Kamil Kosowski (JKH GKS Jastrzębie), Marian Csorich (GKS Tychy), Nicolas Besch (Comarch Cracovia), Leszek Laszkiewicz (Comarch Cracovia), Mateusz Danieluk (JKH GKS Jastrzębie) i Michał Woźnica (GKS Tychy) - to szóstka najlepszych zawodników 14. kolejki PLH wybrana przez dziennikarzy portalu Hokej.Net.
BRAMKARZ:
Fot. Magda Kowolik
Kamil Kosowski (JKH GKS Jastrzębie)
Był pewnym punktem jastrzębian, obronił 30 strzałów i zachował pierwsze czyste konto w tym sezonie. - Kosowski przytrzymał dobry wynik, bo przy stanie 1:0 katowiczanie mieli cztery stuprocentowe sytuacje - powiedział na wczorajszej konferencji prasowej Jirzi Reżnar, trener JKH, wyrażając uznanie dla 25-letniego golkipera.
OBROŃCY:
Fot. Marta Zawalska
Marian Csorich (GKS Tychy)
W spotkaniu z Unią zagrał bardzo dobrze, dla nas był to jego najlepszy występ w tym sezonie. Wychowanek gdańskiego Stoczniowca ustrzegł się błędów, zanotował dwie asysty, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +3.
Fot. cracovia.pl
Nicolas Besch (Comarch Cracovia)[*3]
Bramka, asysta i +4 w klasyfikacji plus/minus - te trzy elementy chyba najlepiej opisują grę reprezentanta Francji w spotkaniu z sosnowieckim Zagłębiem. Dlatego wstrzymamy się od dalszego komentarza.
NAPASTNICY:
Fot. Marta Zawalska
Leszek Laszkiewicz (Comarch Cracovia)[*4]
"Laszka" jest jak wino... W każdym meczu udowadnia, że jest sercem i rozumem Pasów. Wczorajsze spotkanie z Zagłębiem z pewnością będzie miło wspominał: skompletował hat-tricka, zaliczył asystę i walnie przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu.
34-letni skrzydłowy po ostatniej kolejce został najlepszym strzelcem PLH (12 bramek). Z 27 punktami jest także liderem klasyfikacji kanadyjskiej.
Fot. Magda Kowolik
Mateusz Danieluk (JKH GKS Jastrzębie)
Można postawić śmiałą tezę, że bez bramek Danieluka JKH nie odniosłoby zwycięstwa na ciężkim terenie w Katowicach. "Burek" (tak pieszczotliwie mówią o nim jastrzębscy kibice) w drugiej minucie otworzył wynik spotkania, a na niespełna dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry zdobył swojego drugiego gola w tym meczu, a trzeciego dla JKH.
Fot. Marta Zawalska
Michał Woźnica (GKS Tychy)[*2]
Kolejny raz pokazał, że ma niesamowity instynkt strzelecki, zdobywając dwie ważne bramki. Widać, że 29-letni skrzydłowy powoli odzyskuje swoją dobrą formę. W meczu z Aksam Unią tercet Bagiński-Szimiczek-Woźnica siał sporo spustoszenia.
* w nawiasach liczba nominacji
Nominacje z poprzednich kolejek >>>
Czytaj także:
