Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

HLM: HC Bolzano ostatnią przeszkodą GKS-u Tychy. Prezentacja rywala

HLM: HC Bolzano ostatnią przeszkodą GKS-u Tychy. Prezentacja rywala

Już jutro o godzinie 17:30 rozpocznie się ostatni akcent tegorocznej Hokejowej Ligi Mistrzów na Stadionie Zimowym w Tychach. Do „piwnego miasta” przyjedzie mistrz ligi EBEL, włoskie HC Bolzano. Sześć dni później obie ekipy spotkają się w Italii, co zakończy udział mistrzów Polski w tych prestiżowych rozgrywkach.

Hockey Club Bolzano lub Hockey Club Bozen to oficjalne nazwy najbliższego rywala GKS-u Tychy w fazie grupowej Hokejowej Ligi Mistrzów. Z pewnością zastanawiające jest dlaczego akurat jeden klub ma dwie nazwy? Wszystko bierze się ze specyficznego położenia geograficznego naszych przeciwników. Bolzano to miasto we Włoszech w regionie Trydent – Górna Adyga, który jest częścią Południowego Tyrolu, a to sprawia, że oprócz języka włoskiego w powszechnym użytku pozostaje również język niemiecki. Miasto ma zatem dwie nazwy: włoską i niemiecką. To sytuacja podobna do naszego Śląska Opolskiego, gdzie również powszechne jest stosowanie podwójnego nazewnictwa.


Znalezione obrazy dla zapytania hc bolzano


Klub hokejowy powstały w 1933 roku to największa atrakcja sportowa tego 100-tysięcznego miasta. To zdecydowanie najlepsza włoska drużyna hokejowa, która potwierdziła swój prymat zwyciężając w ubiegłym sezonie stojące na wysokim poziomie rozgrywki międzynarodowej ligi EBEL. Współzawodnictwo organizowane przez Austriaków skupia najlepsze kluby tego kraju oraz po jednej drużynie z Węgier, Chorwacji, Czech i Włoch. „Lisy”, bo taki przydomek noszą hokeiści z Bolzano zajęli ostatnie miejsce (8.) premiowane awansem do fazy play-off, w której nie mieli sobie równych zdobywając mistrzowski tytuł po raz drugi w karierze. Pierwszy trafił w ich ręce w debiutanckim sezonie 2013/14.


W lidze włoskiej triumfowali 19 razy (1963, 1973, 1977-1979, 1982-1985, 1988, 1990, 1995-1998, 2000, 2008-2009, 2012). W 1994 wygrali rozgrywki Ligi Alpejskiej. Trzy razy podnosili w górę Puchar Włoch (2004, 2007, 2009), a cztery razy Superpuchar (2005, 2008, 2009, 2013). Bieżący sezon rozpoczęli od zdobycia Pucharu Alperii, w którym mierzyły się ze sobą trzy najsilniejsze włoskie drużyny hokejowe.


Ekipę prowadzi fiński szkoleniowiec Kai Suikkanen, który zastąpił blisko rok temu na tym stanowisku Pata Curcio i jak się okazało był to dla klubu idealny ruch. 59-letni szkoleniowiec z krainy wielkich jezior poprowadził zespół do mistrzostwa ligi, a obecnie jego drużyna bardzo dobrze radzi sobie w Hokejowej Lidze Mistrzów mając na koncie trzy wygrane i jedną porażkę. Jest także w czubie tabeli EBEL, zajmując 3. miejsce po 8. kolejkach. Mecze z GKS-em Tychy mają dla włoskiej drużyny ogromne znaczenie, bowiem decydować będą o ich awansie do dalszej fazy rozgrywek. Do nadrobienia są trzy punkty do prowadzących Szwedów ze Skellefteå AIK, a z tyłu po piętach depcze im IFK Helsinki, który podobnie jak „Lisy” ma na koncie 7 „oczek”.


Suikkanen w 2010 roku otrzymał Trofeum Kaleviego Numminena dla najlepszego trenera Liigi, co było zasłużonym sukcesem zważywszy na to, iż jego TPS Turku zdobył wtedy tytuł mistrzów Finlandii. Dwa lata później był o krok od powtórzenia tego wyczynu z Pelicans Lahti, którzy skończyli ze srebrnymi medali na szyjach. Jego jedynym epizodem trenerskim poza Liigą oprócz Bolzano było prowadzenie w rozgrywkach 2010/11 Łokomotiwu Jarosław w KHL.


Znalezione obrazy dla zapytania kai suikkanen

Kai Suikkanen to bardzo ceniony szkoleniowiec. Jako zawodnik zdobył srebrny medal olimpijski (fot. mtv.fi).


Suikkanen miał bardzo bogatą karierę zawodniczą. Na Igrzyskach Olimpijskich w Calgary w 1988 roku zdobył z Finlandią srebrny medal. W rozgrywkach rodzimej Liigi zdobył dwa tytuły mistrzowskie, jeden wicemistrzowski i cztery brązowe krążki. Szczyci się statusem kultowego zawodnika Kärpät Oulu. Miał przyjemność występować również za oceanem, gdzie największym sukcesem okazało się dla niego zdobycie z ekipą Rochester Americans Pucharu Caldera za wygranie ligi AHL. W NHL wystąpił w zaledwie dwóch spotkaniach Buffalo Sabres i nie zdobył żadnego punktu.


Fiński szkoleniowiec przed startem bieżącej edycji Ligi Mistrzów powiedział: - Chcemy wygrać jak najwięcej spotkań w tej rywalizacji, ale naszym nadrzędnym celem jest pokazać po prostu dobry hokej. Oczywiście przede wszystkim dotyczy to spotkań domowych, w których prezentujemy się przed naszymi wiernymi kibicami. Najbliższego rywala swojej drużyny przedstawił w następujących słowach: - GKS Tychy to drużyna, która pokazała już, że nie można jej lekceważyć. W mojej opinii jest to zespół, który stać na sprawienie niespodzianki.


Bolzano po zdobyciu tytułu mistrzowskiego dokonało gruntownej przebudowy składu. Dość powiedzieć, że spośród 10 najskuteczniejszych zawodników poprzedniego sezonu w klubie pozostało jedynie dwóch. Jednym z nich jest najlepszy strzelec (31) i wicelider klasyfikacji najskuteczniejszych (47) tej drużyny w fazie zasadniczej rozgrywek 2017/18 prawoskrzydłowy Alex Petan. Kanadyjczyk z włoskim paszportem w bieżących rozgrywkach nie rozwinął jeszcze w pełni skrzydeł, a na przeszkodzie temu stanęło tragiczne wydarzenie, którym była nagła, niespodziewana śmierć jego ojca. 26-latek powrócił już zza oceanu i jest wraz z zespołem, ale nie wystąpił w ubiegłotygodniowych spotkaniach ligowych, a na tafli ma się pojawić właśnie jutro na Stadionie Zimowym w Tychach.


Znalezione obrazy dla zapytania alex petan

Alex Petan, najlepszy snajper HC Bolzano w mistrzowskim sezonie 2017/18 (fot. sportnews.bz).


Z fińskiego Ässät Pori po jednosezonowym pobycie powrócił do zespołu etatowy reprezentant Włoch, 29-letni Marco Insam, który w bieżącej edycji HLM ma już na koncie 3 bramki, co czyni go główną „strzelbą” Bolzano w tych rozgrywkach. Skrzydłowy z Italii zdobył z „Lisami” historyczne mistrzostwo EBEL w pierwszym roku startów tej drużyny w lidze, co miało miejsce w 2014 roku. Dwa lata temu w Katowicach, a także przed kilkoma miesiącami w Budapeszcie Insam był częścią drużyny narodowej, która wywalczyła awans do hokejowej elity. To bardzo doświadczony i skuteczny zawodnik siejący postrach pod bramkami rywali.


Udany debiut na europejskich taflach zaliczył 31-letni prawoskrzydłowy Michael Blunden, którego można nazwać największą obecnie gwiazdą zespołu. W 2006 roku został wraz z drużyną „Klonowych Liści” mistrzem świata juniorów. Ma na koncie 135 gier w NHL oraz blisko 600 spotkań w AHL. W najlepszej lidze świata reprezentował barwy Chicago Blackhawks, Columbus Blue Jackets, Montreal Canadiens, Tampa Bay Lightning i Ottawa Senators. Blunden to najskuteczniejszy obok Insama strzelec (3) drużyny z Bolzano w HLM oraz najskuteczniejszy zawodnik (12) i lider tabeli snajperów (6) „Lisów” w rozgrywkach EBEL. W klasyfikacji wszystkich ligowców zajmuje 2. miejsce na liście graczy z największą ilością punktów.


Obraz może zawierać: 3 osoby

Czołowi napastnicy HC Bolzano (od lewej): Marco Insam, Michael Blunden, Brett Findlay

(fot. z profilu klubowego na Facebooku).


Dzielnie wspomaga go 25-letni rodak Brett Findlay, który ustępuje mu tylko o jedno „oczko” w rankingu najskuteczniejszych „Lisów” w lidze EBEL. Kanadyjczyk jest niekwestionowanym królem asyst. Uzbierał ich już w tym sezonie 10 i prowadzi w tym elemencie w klasyfikacji całej ligi. Na swoim koncie ma ponad 140 gier na zapleczu najlepszej ligi świata i zdobycie z zespołem Alaska Aces w lidze ECHL Pucharu Kelly’ego.


Kolejnym debiutantem na europejskich taflach jest Daniel Catenacci, który w poprzednim sezonie wystąpił w jednym spotkaniu New York Rangers, a łącznie ma na koncie 12 gier w NHL. 25-letni kanadyjski napastnik, w którego żyłach płynie włoska krew zdołał już zdobyć gola oraz dwie asysty w HLM, a w EBEL dwukrotnie pokonał bramkarzy i popisał się trzema kluczowymi podaniami, co stawia go w klubowej czołówce najskuteczniejszych. Catenacci rozegrał ponad 300 meczów w AHL, a w czasach juniorskich święcił triumfy z reprezentacją „Klonowych Liści”, wygrywając w 2011 Memoriał Hlinki, najbardziej prestiżowy turniej dla 18-latków poza mistrzostwami świata.Rok wcześniej doszedł wraz z kadrą narodową do finału nieoficjalnego czempionatu globu dla 17-latków.


Prezentację najlepszych napastników zespołu kończymy na Angelo Micelim. Oczywiście jest to kolejny Kanadyjczyk z włoskimi korzeniami. 24-letni środkowy urodził się w Montrealu, a do Europy przybył w trakcie poprzedniego sezonu i w 31 meczach fazy zasadniczej zdobył dla Bolzano 25 „oczek”, po czym dołożył w 18 spotkaniach play-off kolejne 11 punktów, zostając 8. najskuteczniejszym graczem mistrzowskiego składu i drugim, który pozostał i kontynuuje swoją karierę w ekipie „Lisów”.


Defensywa Bolzano opiera się podobnie, jak i inne formacje na graczach pochodzących z kraju klonowego liścia. Timothy Campbell w poprzednim sezonie grał dla francuskiego Gap, a teraz jest najskuteczniejszym defensorem „Lisów”. Dzielnie wspiera go 26-letni Paul Geiger, dla którego to dopiero pierwsze kroki na Starym Kontynencie. Twardej gry w obronie uczył się między innymi na zapleczu najlepszej ligi świata, gdzie rozegrał ponad 60 spotkań. Tercet Kanadyjczyków w tyłach Bolzano zamyka Matthew Mackenzie, który w 2010 roku z numerem 83 został wybrany w drafcie przez Buffalo Sabres, a w tym samym roku wraz z drużyną Calgary Hitmen wygrał rozgrywki WHL, jednej z czołowych juniorskich lig świata. W poprzednim sezonie grając dla Florida Everblades przyczynił się do zdobycia przez ten zespół Pucharu Brabhama za mistrzostwo fazy zasadniczej ligi ECHL.


Znalezione obrazy dla zapytania paul geiger bolzano

Tak kibice "Lisów" przywitali na swojej stronie internetowej Paula Geigera po przybyciu do Bolzano

(fot. hcbfans.net).


Bogate doświadczenie europejskie ma 33-letni Fin Markus Nordlund. Oprócz rozgrywek rodzimej Liigi zaliczył również występy w niemieckiej DEL, szwajcarskiej NLA i szwedzkiej SHL. W 2010 będąc podopiecznym Suikkanena w TPS Turku zdobył z tą drużyną mistrzostwo Liigi i wygrał klasyfikację +/- w fazie play-off (+10), a w następnym roku otrzymał Trofeum Juhy Rantasili dla najbardziej bramkostrzelnego (16) defensora ekstraklasy fińskiej. W 2014 trafił do Drużyny Gwiazd najbardziej prestiżowego turnieju towarzyskiego na świecie, którym jest Puchar Spenglera, wygrany wtedy przez jego ekipę Servette Genewa.


Duet bramkarski tworzą Kanadyjczycy Leland Irving i Jacob Smith. Rywalizację o miano „jedynki” wygrał o 7 lat starszy Irving. 30-latek 13 razy wystąpił w barwach Calgary Flames, a ponadto ma za sobą około ćwierć tysiąca gier na bezpośrednim zapleczu NHL. Występował przez dwa sezony w fińskiej Liidze, a w kampanii 2014/15 bronił dostępu do bramki Saławat Jułajew Ufa w KHL. Największym sukcesem w jego karierze międzynarodowej jest mistrzostwo świata juniorów z 2007 roku. Irving był w składzie reprezentacji, ale w czasie czempionatu czas spędzał tylko w boksie dla rezerwowych. W 2005 zdobył srebrny medal nieoficjalnych mistrzostw świata 17-latków i osiągnął w tej imprezie najwyższy procentowy wskaźnik skuteczności obron, co powtórzył dwa lata później w rozgrywkach WHL, jednej z najlepszych juniorskich lig świata. W 2011 uzbierał najwięcej (8) „czystych kont” ze wszystkich bramkarzy AHL. Irving na chwilę obecną jest najlepszym golkiperem EBEL. Wpuszcza średnio mniej niż 2 bramki na mecz i obronił ponad 94% strzałów rywali.


Znalezione obrazy dla zapytania leland irving bolzano

Na pierwszym planie Leland Irving, obecnie najlepszy bramkarz EBEL, a za nim jeden z czołowych napastników Bolzano, Angelo Miceli (fot. navva.org).


W zespole z Bolzano jest również polski akcent. Asystentem trenera Suikkanena jest Phillip Barski. Choć sam urodził się już w kanadyjskim Richmond Hill w prowincji Ontario to w jego żyłach płynie polska krew. Do włoskiego klubu 39-letni szkoleniowiec został sprowadzony jeszcze za kadencji poprzedniego trenera, ale jego kariera nie zakończyła się wraz z przyjściem Suikkanena. Barski wspomaga Fina swoim fachowym warsztatem. Pomimo, iż nigdy nie prowadził jeszcze samodzielnie żadnego zespołu jego zasób wiedzy jest niebagatelny i potwierdzony odpowiednim wykształceniem. Jest to absolwent Uniwersytetu Wiktorii, na którym bronił pracy magisterskiej zatytułowanej „Analityka w hokeju na lodzie”.


Znalezione obrazy dla zapytania Phillip Barski

Polski akcent w HC Bolzano, asystent trenera Phillip Barski (fot. youtube.com).


Numery czołowych graczy HC Bolzano:


3 Paul Geiger

5 Matthew Mackenzie

8 Marco Insam

9 Brett Findlay

12 Michael Blunden

19 Alex Petan

26 Angelo Miceli

27 Daniel Catenacci

31 Leland Irving

40 Markus Nordlund

51 Timothy Campbell


Dotychczasowe mecze w HLM:


31.08 (dom) Skellefteå AIK 4:3 po rzutach karnych

02.09 (dom) IFK Helsinki 4:1

06.09 (wyjazd) IFK Helsinki 1:2 po rzutach karnych

08.09 (wyjazd) Skellefteå AIK 1:2

Miejsce

Zawodnik

Gole

Asysty

Punkty

1.

Michael Blunden

3

0

3

1.

Marco Insam

3

0

3

3.

Alex Petan

1

2

3

3.

Daniel Catenacci

1

2

3

3.

Brett Findlay

1

2

3

6.

Timothy Campbell

0

3

3

7.

Ivan Deluca

1

1

2

8.

Paul Geiger

0

2

2

9.

Massimo Carozza

1

0

1

10.

Daniel Glira

0

1

1

10.

Andrew Crescenzi

0

1

1

10.

Angelo Miceli

0

1

1

Dotychczasowe mecze w EBEL:

14.09 (dom) Moser Medical Graz 99ers 4:2

16.09 (wyjazd) Red Bull Salzburg 2:1

21.09 (wyjazd) Liwest Black Wings Linz 3:2 po rzutach karnych

23.09 (wyjazd) KAC Klagenfurt 2:4

28.09 (wyjazd) EC Panaceo VSV Villach 2:3 po rzutach karnych

02.10 (wyjazd) TWK Innsbruck „Die Haie” 3:2

05.10 (dom) Vienna Capitals Wiedeń 1:2

07.10 (dom) Medveščak Zagrzeb 5:1

Miejsce

Zawodnik

Gole

Asysty

Punkty

1.

Michael Blunden

6

6

12

2.

Brett Findlay

1

10

11

3.

Angelo Miceli

4

2

6

4.

Marco Insam

2

3

5

4.

Timothy Campbell

2

3

5

4.

Daniel Catenacci

2

3

5

7.

Matthew Mackenzie

3

1

4

8.

Matti Kuparinen

0

4

4

9.

Markus Nordlund

1

2

3

10.

Paul Geiger

0

2

2

11.

Andrew Crescenzi

1

0

1

Barwy klubowe: czerwono - białe

Zawodnicy HC Bolzano w liczbach:

Średnia wieku: 26,39 lat

Średnia wzrostu: 184,87 cm

Średnia waga: 88,22 kg


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szop: nie ma nic bardziej chwiejnego jak twoje zyczenia dla Podhala z jednej strony sie z Nas smiejesz a z drugiej utwierdzasz jak to dobrze Nam zyczysz jesli jestes takim samym chwiejnym kibicem to wspolczuje Unii takiego kibica jak Ty
  • szarotekNT: Dokładnie szopie...ja tez czasem odbieram to tak ze wszyscy nám dobrze życzą..ale oby to Podhale bylo sobie takie srednie oby tylko niezamocne...mája pokrycie czy nie to nic nam do tego ..bawia sie za swoje wiec im wolno
  • Arma: Syndrom oblężonej twierdzy na pełnej
  • szop: szarotek im wiecej ktos Cie w czyms utwierdza tym bardziej znaczy ze jest zupelnie na odwrot mnie to smieszy ta ich troska :)lecz jakie to polskie "skad on wzial na to czy na tamto" :D
  • szop: nie ma to jak bardziej martwic sie o cudze dutki niz o swoje :)
  • szop: ale to zapewne z troski :)
  • omgKsu: A ja osobiscie chciałbym żeby tzw "klasyki" toczyły sie w półfinale/finale ligi miedzy Unią a Podhalem.
    Można było usłyszec miłe słowo w finałach tego sezonu od kibiców z NT także jestem wdzieczny i licze że Szarotki znów bedą w TOPie ;)
  • KubaKSU: My się o dutki martwić nie musimy ,przynajmniej u nas co roku w połowie sezonu nie ma protestów zawodników o brak hajsu :) Unia jest stabilna finansowo od kilku lat :)
  • szarotekNT: Szopie jak wszędzie sa dobrze zyczacy ale i troskliwi
    ....dla nas lixzy sie tylko Podhale
  • szop: i o to w tym chodzi zeby kazdemu sie wiodlo a nie smiac sie ze cos komus nie wyjdzie sadze ze takie zagrywki nie cementuja Naszego srodowiska My z Tychami udowodnilismy ze mozna a kibic ktory mianuje sie mianem prawdziwego no coz chyba nie lapie o co w tym wszystkim chodzi
  • KubaKSU: Tymczasem...19,:46 zbliża się:)
  • Prawdziwy Kibic Unii: Szop nie smieje sie tylko uczulam na dzialania prezesa zapowiadal audyt i informacje dla Was co w klubie informuje Was o kontraktach i planach ale przyznaje ze z PZU rozmowy trwaja czyli nic na pewno wiec nie mysle ze moge tak napisac My Kibice Unii trzymamy za Was kciuki ale Wy potraficie dociekac prawdy wiec zapytajcie o to co bylo oglaszane na konferencjach i o sponosorow pokazcie ze sam PR jest genialny ale musi byc podparty realna kasa chopy
  • szop: i to jest wazne Szarotku nie ma co patrzec i zle zyczyc innym :)
  • S'75: Mark Kaleinikovas znów punktuje😁
    Litwa - Holandia na razie 3:1
  • Sammael78: Bardzo fajny wywiad Pana Dziubińskiego Krystiana
  • Luque: Japońce całkiem sobie radzą z tymi Makaroniarzami
  • PanFan1: Prawdziwy a słyszałeś takie powiedzenie: "pieniądz lubi ciszę" ?
  • PanFan1: ... a jak tam u was ? jest ta "Zupa" w waszym kociołku ? czy wam wyparowała ? z troski o wasz udział w LM pytam
  • PanFan1: Winning Jets spory zawód
  • szmaciany75@tlen.pl: dla tych co nie maja kanałow polsatu to mistrzostwa na CT SPORT i niemieckim PRO7 iPRO7MAX z satelity Astra...
  • Młodziutki: Ciekawe komu Zawadzka musiała dać d…
  • Beta: przestań pisać głupoty -czemu wg.Panów wszystko musi się opierać przez łóżko -tym samym wydajesz świadectwo męskiemu światu
  • Młodziutki: Tak
  • PanFan1: Bez nerw Betko u ludzi młodych lub niedojrzałych wyro to priorytet, zarówno u dziewcząt jak i chłopców ;)
  • rawa: Młodziutki miał właśnie pierwszą erekcje i od teraz mu się wszystko z jednym kojarzy;)
  • rawa: PF1 coś te Liście nie chcą odpaść. Dla Panter dobrze. Niech będzie 7 meczy.
  • narut: i dla Bostonu i dla liści odpadnięcie na tym etapie będzie niezłą porażką.. ale stawiam raczej na Boston.. i na 6 spotkań..
    Madziarko męczy się z Romsko.. Romsko trzyma się..
  • emeryt: za tych lepszych czasów leżącego sie nie kopało i kobiet nie obrażało,świat coraz gorszy,bez zasad i honoru
  • rawa: Też myślę, że Boston ich przejdzie w 6ciu meczach.
  • narut: privda Emerycie privda aczkolwiek ponoć dziś są własnie te lepsze czasy (tak mówią wszędzie i w szkołach uczą), wyzwolenia wszelakiego.. a jednak gołym okiem widać że nader często jest to kloaka maxima..
  • narut: Rawa - tym bardziej, że AM34 zdaje się, że nie zagra, dziś już nie grał, ponoć choroba go jakaś dopadła.
  • rawa: Bezstresowo wychowani, odklejeni od rzeczywistości płyną z nurtem głównego ścieku.
  • rawa: Ciekawe jak Dallas sobie poradzi u siebie. Trzeba bedzie w nocy zarzucić meczyk
  • narut: myślę, że kto dzisiaj wygra ten wygra cała serię, tak to mi wygląda po dotychczasowej rywalizacji.. kluczowy mecz dzisiaj.. natomiast podobnie jak Fana rozczarowała mnie postawa Jets.. myślałem, że bardziej się postawią i tak szybko nie polegną..
  • PanFan1: Leafs dość regularnie więdną w pierwszej, myślę że wielkiej różnicy Kocurom nie zrobi kto wygra w tej parze.
  • PanFan1: Jets bardzo mnie rozczarowali narut
  • rawa: PF1 ważne żeby było jak najwiecej meczy. Więcej czasu na regeneracje i zaleczenie kontuzji. Zdrowie to najważniejsza rzecz w playoffach.
  • PanFan1: Avs to jest jednak duża klasa, sezon regularny tak na spokojnie, byle awansować do PO, a teraz wytoczyli cięższe armaty.
  • PanFan1: Zgadza się Rawa, choć pamiętasz zeszły sezon, Kocury po dramatycznej wojnie w pierwszej z "Misiewiczami", później już szli jak burza ... aż do finału gdzie pary zabrakło
  • Mariusz78PL: Witam
    Panowie mam pytanko... Orientuje się ktoś, czy nadchodzące MŚ będą w otwartym Polsacie, mam tu na myśli spotkania z udziałem naszych oczywiście? Zerkam w program tv i nic tam nie ma, a przecież mecze kadry na ważnych imprezach muszą być chyba puszczane w ogólnodostepnych kanałach.
  • 6908TB: a w meczu Madziarów z Rumunią chyba można mówić o niespodziance
  • Darek Mce: Dla nich to ze facto święta wojna, patrząc na zawiłości historyczne. Rumunii to nie pomoże, raczej zlecą niżej, ale Węgrom porażka może zaszkodzić w awansie
  • botanick: Raczej zakodowane,niech sobie kodują razem z tymi ich reklamami. Ja mam ct sport i mam nadzieję że nie wywiną takiego numeru jak z siódmym meczem finału czeskiej ligi.
  • wpv: Mecze Polaków będą w otwartym kanale Polsatu
  • botanick: A to ciekawostka.
  • Mariusz78PL: @wpv
    Tak sobie właśnie myślałem, bo przecież kilka lat wstecz wszedł przepis, że mecze kadry na ważnych imprezach muszą być puszczane w otwartych kanałach :) I nie chodzi tu tylko o hokej, ale o wszystkie dyscypliny.
  • emeryt: za reżimu pis nie było hokeja w tvp,teraz ma byc w polsacie,tvp sport a moze i w tvn.wie ktoś co tam u Nitrasa?
  • Mariusz78PL: emeryt
    Nitras i spółka są zajęci ściganiem pisowców... Obajtka, Kaczyńskiego, Ziobry czy też Glapinskiego. Na nic innego w chwili obecnej nie mają czasu. Tak są zajęci, że biedacy zapomnieli obniżyć ceny paliw na 5,19 :) Ale w zamian szykują i coś w zamian, czyli podwyzki prądu, czy też gazu. Zawsze to coś.
  • emeryt: eee tam,pare dni temu Nitri przecinał wstęge na otwarciu nowej hali w Gorzowie,patrz Pan ,ledwo pare miesięcy żondzi...majo rozmach sku.syny
  • narut: współczuję Węgrom bo byli już na bardzo bardzo dobrym kursie do elity..tymczasem znowuż Rumunia komuś psuje marzenia, jak nam w 2019 roku.. szacunek dla nich, że pewien poziom trzymają, potrafią zagrać dobry czy bardzo dobry mecz.. niemniej wkurzać mogą Węgrów, jak nas..no cóż taki sport..
  • Darek Mce: Maja, maja sk…..
  • Darek Mce: Najlepsze w tym, ze większość reprezentantów Rumunii to etniczni Węgrzy z Siedmiogrodu
  • Darek Mce: Wszystkie gole padły po strzałach Wegrow
  • Darek Mce: Poza Steaua czy Galati, reszta drużyn rumuńskich pochodzi z Centralnych Karpat południowych gdzie mieszka 2 miliony Wegrow
  • Luque: Kadra Rumunii to taki składak z kilku państw... jakby nie to to wróciliby na swoje miejsce
  • Simonn23: Eeeeeeee oglądał ktoś mecz Węgry Rumunia? Może mi ktoś wytłumaczyć jakim cudem??
  • Simonn23: Na Węgry był kurs 1.01, masakra
  • Gomez87: Witam czy jest jakaś transmisja planowana z meczu ze Słowacją ?
  • Luque: Koreańce prowadzą 1-0, ciekawe jak zagrają w 2 i 3 tercji z Japońcami
  • RafałKawecki: Dobre tempo. Dużo celnych podań. Fajnie się to ogląda.
  • RafałKawecki: Natomiast rzut oka na trybuny pokazuje, że formuła MŚ w hokeju jest kompletnie bez sensu. Większość meczów przy pustych trybunach i tak co roku. Hokej z uporem godnym lepszej sprawy brnie w ścieżkę, którą żadna inna dyscyplina sportu nie idzie.
  • PanFan1: Ja bym Rumunów tak łatwo nie skazywał na pożarcie ;)
  • PanFan1: W tym roku dywizja 1A dużo zaciętsza niż rok temu
  • Simonn23: O kurcze, Japonia win
  • Simonn23: Kaleinikovas goool
  • Luque: W przyszłym roku na zapleczu też nie będzie łatwo
  • emeryt: jeszcze nam ktos Marka sprzątnie sprzed nosa,niech już tak nie szczela
  • mario.kornik1971: ale, że Nitras przecinał wstęgę a miał upiłować...
  • Luque: Korniku oni wszyscy się ładnie kłócą ale jak trzeba jakiś szajs podpisać czy idzie jakaś agenda z góry to robią dokładnie to samo, więc bym się tym nie emocjonował
  • jastrzebie: Luque ty już wiesz że spadniemy.
  • mario.kornik1971: Luque; i tak od lat
  • Luque: Jastrzębiu tego nie napisałem, że spadniemy, chciałbym żeby się im udało jak my wszyscy (chyba)
  • narut: tak na prawdę każdy ko wspiera tzw. zieloną agendę ten jest wrogiem hokeja, choćby nie wiadomo co mówił i deklarował.. hokej i eko-terror się wykluczają ..
  • jastrzebie: My teraz przez 5 lat mamy się utrzymać bo 29 u Nas MŚ :)
  • narut: kiedyś jakoś tak było że gospodarz nie musiał grać.. pamiętam że w 89 we Wiedniu były mistrzostwa a Austria wówczas nie grała..ale teraz już te przepisy chyba na to nie pozwalają
  • Luque: Narucie Europa Zachodnia i Środkowa i tak ma najbardziej restrykcyjne przepisy w różnorakim zakresie, ale ktoś chce żebyśmy popełnili totalne samobójstwo... a świata i tak nie zbawimy, bo USA i kraje BRICSu mają to w pompce
  • narut: Slowenia - Włochy 1-0.. Słowenia aktywniejsza
  • narut: tak Luque - też to dostrzegam, że nie tylko my ale i cała Zachodnia Europa jedziemy na tym samym wózku, podczas gdy np. USA ma na to wyczesane.. i inaczej tego się nie nazwie jak napisałeś - to samobójstwo
  • narut: we Włoszech gra Purdeller a w Słowenii Matic Torok, obaj Panowie lat 20, obaj grają poza granicami, pierwszy w OHL (całkiem dobre liczby) drugi w fińskiej u20 i ekstraklasie - KooKoo(50 występów w ekstraklasie) obaj są przyszłością swoich drużyn narodowych, cały hokejowy świat praktykuje tego typu powołania do kadr na mś..dlatego ew. brak Maciasia będę odbierać jako sabotaż.. przy całej mojej sympatii do Kalabera
  • Luque: Już kiedyś Płachta zrobił tą przyjemność Łyszczarczykowi...
  • narut: 2018?
  • Luque: Albo 2017
  • Luque: Albo nawet 2016...
  • narut: tj. nie powołał go? czy odwrotnie?
  • Luque: Wziął Jeziora, a Alan miał szansę na draft w sumie
  • Luque: Ja bym braci wziął, chyba że bardziej opłaca się brać 38 latków...
  • Luque: Tyczyński też moim zdaniem do składu, szkoda że Sadłochy nie idzie wziąć
  • narut: Popieram to co piszesz z powołaniami, wszystkich bym ich widział, z Jeziorem to tej sytuacji nie pamiętam dokładnie, wiem, że Łyszczarczyk grał na ostatnich Płachty mistrzostwach, czyli w 2018(spadek z AI) - wówczas kibice trochę na niego psioczyli, że nie gra niczego nadzwyczajnego, pierwszy punkt chyba zdobył w tym przegranym meczem z Kazachstanem, Alan w kadrze miał trudniejszy początek aniżeli Maciaś..dlatego tym bardziej winien się znaleźć w kadrze ten ostatni .. i jego brat..
  • narut: bo młodych do obrony czas już zacząć wprowadzać, bo zaraz przejdziemy rewolucję kadrową.. Dronią czy Koluszem czy paroma innymi chłopakami długo już nie pojedziemy..
  • narut: Słowenia za mocna dla Włoch... za mocna..
  • Luque: Jeden weteran jak Kolusz to nie zawadzi ale Pasiut z Urbanowiczem to nie wiem czy wytrzymają trudy turnieju
  • narut: tak ja do Kolusza w tej kadrze nic nie mama ale już przy całym szacunku do Urbanowicza już mam uzasadnione obiekcje co do jego kondycji, wydolności
  • Luque: A co powiesz o Pasiucie? Nawet opaskę kapitana mu w Gieksie zabrali...
  • Luque: Chmielewski też moim zdaniem ze Słowenią słabo i z Brytami chyba też ale tylko skróty widziałem
  • Luque: Teraz te dwa sparingi to się wszystko wyjaśni, na ten z Duńczykami to się chyba wybiorę ;)
  • narut: max jako rezerwowy, do rotacji (co drugi mecz czy jakoś tam inaczej wg. potrzeby) ale na nim już drużyny się nie zbuduje, tj. gry się nie oprze a tym bardziej na poziomie elity, jak jeszcze w zeszłym roku..wolny już jest, przynajmniej wolniejszy i to wyraźnie..
  • narut: Chmielewskiego bym bronił, nie tylko doświadczeniem gry na lepszym poziomie ale i przynajmniej w sparingu II z WB, też nie najgorzej się zaprezentował, sytuacje kreował...
  • Luque: W sumie też jest szansa, że się trochę oszczędza przez tą kontuzję, oby tak było i w turnieju pokaże na co go stać
  • narut: też mam taką nadzieję, a pokazać się musi jeśli chce jeszcze dostać jakiś dobry sportowo kontrakt, w co nie wątpię .. jakoś widzę, ze nikt do Żyliny się nie wybiera a to przecież dla wielu z Was blisko jest... chyba że Słowacy trybuny okupują co widziałem patrząc na mecze z Trnawy..
  • narut: cała hala była wypełniona po brzegi..
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe