Jeden z dwóch Polaków w pierwszej dziesiątce klasyfikacji kanadyjskiej PLH, najlepszy zawodnik Stoczniowca. Niesamowicie skromny, pogodny i otwarty, aż chce się powiedzieć „nasz chłopak z Wisły”, ale o Jarosławie Rzeszutko trzeba by powiedzieć „nasz chłopak z Gdańska”. Jak długo jeszcze? Najlepszemu zawodnikowi Stoczniowca kontrakt kończy się 31 marca.