John Murray oraz zarząd spółki Tyski Sport w specjalnych oświadczeniach odnieśli się do sytuacji, która wydarzyła się w ostatni weekend. Bramkarz GKS-u Tychy i reprezentacji Polski został napadnięty przez grupkę oprychów, kiedy wracał ze swoją z żoną z imprezy integracyjnej trójkolorowych.