Miarą wielkości drużyn jest ich dyspozycja w najważniejszych momentach sezonu. Udowadniają to od dwóch sezonów hokeiści GKS-u Katowice. Zdobycie dwóch złotych medali z rzędu nie byłoby możliwe, gdyby nie świetne zbalansowana kadra. We wtorek podopieczni Jacka Płachty rozpoczynają ostatni etap misji pod tytułem „mistrzowski hat trick”.