Hokej.net Logo

Aittola: Jednym z największych naszych atutów są nasi kibice

Elmo Aittola, trener Marmy Ciarko STS Sanok (Foto: Tomasz Sowa/ MOSiR Sanok)
Elmo Aittola, trener Marmy Ciarko STS Sanok (Foto: Tomasz Sowa/ MOSiR Sanok)

W piątek sanoczanie zainaugurują rozgrywki TAURON Hokej Ligi w sezonie 2023/24, mierząc się na wyjeździe z JKH GKS-em Jastrzębie. Na co stać Marmę Ciarko STS Sanok i jak zespół jest przygotowany do sezonu? Na te pytania odpowiedział nam trener Elmo Aittola.

 

HOKEJ.NET: – Jakie można mieć oczekiwania od drużyny przed startem sezonu 2023/2024?

Elmo Aittola: – Jesteśmy realistami. W naszym zespole było wiele zmian, a przygotowania przedsezonowe musiały trwać znacznie krócej. Jesteśmy najmłodszym zespołem w lidze, w której nie brakuje doświadczonych ekip. Będziemy musieli najciężej pracować w każdym meczu i nauczyć się wygrywać taką bronią, jaką obecnie dysponujemy. Mam tu na myśli skuteczną grą w przewagach i zespołowością. Naszym jedynym celem na ten sezon jest zajęcie wyższego miejsca niż dziewiąte.

Gdzie położyliście największy nacisk podczas przygotowań?

– Przed sezonem skupialiśmy się głównie na budowaniu kondycji i grze bez krążka. Po ostatnim meczu przedsezonowym uwaga została przeniesiona na ataki, ofensywę, na grę strefową i formacje specjalne. Chłopcy włożyli w to mnóstwo pracy. Aby wszystko dobrze funkcjonowało, potrzebny jest czas, ale jesteśmy na dobrej drodze.

Zespół jest zbudowany praktycznie od nowa. Przed trenerem trudne zadanie, aby szybko i przede wszystkim skutecznie scalić zespół.

– Tak, zespół jest prawie zupełnie nowy, ale największy nacisk położono na rekrutację zagranicznych graczy, aby byli charakterystyczni. Szukaliśmy graczy, którzy po pierwsze będą mieli odpowiednią mentalność i przy tym są dobrymi ludźmi. Nie będzie z nimi żadnych problemów. Mocno wierzę, że lepsi ludzie, to lepszy STS Sanok. Ale chemia w zespole nie rośnie tylko poprzez treningi i mecze. Wydarzenia budują zespół, a chemia w zespole wymaga czasu i wspólnych doświadczeń. Doświadczenia związane ze zwycięstwami i porażkami są potrzebne, aby zespół stał się bardziej zwarty.

Co może być atutem sanockiego zespołu?

– Jednym z największych atutów są nasi kibice, którzy okazują ogromne wsparcie naszej młodej drużynie oraz dodają nam energii i dumy z samej gry dla klubu. Naszym celem jest w tym sezonie gra w fazie play-off. Nasz zespół ma się rozwijać i stać się najciężej pracującą grupą w lidze i o największym zgraniu drużynowym. Wszystkie te cele są możliwe do osiągnięcia przez nas.

Rozmawiał: Sebastian Królicki

 

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe