Nie bez echa przeszła w Rumunii wysoka porażka z reprezentacją Polski 0:8. Podopieczni Júliusa Pénzeša byli tłem dla biało-czerwonych. – Gratuluję sobie, że nie jadę do Nottingham ani w niedzielę, ani w kwietniu! – grzmi Marius Ciora, jeden z rumuńskich kibiców.