Aktualności: Hokej Kobiet

15 i 16 sierpnia na tafli jastrzębskiego Jastoru rozegrany zostanie Międzynarodowy Turniej w hokeju na lodzi kobiet o Puchar Dyrektora MOSiR Jastrzębie Zdrój. Oprócz 3 polskich zespołów do rywalizacji przystąpią zespoły z Czech oraz Wielkiej Brytanii.

Kibice nad Wisłą zdążyli się już przyzwyczaić, że gdy skwar leje się z nieba, to podczas przygotowań do sezonu siódme poty wylewają nie tylko hokeiści ale również ich koleżanki z PLHK.

15 i 16 sierpnia na tafli jastrzębskiego Jastoru rozegrany zostanie Międzynarodowy Turniej w hokeju na lodzi kobiet o Puchar Dyrektora MOSiR Jastrzębie Zdrój. Oprócz 3 polskich zespołów do rywalizacji przystąpią zespoły z Czech oraz Wielkiej Brytanii.

Jeszcze tylko kilka dni dzieli jastrzębskie hokeistki od rozpoczęcia przygotowań na lodzie, które ruszą 20 lipca. - W sezonie tych zajęć było tyle, że pewnie gdybym pod koniec kwietnia miała powiedzieć czy brakuje mi treningów na lodzie, pewnie odpowiedziałabym, że mam ich serdecznie dość (śmiech). Ale teraz każda z nas z chęcią wyjechałaby już na lód – mówi Magdalena Szynal, napastnik UKH „Białe Jastrzębie”.

Minęły już tygodnie od ostatniego spotkania w drugim sezonie Polskiej Ligi Hokeja Kobiet, więc nadszedł czas na krótkie podsumowanie.

W minioną nadzielę, 26 kwietnia na krakowskim lodowisku już po raz czwarty rozegrano Małopolski Turniej Hokeja na lodzie Kobiet "Polimer Cup". Drugi raz z rzędu główną nagrodę turnieju zgarnęła ekipa z Jastrzębia, prowadzona przez trenerów Marka Kozyrę oraz Zbigniewa Wróbla. Najlepszą zawodniczką tegorocznej odsłony "Polimer Cup" została napastniczka UKH "Białe Jastrzębie" - Magdalena Szynal.

To był ostatni weekend w Polskiej Lidze Hokeja Kobiet, pomimo że do rozegrania zostało jeszcze kilka zaległych spotkań. Znamy już ostateczną kolejność „na pudle”. Mistrzyniami Polski zostały tyskie Atomówki, wicemistrzyniami drużyna bytomskiej Polonii, a brąz przypadł drużynie z Jastrzębia.

W zeszłym sezonie na tafli w Tychach spotkały się zespoły tyskich Atomówek i Białych Jastrzębi w meczu który miał decydować o mistrzowskim tytule. W tym roku mieliśmy powtórkę z rozrywki. W sobotnie popołudnie, pomimo że zostały jeszcze dwie kolejki do końca sezonu 2008/2009, praktycznie rozstrzygnęła się już walka o złote medale.

W sobotę i w niedzielę rozegrano 3 spotkania w PLHK, w tym jedno zaległe z I rundy. Wygrywały zespoły przyjezdne.

W miniony weekend w PLHK dogrywano XIII kolejkę. W Jastrzębiu górą były gospodynie które wręcz zmiażdżyły Unię. W Janowie natomiast tamtejsze Kojotki przegrały z Polonią Bytom.

W miniony weekend w ramach PLHK rozegrano 5 spotkań. Przegrana mistrzyń Polski z Tychów, oraz pierwsza wygrana w sezonie zespołu z Torunia to wydarzenia który przyćmiły pozostałe mecze. Mecz pomiędzy Bytomiem i Jastrzębiem przełożony na 21.02.

Bez straconej bramki hokeistki Stoczniowca zakończyły weekendowe zmagania w Polskiej Lidze Hokejowej Kobiet.W sobotę po ciekawym spotkaniu ograły drużynę Cracovii 7:0 a dzień później pogrążyły drużynę z Krynicy aplikując przeciwniczkom 10 bramek.

W minioną sobotę rozegrano dwa ostatnie spotkania XI kolejki. Tyszanki na tafli w małej hali Spodka podejmowały Cracovię. Natomiast Krynica zagrała z Bytomiem. Faworytki spotkań w obu przypadkach wygrały zgodnie 7:1.

W miniony weekend w PLHK rozegrano 6 spotkań w ramach X i XI kolejki. Atomówki wygrały kolejny mecz na szczycie coraz bardziej zbliżając się do obrony tytułu. W Oświęcimiu doszło natomiast do nie małej niespodzianki.

Miniony weekend stał w kobiecym hokeju pod znakiem turniejów. W Warszawie wygrały tyskie Atomówki, a w Janowie równych sobie nie miał czeski zespół SK Karvina.

W sobotę w gdańskiej Hali Olivii kibice mogli obejrzeć powtórkę piątkowego dramatu z meczu Stoczniowca z Naprzodem Janów tyle,że w wykonaniu drużyny ... dziewczyn. W spotkaniu Polskiej Ligi Hokejowej Kobiet zawodniczki Stoczniowca podejmowały Kojotki z Janowa.Zwyciężyły dziewczyny z Janowa rozstrzygając wynik w dogrywce.

Aż 68 bramek w 6 spotkaniach mogli zobaczyć w miniony weekend fani kobiecego hokeja. Średnio na mecz padało niewiele ponad 11 bramek. Właśnie tyle goli straciły dziewczyny z Gdańska zdobywając zaledwie 1 punkt w meczach przeciwko Janowowi oraz Tychom.