W piątkowym spotkaniu hokeiści GKSu Tychy przegrywając po rzutach karnych 1-2 z MH Automatyką Gdańsk doznali pierwszej porażki w sezonie. - Nic nie pokazaliśmy w tym meczu, rywal był od nas lepszy - mówił Michał Kotlorz.
- Rywal był od nas lepszy praktycznie w każdym elemencie gry i myślę że stąd ta porażka. Wyglądaliśmy słabo i na pewno musimy to przemyśleć, zebrać się w sobotę i porozmawiać na ten temat bo nie wyglądało to dobrze -
- Ciężko na gorąco powiedzieć co szwankuje, ale na pewno skuteczność. Strzelając jedną bramkę ciężko wygrać mecz, dlatego musimy z tego wyciągnąć wnioski -
- Nie jest to jeszcze najważniejsza część sezonu ale teraz jedziemy na Puchar Kontynentalny, który chcemy wygrać dlatego musimy poprawić swoją grę -
- Może lepiej, że dostaliśmy zimny prysznic, bo pokazało to nam że nie jesteśmy mistrzami świata. Musimy być drużyną, która daje z siebie dwieście procent a mimo chęci nie wyglądało to z MH Automatyką Gdańsk zbyt dobrze
Czytaj także: