk. Po 12 minutach meczu było już 2:0 dla gości, o co postarali się Pawieł Czernow i Słowak Marek Hrivik, który wykorzystał okres gry w przewadze po karze nałożonej na Stanisława Galijewa. Gospodarze nie pozwolili jednak hokeistom z Podolska na dalsze powiększanie prowadzenia i jeszcze przed przerwą zniewelowali wszystkie straty do zera. Sygnał ku temu dał Roman Abrosimow, a na 43 sekundy przed syreną kończącą tę partię gry Władimir Tkaczow doprowadził do remisu, czemu sprzyjała przewaga liczebna, w której ostatnie momenty tej tercji rozgrywali zawodnicy „Śnieżnych Panter”. W środkowej części meczu gospodarze poszli za ciosem, obejmując po raz pierwszy i jak się później okazało jedyny prowadzenie za sprawą gola Fiodora Małychina. Goście mocno cisnęli na to, by odwrócić losy meczu. Wyrównujące trafienie udało im się zadać na 27 sekund przed końcem tej partii spotkania, a dokonał tego Aleksandr Siemin, któremu asystował strzelec bramki otwierającej wynk wczorajszego meczu. W trzeciej tercji to Ak Bars był bardziej aktywny, o czym przekonuje statystyka strzałów 12-6, ale bramki padały tylko dla Witiazia. Na 4:3 trafił Borna Rendulić, w czasie gdy na ławce kar przebywał zawodnik Ak Barsu Rafael Batyrszin. Swoją drugą asystę tego dnia zaliczył przy tym strzale Miro Aaltonen. Po raz ostatni w tym meczu krążek przekroczył linię bramkową w momence, gdy na zegarze pozostawała do rozegrania jeszcze sekunda spotkania. Wtedy do pustej już bramki gospodarzy „gumę” skierował po raz drugi w tym meczu Hrivik. Witiaź wygrał 5:3 i prowadzi w dywizji Tarasowa.

Zacięte spotkanie odbyło się w Niżnym Nowogrodzie, gdzie miejscowe Torpedo pokonało Dynama Mińsk 3:2, decydującego o wygranej gospodarzy gola zdobył Dienis Barancew. Jego strzał kończył kanonadę składającą się z trzech bramek zespołu Dawida Niemirowskiego, gdyż wcześniej Białorusini prowadzili już 2:0 po golach Teemu Pulkkinena i Kristiana Henkela. Patrick Wiercioch grał ponad 20 minut i był obecny na lodowisku przy dwóch golach straconych przez „Żubry”. Nie udało mu się oddać żadnego strzału na bramkę Stanisława Galimowa, ale za to wykonał jeden atak ciałem i raz został sfaulowany.

W nadmorskim Soczi potrzebna była dogrywka, żeby przesądzić o wygranej gospodarzy z pekińskim Kunlun Red Star. Zawodnicy obu drużyn swoje celowniki wyregulowali dopiero w trzeciej tercji. Prowadzenie dla miejscowych dał swoim drugim golem w tym sezonie Victor Bartley, a wyrównał Damir Musin. Po 82 sekundach dogrywki do siatki Iwana Nalimowa krążek skierował Robert Rosen.

Spartak Moskwa po raz drugi w tym sezonie wygrał swoje spotkanie i w tabeli dywizji Bobrowa wspólnie z Jokeritem Helsinki ma komplet 4 punktów. Wygraną 3:1 z Admirałem Władywostok zapewnili stołecznym Robin Hanzl, Jarosław Dyblenko oraz Wiaczesław Leszczenko. Na pochwałę zasługuje bramkarz Spartaka Nikita Biespałow, który zatrzymał 30 strzałów rywali i zanotował blisko 97% skuteczności obron.

Takim samym wynikiem zakończyło się spotkanie fińskich „Dżokerów” z Amurem Chabarowsk. Gospodarze musieli nadrobić jednak najpierw stratę powstałą po utracie gola zdobytego przez Dienisa Gołubiewa. Wyrównanie dał helsińczykom Mika Niemi, a dalsze bramki strzelili Pekka Jormakka i Niklas Jensen, którzy zanotowali również po jednej asyście. Janis Kalnins zastępujący między słupkami odpoczywającego tego dnia Ryana Zapolskiego obronił 30 strzałów Amura i skończył spotkanie z 96,8% skutecznością obron.

Idealne rozpoczęcie sezonu odnotował kazachski Barys, który przystąpił do rywalizacji jako ostatnia ekipa KHL. Co prawda nie doszło jeszcze do pierwszego meczu w Astanie, ale w Niżniekamsku zespół Andrieja Skabelki rozbił miejscowy Nieftiechimik aż 6:1, a Henrik Karlsson (35 obron) może pochwalić się skutecznym interwencjami w ponad 97% przypadkach. Najskuteczniejsi okazali się Patrice Cormier i Matthew Frattin, którzy zanotowali po golu i dwie asysty. Tyle samo kluczowych podań pojawiło się na koncie Nikity Michajlisa, a z golem i asystą spotkanie skończył Darren Dietz.

5 września

Ak Bars Kazań – Witiaź Podolsk 3:5 (2:2, 1:1, 0:2)

Torpedo Niżny Nowogród – Dynama Mińsk 3:2 (0:1, 2:1, 1:0)

HK Soczi – Kunlun Red Star Pekin 2:1 po dogrywce (0:0, 0:0, 1:1, 1:0)

Nieftiechimik Niżniekamsk – Barys Astana 1:6 (0:0, 0:2, 1:4)

Spartak Moskwa – Admirał Władywostok 3:1 (0:0, 2:1, 1:0)

Jokerit Helsinki – Amur Chabarowsk 3:1 (0:1, 2:0, 1:0)

Dywizja Bobrowa (konferencja zachodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Jokerit Helsinki	2	4
2.	Spartak Moskwa	2	4
3.	Siewierstal Czerepowiec	2	3
4.	SKA St.Petersburg	2	2
5.	Dinamo Ryga	2	2
6.	Dinamo Moskwa	2	1

Dywizja Tarasowa (konferencja zachodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Witiaź Podolsk	2	4
2.	HK Soczi	2	3
3.	Łokomotiw Jarosław	2	2
4.	CSKA Moskwa	2	2
5.	Dynama Mińsk	2	0
6.	Slovan Bratysława	2	0

Dywizja Charłamowa (konferencja wschodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Awtomobilist Jekaterynburg	2	4
2.	Torpedo Niżny Nowogród	2	4
3.	Mietałłurg Magnitogorsk	2	2
4.	Traktor Czelabińsk	2	2
5.	Ak Bars Kazań	3	2
6.	Nieftiechimik Niżniekamsk	2	0

Dywizja Czernyszewa (konferencja wschodnia)

Miejsce	Drużyna	Mecze	Punkty
1.	Awangard Omsk	2	4
2.	Saławat Jułajew Ufa	2	4
3.	Barys Astana	1	2
4.	Admirał Władywostok	2	2
5.	Kunlun Red Star Pekin	2	1
6.	Amur Chabarowsk	2	0
7.	Sibir Nowosybirsk	2	0