Przed nami 13. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Najciekawiej powinno być w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie miejscowy JKH GKS zmierzy się z Re-Plast Unią Oświęcim.
Powroty
Do rozgrywek po dwóch tygodniach wracają hokeiści KH Energi Toruń i GKS-u Katowice. „Stalowe Pierniki” zmierzą się na własnym lodzie z Ciarko STS-em Sanok i są faworytem tego spotkania.
Beniaminek PHL z pewnością tanio skóry nie sprzeda. Zawodnicy z Podkarpacia do samego końca będą ambitnie walczyć o zwycięstwo, jak miało to miejsce w ich ostatnim starciu z Re-Plast Unią Oświęcim, który ostatecznie przegrali 3:4.
– Staram się wpoić chłopakom, by wierzyli w siebie i nigdy nie odpuszczali. Nasz plan jest taki, aby w każdym meczu powalczyć o zwycięstwo – podkreślił Marek Ziętara, szkoleniowiec sanoczan.
Z kolei GKS Katowice w derbowym pojedynku zmierzy się z GKS-em Tychy, który jest obecnym liderem rozgrywek. GieKSa przed przymusową przerwą pokonała Comarch Cracovię 5:1.
– Dla nas mecz w Krakowie był momentem przełomowym, bo w końcu udało nam się strzelić więcej bramek. Teraz trudno powiedzieć, jak zadziała na nas ta przerwa – stwierdziłPatryk Krężołek, który z pięcioma bramkami jest najlepszym strzelcem katowickiego zespołu.
Tyszanie, którzy mają na swoim koncie 9 zwycięstw z rzędu, z pewnością będą chcieli podtrzymać świetną ligową serię oraz nieco powetować sobie niepowodzenie w meczu o Superpuchar Polski. Trójkolorowi przegrali na własnym lodzie z JKH GKS-em Jastrzębie (2:3).
Pojedynek o drugie miejsce?
Tymczasem podopieczni Róberta Kalábera podejmą dziś Re-Plast Unią Oświęcim i to spotkanie może mieć największy wpływ dla układu tabeli.
W tej chwili jastrzębianie zajmują trzecie miejsce i do drugich oświęcimian tracą tylko trzy punkty. Warto jednak wspomnieć, że rozegrali o jedno spotkanie mniej. Jak łatwo policzyć, już dziś mogą wyprzedzić oświęcimian, jeśli pokonają ich różnicą minimum trzech bramek.
– Mamy niedokończone sprawy z zespołem Jastrzębia – powiedział Luka Kalan, odnosząc się zapewne do przegranego meczu o Puchar Polski z grudnia zeszłego roku. – Rywale są w dobrej formie, więc oczekujemy kolejnego dobrego meczu.
Na kolejne trzy punkty liczą hokeiści Comarch Cracovii, którzy podejmą dziś Zagłębie Sosnowiec, które zajmuje obecnie dziewiąte miejsce w tabeli. „Pasy” spośród ostatnich trzech spotkań wygrały tylko jedno, co było wynikiem słabej skuteczności. Dość powiedzieć, że krakowianie zdobyli w tych konfrontacjach zaledwie trzy bramki.
– Nie interesuje nas nic poza zwycięstwem. Zrobimy wszystko, by się przełamać i zacząć zdobywać gole – zaznaczyłRudolf Roháček, szkoleniowiec ekipy z Siedleckiego 7.
Spotkanie Tauronu Podhala Nowy Targ ze Stoczniowcem Gdańsk zostało przełożone na najbliższy wtorek (27 października).
JKH GKS Jastrzębie – Re-Plast Unia Oświęcim godz. 18:00
Poprzedni mecz: 1:3
Transmisja: polskihokej.tv
GKS Katowice – GKS Tychy godz. 18:30
Poprzedni mecz: 2:5
Transmisja: polskihokej.tv
KH Energa Toruń – Ciarko STS Sanok godz. 18:30
Poprzedni mecz: 4:1
Transmisja: polskihokej.tv
Comarch Cracovia – Zagłębie Sosnowiec godz. 18:30
Poprzedni mecz: 2:5
Transmisja: polskihokej.tv
Czytaj także:
