Szymon Gumiński zanotował swoją premierową asystę, przyczyniając się do bramki zdobytej przez Krystiana Mocarskiego w meczu Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie 3:4 k. Krakowski zawodnik świetnie wprowadza się do drużyny, a jego pierwsze punkty mogą być zapowiedzią obiecującej kariery na seniorskim poziomie.
HOKEJ.NET – Jak się czujesz po zdobyciu pierwszego punktu?
Szymon Gumiński: – Pierwszy punkt to na pewno coś, z czego jestem zadowolony, ale nie mogę się na tym za bardzo skupiać. Nie mogę stać w miejscu i myśleć, że w końcu po kilku kolejkach coś wpadło. Robię swoje, robię to, co do mnie należy, a punkty powinny przyjść same.
Stajesz się coraz ważniejszą częścią zespołu. Czujesz, że trener coraz bardziej Ci ufa i jeszcze bardziej będzie na Ciebie stawiał w kolejnych meczach?
– Tak, liczę na to. Uważam, że z każdym meczem wzmacniam swoją pozycję w drużynie. Mam nadzieję, że punktów będzie przybywać z meczu na mecz, a dzisiejszy występ to dopiero początek.
Przed wami mecz z Unią Oświęcim u siebie. Jak do niego podchodzisz? Spodziewasz się trudniejszego starcia niż dzisiaj?
– Na pewno czeka nas bardzo mocny mecz. To wymagający przeciwnik, jeden z topowych zespołów w lidze. Ale liczymy na dobry wynik - minimum punkt, a najlepiej zwycięstwo. Skupiamy się na swojej grze i odpowiednio przygotowujemy do tego spotkania, żeby osiągnąć jak najlepszy rezultat.
Rozmawiał: Adrian Buszta
Czytaj także: