Nie jest tajemnicą, że obydwie ekipy nie tak wyobrażały sobie wejście do decydującej fazy sezonu. Zarówno GKS Katowice, czyli obecny mistrz Polski jak i ekipa JKH GKS-u Jastrzębie prezentowały się w tym sezonie ze zmiennym szczęściem i pogubiły sporo punktów na poszczególnych etapach rozgrywek. To wszystko sprawiło, że GieKSa przystępuje do rywalizacji w ćwierćfinale z czwartego miejsca w tabeli, a jastrzębianie z piątej lokaty.
HC Slovan Bratysława zostanie przejęty przez jednego z najbogatszych Słowaków, Rudolfa Hrubý’ego. Do klubu powrócił również Maroš Krajči, którego słowa sugerują, iż 9-krotny mistrz Słowacji rozważa powrót do Kontynentalnej Hokejowej Ligi.