Aktualności: Polski Hokej (THL)

Rozstrzygnięcie spotkania pomiędzy jastrzębskim GKS-em a Zagłębiem Sosnowiec poznaliśmy dopiero w rzutach karnych. - Wracamy z Jastrzębia z dwoma punktami z czego jesteśmy zadowoleni, bo nie zagrało dzisiaj ośmiu zawodników z podstawowego składu - stwierdził z zadowoleniem trener Zagłębia, Milan Skokan.

Przed nami kolejna porcja emocji związanych z rozgrywkami Polskiej Ligi Hokeja. W piątkowe popołudnie rozegrana zostanie druga kolejka tej fazy, a relacje "na żywo" ze wszystkich lodowisk, na których odbędą się dzisiejsze spotkania, jak zawsze będzie można śledzić na portalu Hokej.Net.

Estoński obrońca Kaupo Kaljuste zagra w barwach Ciarko KH Sanok. - Został już potwierdzony przez PZHL i zagra przeciwko Krynicy – informuje prezes Piotr Krysiak. Na testach w Sanoku przebywa obrońca Polonii Bytom, Tomasz Peksa, dojechać ma Sebastian Owczarek.

Cztery mecze PLH i finał Pucharu Polski pokaże w tym roku TVP Sport. W 2010 roku zaplanowano sześć terminów transmisji z drugiego etapu.

Hokeiści Comarch Cracovii nie mieli większych problemów z poradzeniem sobie z JKH GKS-em Jastrzębie. Mistrzowie Polski strzelili przeciwnikowi aż sześć bramek. Już w piątek „Pasy” zagrają w Tychach mecz na szczycie z GKS-em!

Lodowisko w Sosnowcu przypominało dziś jeden wielki szpital. Epidemia grypy spowodowała, że kilku zawodników Zagłębia - zamiast na meczu -wylądowało w łóżkach. Ci, którzy na lód wyjechali, też nie byli w stuprocentowej formie. Efekt? - dotkliwa porażka z Podhalem Nowy Targ (3:6).

W pierwszym meczu drugiej fazy rozgrywek pomiędzy AKSAM Unią Oświęcim a Ciarko KH Sanok, zwycięstwo odnieśli gospodarze wygrywając 3:1.

W pierwszym spotkaniu grupy B TKH Nesta Toruń pokonał KTH Krynicę 4:3 po dogrywce. O zwycięstwie gospodarzy przesądził fiński napastnik Jermu Porthen z którym klub przedłużył umowę. Podobnie stało się z Arto Koivisto. W bramce gospodarzy wystąpił Michał Wąsik.

Wtorkowe spotkanie między GKS Tychy i Akuna Naprzód Janów nie stało na wysokim poziomie. Tyszanie przez cały mecz grali jakby wiedzieli, że mecz sam się wygra, a goście z Janowa przyjechali w mocno okrojonym składzie (trener Lehocky ledwo zestawił trzy pełne piątki). Ostatecznie GKS wygrał 2:0 po bramkach Śmiełowskiego i Bacula.

Obaj Finowie dołączyli do TKH Nesta w październiku i występowali na zasadzie try-out. Okazali się solidnym wzmocnieniem i z meczu na mecz udowadniali swoją dużą przydatność dla drużyny TKH Nesta Toruń.

Gdańszczanie mieli wszystko w swoich rękach – mecz z przedostatnią w tabeli Unią, ze swoim bezpośrednim przeciwnikiem – Naprzodem – i na koniec dwubramkowe prowadzenie w meczu przed własną publicznością. Na początku sezonu nie dawano zbyt wielu szans na grę w szóstce drużynie, w której składzie występuje 9 młodzieżowców. Jednak zespół mądrze prowadzony przez Andrzej Słowakiewicza pokazał, że stać go na wiele, i po początkowych porażkach ambitnie wspinał się w górę tabeli. Czego więc zabrakło, żeby pozostać w szóstce? Dziennikarze prawie pół godziny wypytywali o to trenera Słowakiewicza na konferencji pomeczowej.

W ostatniej kolejce pierwszego etapu Polskiej Ligi Hokejowej Wojas Podhale wygrał we własnej hali z JKH Jastrzębie 3:1. We wtorek Szarotki zagrają pierwszy mecz II etapu PLH w Sosnowcu z tamtejszym Zagłębiem.

Mecz pomiędzy GKS Tychy, a TKH Nesta Toruń był wyrównany tylko przez dwie tercje. W trzeciej gospodarze mieli wyraźną przewagę i ostatecznie wygrali 4:1.

Zawodnicy Energi Stoczniowca Gdańsk mieli aż trzy spotkania, aby zapewnić sobie grę w pierwszej szóstce PLH. Sposób był prosty - wystarczyło zdobyć co najmniej 1 punkt. Niestety, gdańszczanie stracili swoją ostatnią szansę przegrywając 5-7 mecz z Pol-Aqua Zagłębiem Sosnowiec, i będą musieli walczyć o grę w play-offach w drugiej grupie rozgrywkowej.

W dzisiejszym spotkaniu między AKSAM Unią Oświęcim a Akuna Naprzód Janów zwyciężyli goście 3:6, co oznacza że to oni zagrają w "grupie mocniejszej".

Na zakończenie pierwszej części sezonu zasadniczego Comarch Cracovia nie dała szans Ciarko KH Sanok. Co prawda hokeiści „Pasów” przegrywali już 0:2, potem 1:3, ale pod koniec drugiej tercji uspokoili grę i zaczęli strzelać gole. W efekcie uzbierało ich się aż osiem!

Przed nami ostatnie spotkania tej rundy.Do grona drużyn, które miejsce w mocniejszej grupie mają już zapewnione, dołączył jastrzębski GKS. O "szóstkę" nadal walczą dwie ekipy: Stoczniowiec Gdańsk i Naprzód Janów. Relację "na żywo" ze wszystkich spotkań tej kolejki, jak zawsze będzie można śledzić na portalu Hokej.Net.

Drużynie prowadzonej przez Wojciecha Matczaka wreszcie udało się przełamać kompleks Tychów. W przedostatnim meczu tej rundy jastrzębski GKS pokonał lidera tabeli i zdobył komplet punktów. - Dzisiaj wystąpiłem w bardzo trudnej roli. Przez lata byłem związany z Tychami, obecnie gra tam mój syn. Kibicuje tej drużynie. A teraz musiałem zagrać przeciwko nim. Jednak będąc w boksie drużyny z Jastrzębia robiłem wszystko, żeby ten mecz wygrać - stwierdził trener ekipy gospodarzy.

Piątek 13-go okazał się być szczęśliwy dla drużyny Naprzodu Janów, która po szybkim i emocjonującym meczu pokonała ekipę Stoczniowca Gdańsk 6:4. Dzięki zwycięstwu gospodarze zbliżyli się na odległość dwóch punktów do czołowej szóstki cały czas „pozostając w grze”.

Podhale Nowy Targ pokonało w wyjazdowym spotkaniu Zagłębie 5:4. Sosnowiczanie po raz drugi z rzędu zmuszeni byli strzelać rzuty karne, tym razem jednak lepsi okazali się rywale. Sporo kontrowersji wzbudziło zamykające serię trafienie Milana Baranyka.