Czy kibice byliby w stanie wyobrazić sobie mecz hokejowy bez oprawy muzycznej? Oczywiście, że nie. Jest ona nieodłącznym elementem wielu sportowych widowisk - muzyczne interwały pojawiają się również chociażby w siatkówce. Ale czego nie mają inne dyscypliny a ma hokej? Organów. Nuty wygrywane na organach w czasie meczów to, podobnie jak syrena po zdobyciu gola, integralny element potyczki na lodzie. Tylko skąd one się wzięły? Dlaczego grane są na nich akurat takie a nie inne melodie? I co hokej ma wspólnego z baseballem?