O obronie mistrzowskiego tytułu, udanej grze w formacjach z obcokrajowcami i przywileju... ogolenia bujnej brody rozmawiamy z Filipem Komorskim, najlepiej punktującym zawodnikiem fazy play-off. – Wreszcie będę wyglądał jak człowiek – uśmiechnął się 27-letni środkowy.