21. kolejka PHL - zapowiedź (linki do transmisji). Gdzie oglądać?
Przed nami 21. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Kilka spotkań zapowiada się niezwykle ciekawie, emocji na pewno nie zabraknie.
Wyrównanego i niezwykle zaciętego pojedynku można spodziewać się w Oświęcimiu, gdzie miejscowa Unia zmierzy się z TatrySki Podhalem Nowy Targ.
W pierwszym meczu górale wygrali 4:3, ale od tamtej pory w obu ekipach wiele się zmieniło. Działacze biało-niebieskich rozstali się z trenerem Josefem Dobošem, a jego miejsce zatrudnili mającego na swoim koncie pięć medali mistrzostw Polski Jiříego Šejbę. Z kolei w pracy w Podhalu zrezygnował Marek Ziętara, a ster przejął na razie jego asystent Marek Rączka.
– Starcia z góralami zawsze są trudne. To zespół walczący od pierwszej do ostatniej minuty i twardo grający na bandach – Jiří Šejba, trener Unii. – My również tanio skóry nie sprzedamy i zrobimy wszystko, by osiągnąć z nimi jak najlepszy wynik. Musimy być jednak konsekwentni w naszych poczynaniach i wykorzystać nadarzające się okazje.
W takich meczach o końcowym wyniku decydują detale takie jak postawa bramkarza czy skuteczność rozgrywania przewag.
„Ptasie derby”
Swój smaczek będzie miało także starcie JKH GKS-u Jastrzębie z PGE Orlikiem Opole. Poprzednie starcie obu ekip dostarczyło ogromnych emocji i zakończyło się dopiero po serii rzutów karnych, które lepiej wykonywali podopieczni Jacka Szopińskiego (2:1).
Jastrzębianie mają na swoim koncie 1799 goli zdobytych na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Wiele wskazuje to, że dziś mogą zdobyć jubileuszowego gola.
Komu przypadnie ten zaszczyt? Trudno przewidzieć. Na pewno nie dostąpią go czescy napastnicy Tomáš Kominkek i Richard Bordowski. Pierwszy z nich naderwał więzadła w kolanie, a drugi ma pęknięte żebro.
Odczarować własną taflę
Ciekawie powinno być także w Gdańsku, gdzie miejscowa MH Automatyka podejmie GKS Tychy, czyli obecnego lidera Polskiej Hokej Ligi. Tyszanie udali się nad morze już wczoraj, by ze świeżością przystąpić do spotkania z nieobliczalnym rywalem.
Hokeiści dowodzeni przez Andreja Kawaloua potrafią sprawić niespodziankę i pokonywać najlepsze kluby w Polsce, ale czynią to tylko na wyjazdach. Dość powiedzieć, że w Hali Olivia nie przegrała jeszcze żadna z czołowych ekip.
– Sami nie wiemy, dlaczego na wyjeździe gra nam się lepiej z tymi drużynami. U nas, teoretycznie powinno być łatwiej. Przecież mamy wsparcie swojej publiczności – mówi na łamach portalu trojmiasto.pl Szymon Marzec, skrzydłowy MH Automatyki.
Tę fatalną dla gdańszczan serię chcą podtrzymać wicemistrzowie Polski, którzy mają z nimi rachunki do wyrównania. Chodzi o porażkę poniesioną we własnej hali. – To był wypadek przy pracy, wpadka. Przegraliśmy po rzutach karnych, za zarazem przerwaliśmy fajną serię zwycięstw (osiem – przyp. red.). Jedziemy nad morze po to, by wygrać – zakończył Bartosz Ciura.
Powalczyć o trzecie miejsce
Na kolejne punkty liczą także hokeiści Tauronu KH GKS-u Katowice, którzy dziś zmierzą się z Polonią Bytom. Podopieczni Toma Coolena na razie zajmują czwarte miejsce w tabeli, ale mają na swoim koncie o jeden punkt mniej od jastrzębian i o jedno spotkanie rozegrane mniej. Mają więc ogromne szansę na to, by do Turnieju Finałowego Pucharu Polski przystąpić z trzeciego miejsca i w półfinale zmierzyć się z Comarch Cracovią.
Katowiczanie w meczu z niebiesko-czerwonymi będą musieli sobie poradzić bez Patryka Wronki. 22-letni środkowy w starciu z tyszanami naderwał więzadła w kostce.
– Jestem cały czas pod opieką fizjoterapeutów. W najbliższym czasie przejdę serię zabiegów, ale raczej nie ma większych szans, żebym zagrał w piątek lub nawet w niedzielę – wyjaśnił Patryk Wronka.
Dodajmy, że poprzednie starcie obu ekip zakończyło się wysoką wygraną katowiczan 8:3.
Zaksięgować punkty
Wydaje się, że najłatwiejsze zadanie czeka hokeistów Comarch Cracovii. Mistrzowie Polski udają się do Janowa na starcie z miejscowym Naprzodem, który od dłuższego czasu okupuje dziesiąte miejsce w tabeli.
Warto zaznaczyć, że w składzie „Pasów” zabraknie pięciu ważnych ogniw: Macieja Kruczka, Patryka Wajdy, Krystiana Dziubińskiego, Damiana Kapicy i Kaspra Bryniczki.
– Najwcześniej do gry powróci Krystian – zaznaczył Rudolf Roháček, który dziś zmierzy się także ze swoim dobrym znajomym, Josefem Dobošem.
Unia Oświęcim – TatrySki Podhale Nowy Targ godz. 18:00
Poprzedni mecz: 3:4
Transmisja:ŚląskieTV
JKH GKS Jastrzębie – PGE Orlik Opole godz. 18:00
Poprzedni mecz: 1:2 k.
Transmisja: JKH.PL
MH Automatyka Gdańsk – GKS Tychy godz. 18:30
Poprzedni mecz: 2:1 k.
Transmisja: ImprezyLive.pl
Tauron KH GKS Katowice – Polonia Bytom godz. 18:30
Poprzedni mecz: 8:3
Transmisja: ŚląskieTV
Anteo Naprzód Janów – Comarch Cracovia godz. 19:00
Poprzedni mecz: 0:9
Komentarze