Po wczorajszym wieczorze w Pittsburghu nie ma już wśród najważniejszych bramkarskich rekordów sezonu zasadniczego NHL żadnego, który nie należy tylko do Martina Brodeura. Bramkarz New Jersey Devils na pobicie tego ostatniego "wybrał" odpowiedni moment - mecz przeciwko mistrzom NHL, który był jednocześnie starciem dwóch najlepszych drużyn obecnego sezonu.