Relacja
Koreańczycy pewnie zmierzają po zwycięstwo. Po 12 minutach prowadzą 3:0. Wynik spotkania otworzył niezawodny Michael Swift, znakomicie umieszczając gumę w krótkim rogu. Podopieczni Jima Paeka grali wówczas w podwójnej przewadze.
Jeden z graczy Japonii opuścił boks kar, ale drugi nie zdążył, bo wkrótce na 2:0 podwyższył Ki Sung Kim.
Apetyty Koreańczyków były jednak bardzo rozbudzone, bo wkrótce trzeciego gola po pięknym uderzeniu bez przyjęcia zdobył Sang Hoon Shin. Po tym trafieniu swój posterunek opuścił Hitomi, a jego miejsce zajął Onoda.