Roman Stantien został nowym trenerem Unii Oświęcim. 54-letni Słowak podpisał dwuletni kontrakt.
– To dla mnie nowe wyzwanie, jestem bardzo zadowolony z faktu, że przejmuję drużynę Unii. To klub z bogatą historią i wizją na przyszłość – powiedział Stantien.
Słowacki szkoleniowiec przez cztery lata pracował w występującym w KHL Slovanie Bratysława, będąc asystentem czeskich trenerów Miloša Říhy (obecny selekcjoner reprezentacji Czech) i Rostislava Čady.
Samodzielnie prowadził też Duklę Trenczyn, MHK Dubnica oraz w poprzednim sezonie HK Poprad. Z „Kozicami” zajął piąte miejsce po fazie zasadniczej, a w ćwierćfinale pokonał HC Koszyce 4:2, co było uznane za sporą niespodziankę. W półfinale Poprad nie sprostał późniejszemu mistrzowi, czyli klubowi z Bańskiej Bystrzycy, przegrywając całą rywalizację 2:4.
Warto też wspomnieć, że ma na swoim koncie udaną karierę zawodniczą. Występował na pozycji środkowego lub lewoskrzydłowego w ekstralidze czeskiej, słowackiej i rosyjskiej. Z VHK Vsetin zdobył sześć mistrzostw Czech, a z Duklą Trenczyn i Slovanem Bratysława dwa mistrzostwa Słowacji.
Co ciekawe, jego syn – Patrik w sezonie 2015/2016 był zawodnikiem JKH GKS-u Jastrzębie.
– Co nieco wspomniał mi polskiej lidze, o ale moim dobrym kolegą jest Robert Kalaber. Od niego do tej pory czerpałem informacje na temat waszych rozgrywek – powiedział Roman Stantien. Jego asystentem będzie Michal Fikrt, który zajmie się także profesjonalnym treningiem bramkarzy.
– Graliśmy z „Fikim” naprzeciw siebie w lidze słowackiej, z kolei z dyrektorem sportowym Waldemarem Klisiakiem rywalizowaliśmy w lidze czeskiej. Ja byłem zawodnikiem Vsetina, a on Vitkovic– przyznał nowy trener Unii.
Trzech odrzuconych
Klub z Chemików 4 prowadził też negocjacje z Andriejem Sidorienką, który dwukrotnie pracował z Unią i zdobył z nią pięć medali: trzy złote i dwa srebrne.
– Owszem negocjacje były zaawansowane, ale trener Sidorienko nie zagwarantował nam, że zostanie z nami przez dwa-trzy lata. Poza tym nie chcieliśmy, aby łączył on pracę w klubie z obowiązkami selekcjonera reprezentacji Białorusi – zaznaczył Waldemar Klisiak, dyrektor sportowy Unii.
Pozostałymi dwoma kandydatami byli rosyjscy trenerzy: Artur Oktiabriow i Kiriłł Dwurieczenski. Pierwszy z nich pracował do tej pory w Sarmatach Orenburg (MHL), a drugi w kazachskim Gorniaku Rudnyj.
Tymczasem hokeiści Unii do nowego sezonu przystąpią z nowym tytularnym sponsorem, którym została firma Re-Plast. To przedsiębiorstwo recyklingowe, które powstało w 2011 roku i oferuje swoim klientom wysokogatunkowe tworzywa sztuczne. Mogą być one wykorzystane między innymi do produkcji folii, opakowań, detali wtryskowych, jak i na wytłaczanie.
Czytaj także:
