Trzy mecze będzie musiał pauzować czeski napastnik GKS Tychy Jan Semorád, który w drugiej tercji zaatakował Mateusza Rompowskiego. Jedno spotkanie przymusowego odpoczynku czeka Mateusza Bepierszcza, jeśli WGiD PZHL nie uwzględni protestu działaczy wicemistrzów Polski.